Reklama

Kościół

Słów kilka o religijności Polaków

Nie spełniają się życzenia nieprzychylnych Kościołowi komentatorów ani katastroficzne przestrogi jego wewnętrznych krytyków. Religijność Polaków jest nadal stabilna, a na religijnej mapie Europy Polska ciągle jest zieloną wyspą.

Niedziela Ogólnopolska 4/2020, str. 22-23

[ TEMATY ]

Kościół

Polska

Polska

Europa

religijność

wskaźnik

Bożena Sztajner/Niedziela

W Polsce jeden na trzech katolików powyżej 7. roku życia i niechorych uczęszcza na niedzielną Mszę św.

W Polsce jeden na trzech katolików powyżej 7. roku życia
i niechorych uczęszcza na niedzielną Mszę św.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wynika tak z publikacji najnowszego rocznika Annuarium Statisticum Ecclesiae in Polonia AD 2020, przygotowanego przez Instytut Statystyki Kościoła Katolickiego SAC im. Witolda Zdaniewicza. Nie znaczy to jednak, że ci, którzy kochają Kościół, mogą siedzieć spokojnie i klaskać religijnemu narodowi. Aż tak dobrze nie jest.

Niezupełnie rekordziści

Podstawowy wskaźnik religijności to dominicantes, czyli ci, którzy w niedzielę chodzą do kościoła. Z badań w 2018 r. wynika, że w Polsce do kościoła uczęszcza 38,2% katolików. W skali Europy to wynik rekordowy, ale nie ma się tym co pocieszać, bo na religijnej mapie świata bylibyśmy potraktowani jedynie jako średniacy. O stabilności religijności Polaków możemy mówić tylko w krótszym przedziale czasowym. Gdy weźmiemy pod uwagę ostatnie 30 lat, z łatwością dostrzeżemy, że krzywa religijności wyrażanej uczestnictwem w nabożeństwach kieruje się powoli, ale stale w dół. W ciągu 30 lat ubyło z polskich kościołów 10% zobowiązanych do uczestnictwa we Mszy św. katolików – ok. 3 mln osób. To daje do myślenia, nawet jeśli weźmiemy pod uwagę, że dziś mamy kłopot z policzeniem się, tzn. nie wiemy dokładnie, ilu Polaków przebywa stale na terenie Polski, ilu rzeczywiście mieszka w swoich miejscowościach i ilu liczą poszczególne parafie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W Polsce nie likwiduje się masowo parafii, jak to się dzieje na Zachodzie.

Podziel się cytatem

Reklama

Warto przypomnieć, że polskie badania uczęszczających na niedzielną Eucharystię są wyjątkowo dokładne, bo nie polegają na badaniu wyselekcjonowanej próby – jak to się dzieje w większości krajów, gdzie przeprowadzane są takie sondaże – ale na dokładnym liczeniu wszystkich, którzy w daną niedzielę zjawili się w kościołach. W 2018 r. naliczono ich 32% w całej Polsce. Na podstawie tych badań możemy powiedzieć, że w skali kraju jeden na trzech katolików powyżej 7. roku życia i niechorych uczęszcza na niedzielną Mszę św. Oczywiście, są diecezje, gdzie ten procent jest dwukrotnie wyższy od średniej: niezmiennie tarnowska, rzeszowska i archidiecezja przemyska. Są też diecezje, gdzie ten procent jest wyraźnie niższy: archidiecezje szczecińsko-kamieńska, łódzka czy diecezja koszalińsko-kołobrzeska. Tutaj od lat niewiele się zmienia.

Księża są coraz starsi

Reklama

Na równym poziomie – co również obrazuje stabilność religijności – pozostaje liczba parafii. Nieznacznie nawet rośnie. W porównaniu z 2016 r. przybyło w całej Polsce 19 parafii diecezjalnych. Nie ma więc nad Wisłą ich masowego zamykania, jak się to dzieje na Zachodzie. Co ciekawe, o ile liczba odprawianych niedzielnych Mszy św. w 2018 r. jest porównywalna z 2017 r. – 45 313, to 3 lata wcześniej było ich blisko 48 tys. Według danych ISKK, ubyło przede wszystkim Mszy św. sprawowanych w kościołach parafialnych. Być może było to związane ze zmianą niedzielnych porządków odprawiania Eucharystii. Proboszczowie mogli znieść niektóre godziny Mszy św. ze względu na mniejszą frekwencję albo zmianę przyzwyczajeń parafian. Na pewno bowiem nie miała na to wpływu mniejsza liczba księży diecezjalnych. W stosunku do 2014 r. zwiększyła się o 0,5% – dokładnie o 151 kapłanów – do 24 876. To, oczywiście, wszyscy księża. Wyraźniejszy jest spadek liczby księży pracujących w duszpasterstwie. To mniej więcej 80% wszystkich duchownych diecezjalnych. W stosunku do 2014 r. liczba księży pracujących w parafiach zmniejszyła się o 2,2% – o ponad 450. Co to oznacza? Że księży mamy coraz starszych, bo w tej liczbie kryją się przede wszystkim ci, którzy przeszli na emeryturę, a także chorzy, niezdolni do pracy w duszpasterstwie. Brak więc zastępowalności pokoleniowej wśród duchownych i przy założeniu, że obecne tendencje się zachowają, należy się liczyć z tym, iż kapłanów w duszpasterstwie będzie ubywało.

