Uroczystość w Lublinie stała się okazją do prezentacji dorobku laureata, jak i wygłoszenia przez niego wykładu pt. Rzeczy ukryte od założenia świata. Mechanizm kozła ofiarnego według René Girarda.
Uczony i pasterz
Reklama
– Abp Stanisław Budzik to naukowiec ceniony w kraju i za granicą, świadomy społecznych zobowiązań nauki i obdarzony umiejętnością skutecznego zespalania działalności naukowej z posługą religijną. Znany jest z wytrwałej i konsekwentnej działalności pasterskiej i organizacyjnej, podejmowanej w duchu dialogu ekumenicznego oraz tworzenia klimatu zgodnej współpracy różnych wyznań chrześcijańskich. To człowiek dialogu i pojednania, oddany służbie Bogu i Kościołowi w Lublinie, w Polsce i na świecie, osoba godna głębokiego szacunku i poważania – mówił w laudacji prof. Zbigniew Grądzki. Prorektor Uniwersytetu Przyrodniczego zwrócił uwagę na silne więzy łączące działalność naukową laureata z aktywnością duszpasterską i organizacyjną, przekraczającą granice diecezji i ojczyzny. Odnosząc do niego przypowieść o talentach, podkreślał, że „Opatrzność mu ich nie szczędziła, a on pomnażał je ku wielkiemu pożytkowi”. – Arcybiskup Budzik jest uczonym wielkiego formatu, dźwigającym brzemię odpowiedzialności za Kościół, kapłanem otwartym dla wiernych, rozumiejącym ich potrzeby i zachęcającym do podejmowania wspólnej troski – mówił prof. Grądzki. – To wielka radość, że wybitny teolog, człowiek znany i rozpoznawany w świecie nauki i kultury, przyjmuje najwyższą godność akademicką naszej uczelni, wpisując się w poczet jej honorowych doktorów – zaznaczył.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Po promocji doktorskiej abp Stanisław Budzik podziękował za otrzymane wyróżnienie. – Czuję się zaszczycony przyznaniem mi doktoratu honoris causa UP. Zapoznając się z recenzjami, widzę, jak wiele mi brakuje do nakreślonego w nich ideału. Postawiliście wysoko poprzeczkę zadań, trudno będzie ją przeskoczyć – mówił.
Mechanizm kozła ofiarnego
Podczas uroczystości abp Budzik wygłosił wykład, w którym ukazał mechanizm „kozła ofiarnego”, który od początku towarzyszy dziejom naszej cywilizacji, a zakwestionowany został w tradycji judeochrześcijańskiej, szczególnie przez dobrowolną śmierć Jezusa. – Być chrześcijaninem to przełamywać krąg zła i nienawiści, nie szukać „kozła ofiarnego” i nie zrzucać winy na drugiego człowieka, lecz samemu się do niej przyznać – podkreślił.
Arcybiskup Budzik jest uczonym wielkiego formatu, dźwigającym brzemię odpowiedzialności za Kościół, kapłanem otwartym dla wiernych, rozumiejącym ich potrzeby i zachęcającym do podejmowania wspólnej troski.
Teorię „kozła ofiarnego” jako mitu założycielskiego cywilizacji opisał francuski antropolog René Girard. Dokonując analizy ludzkiej przemocy, zauważył on, że gdy wszyscy zwracają się przeciw wszystkim, ratunkiem staje się „mechanizm kozła ofiarnego”, w którym niewinną osobę obarcza się odpowiedzialnością za zło. – Człowiek ma skłonność do przerzucania winy za swoje trudności i niepowodzenia na kogoś innego, zwłaszcza słabszego, który nie potrafi się bronić – mówił arcybiskup. Krąg przemocy i kłamstwa przerwał Jezus Chrystus, który przez mękę i śmierć stał się dobrowolnie kozłem ofiarnym ludzkości i doprowadził do upadku logikę mechanizmu założycielskiego. – Jezus spełnił najdoskonalej zasadnicze ludzkie powołanie: przemoc przezwyciężył miłością, a kłamstwu odebrał moc przez prawdę.
Wspólnota Kościoła, wyrosła z tajemnicy paschalnej Chrystusa, jest zgromadzeniem, które nie może budować jedności na zasadzie kozła ofiarnego. Być chrześcijaninem to znaczy żyć Duchem Jezusa Chrystusa, Duchem miłości i prawdy – zaznaczył pasterz.