Żniwo wielkie, robotników mało

Powołań jest mniej. W 2018 r. naliczono we wszystkich seminariach diecezjalnych 1985 kleryków. Pociechą jest to, że wszędzie, oprócz ordynariatu polowego – ale on akurat jest specyficzny – liczba kleryków jest dwu-, a w Warszawie i Tarnowie – trzycyfrowa. Oczywiście, można się pocieszać, że krzywa spadku powołań idzie równolegle z krzywą spadku liczby mężczyzn w rocznikach, ale powinno martwić, że przecięła ją w okolicach przełomu tysiącleci i się od niej oddala, spadając szybciej. To niewątpliwie dla Kościoła w Polsce poważne wyzwanie.

Laikat bierze odpowiedzialność

Warto odnotować, że po raz pierwszy w roczniku opracowano dane na temat katechezy. Wynika z nich, że dziewięciu na dziesięciu młodych Polaków w wieku szkolnym uczęszcza na lekcje religii w szkole. To nadal dużo. Oczywiście, księża narzekają, że dużej części tych młodych nie ma na nabożeństwach w kościele. W przyszłości, gdy pojawią się kolejne dane, będzie można zaobserwować trendy.

I jeszcze jedna informacja okołokatechezowa. Ponad połowa katechetów to przedstawiciele laikatu. W związku z tym, że księży i sióstr zakonnych jest coraz mniej, wiemy na pewno, że ten odsetek będzie się powiększał. To świeccy biorą więc odpowiedzialność za katechezę w Kościele.

2020-01-21 09:37

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Socjolog: księża stracili poczucie bezpieczeństwa, są obrażani, bici a nawet zabijani

[ TEMATY ]

Polska

bezkarność

agresja wobec księży

wojna kulturowa

Maciej Orman/Niedziela

Śp. ks. Grzegorz Dymek

Śp. ks. Grzegorz Dymek

Powodem rosnącej agresji wobec księży w Polsce jest trwająca wojna kulturowa, czy bezkarność w mediach, zwłaszcza społecznościowych - powiedział PAP socjolog z Uniwersytetu Warszawskiego prof. Krzysztof Koseła. Według eksperta "zjawisko agresji skierowanej wobec księży i miejsc kultu jest niepokojące przez to, że żyjemy w społeczeństwie, w którym nie ma konfliktu międzywyznaniowego".

Instytut Statystyki Kościoła Katolickiego (ISKK) przeprowadził badanie, które przedstawia opinie i doświadczenia księży diecezjalnych zapytanych o akty agresji wobec osób duchownych i wobec miejsc oraz obiektów kultu. Z raportu noszącego tytuł "Niebezpieczna misja?" wynika, że blisko 50 proc. księży, którzy odpowiedzieli na pytania kwestionariusza, doświadczyło agresji w ciągu ostatnich miesięcy; 41,6 proc. – doświadczyło szyderstw, gróźb i wyzwisk; 33,6 proc. badanych napisało o doświadczeniu agresji w internacie, zaś 3,9 proc. o fizycznej napaści.
CZYTAJ DALEJ

Abp Wojda na Jasnej Górze zawierza Ojczyznę Maryi

2025-08-14 22:46

[ TEMATY ]

abp Tadeusz Wojda

BP KEP

Powierzamy Ci naszą Ojczyznę, by była wierna Bogu i Ewangelii. Powierzamy nasze rodziny, by były szkołą miłości i wiary. Powierzamy młodych, aby się nie zagubili w świecie bez wartości. Powierzamy chorych i cierpiących, aby odnaleźli w Tobie Matkę pocieszenia - mówił przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Tadeusz Wojda SAC w rozważaniu podczas Apelu Jasnogórskiego 14 sierpnia br., w wigilię uroczystości Wniebowzięcia NMP.

Przewodniczący KEP zauważył, że w przeddzień uroczystości Wniebowzięcia NMP, „Kościół przypomina nam, że nasze życie nie kończy się tutaj, na ziemi”. Zwracając się do Maryi, abp Wojda zaznaczył, że Matka Boża jest pierwszym wśród zbawionych owocem Chrystusowego odkupienia, a Jej Wniebowzięcie jest dla nas obietnicą: „Jeśli pójdziemy za Twoim Synem, i my dojdziemy do domu Ojca”.
CZYTAJ DALEJ

Abp Zieliński: Wniebowzięta przybliża nas do Boga

2025-08-15 06:57

[ TEMATY ]

Abp Zbigniew Zieliński

Wniebowzięta

przybliża nas

do Boga

Archidiecezja Poznańska

Abp Zbigniew Zieliński podczas uroczystości ku czci Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Charbielinie

Abp Zbigniew Zieliński podczas uroczystości ku czci Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Charbielinie

Zasługi Maryi sprawiają, że nasze ludzkie, często ułomne modlitwy, nabierają większego znaczenia, gdy wpisuje się w nie obecność Matki Bożej. Ona nie jest po to - jak mówił kard. Wyszyński - żeby od Boga oddalać, Ona jest po to, żeby do Boga przybliżać - mówił podczas uroczystości ku czci Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Charbielinie w archidiecezji poznańskiej abp Zbigniew Zieliński.

Metropolita poznański przewodniczył Mszy św. dla strażaków w wigilię uroczystości ku czci Matki Bożej. „Zgromadziliśmy się w tym niezwykle uroczym miejscu, w którym Pan Bóg mówi poprzez piękno przyrody wyrzeźbionej, namalowanej ręką kochającego Stwórcy, ale także uświetnionej obecnością Maryi i łaskami, których historia tu trwa. Czcimy Tę, która jest Wniebowziętą, i którą nazywamy Pośredniczką Łask, jeszcze raz zdając sobie sprawę, jaka była i jaka jest Jej rola, niezwykła obecność” - mówił abp Zieliński.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję