Reklama

Wiadomości

Miłość zwyciężyła pandemię

Odwoływane śluby, przekładane wesela, to codzienność w czasie pandemii. Przed tego typu problemem stanęli też Karolina i Przemek. Na przekór temu, mimo obowiązujących, ograniczeń zdecydowali się na przyjęcie sakramentu małżeństwa, rezygnując z wesela. Czas i miejsce ślubu zaplanowali zaraz po zaręczynach - w listopadzie ubiegłego roku. Zarezerwowali salę na 18 kwietnia br. sporządzili listę gości, wyszło ok 120 osób...

Niedziela Ogólnopolska 18/2020, str. 43

archiwum prywatne nowożeńców

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przemek nie miał żadnych wątpliwości. Mówi, że było dla niego oczywiste, iż ślub się musi odbyć w planowanym terminie: - męski charakter popychał mnie do tego, by wytrwać przy tej decyzji niezależnie od sytuacji- wspomina. Karolina dojrzewała do decyzji nieco dłużej. Dziś przyznaje - nie miałam w sobie gotowości, na to, by nasz ślub był 5- osobowy. Mentalnie byłam przygotowana na uroczysty ślub i duże wesele. Wszystko zmieniło się za sprawą modlitwy. - W uroczystość Zwiastowania Pańskiego uświadomiłam sobie, co jest najważniejsze: to, że chcemy być razem i że przez sakrament małżeństwa decydujemy się zaprosić do naszego życia Jezusa – opowiada.

Młodzi nie byli w swojej decyzji sami. Wspierali ich najbliżsi, dopingowali przyjaciele. Ślub odbył się w kościele św. Stanisława Kostki w Częstochowie. - Weszłam do kościoła i popłakałam się, ale nie dlatego, że jest pusto, tylko, że to jest ten dzień, na który czekałam. Miałam przekonane, że w tym czasie i podczas Eucharystii, wszyscy aniołowie i święci są z nami - mówi Karolina. - Pusty kościół sprzyjał skupieniu i dodawał podniosłości całej świętej ceremonii, a kapłani swoją serdecznością i głoszonym słowem poruszali nasze serca - zaznacza Przemek.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Choć w świątyni było zaledwie kilka osób, dzięki transmisji on-line całą uroczystość oglądało ponad 140 bliskich pary młodej. Wśród nich była też rodzina z zagranicy - Każdy był z nami w tym dniu na tyle, na ile mógł. Wiemy, że wszyscy w domach zakładali garnitury, eleganckie sukienki. Znajomi ze Słowacji całą rodziną odśpiewali i zagrali na balkonie marsz weselny- wspominają nowożeńcy.

Po zakończonej ceremonii ślubnej pod kościołem czekała na młodych niespodzianka. Zjawiło się tam kilkanaście osób w maseczkach, które stosując zasadę wymaganych odległości, przywitali nowożeńców owacjami. Przyszli, by ich przyjaciele poczuli, że są blisko nich. Oni też wspominają to popołudnie, jako wyjątkowe. - Takiego ślubu nie da się zapomnieć. W tym trudnym czasie mogłem zobaczyć piękne świadectwo wiary i miłości - mówi Maciej. Marzena dodaje: - Oni dali przykład, że trzeba żyć, najlepiej, jak się da, w określonych warunkach, a nie czekać na inne. Nowożeńcy planują, by w sierpniu spotkać się, jeśli to będzie możliwe - na wesele połączone z odnowieniem przyrzeczeń małżeńskich.

2020-04-28 12:23

Ocena: +5 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej niezbędnika katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.

CZYTAJ DALEJ

Szwajcaria: biskupi wstrząśnięci dramatem po osunięciu się lodowca w kantonie Valais

2025-05-30 09:40

[ TEMATY ]

biskupi

Szwajcaria

dramat

lodowiec

PAP/EPA/ALESSANDRO DELLA VALLE

Katoliccy biskupi Szwajcarii są głęboko wstrząśnięci klęską żywiołową w górskiej wiosce Blatten w kantonie Valais. Z rozpadającego się lodowca Birch na wioskę runęło ponad 3,5 mln metrów sześciennych lodu, skał i zmrożonego śniegu. Cała wioska została zrujnowana, ewakuowano 300 osób; co najmniej jedną osobę uważa się za zaginioną. We wspólnym oświadczeniu w Uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego, 29 maja, biskupi zapewnili poszkodowanych o swojej solidarności, modlitwie i duchowej bliskości. Do wiernych Szwajcarii zaapelowali o wsparcie poszkodowanych mieszkańców Blatten modlitwą i konkretną pomocą.

„Płaczę nad Blatten” - powiedział biskup Sion, Jean-Marie Lovey, ubolewając nad losem mieszkańców doliny Lötschental. Jednocześnie pocieszał, że zawaliły się tylko góry i lodowiec, „ale nie wasza wiara i na pewno nie obecność Boga u waszego boku”. Bp Lovey zacytował proroka Izajasza i zaapelował o nadzieję: „Bo góry mogą ustąpić i pagórki się zachwiać, ale miłość moja nie odstąpi od ciebie i nie zachwieje się”.
CZYTAJ DALEJ

Kolejne zmiany personalne w archidiecezji katowickiej

2025-05-30 09:21

[ TEMATY ]

zmiany personalne

archidiecezja katowicka

Karol Porwich/Niedziela

Publikujemy listę zmian personalnych.

ks. Paweł Dąbrowski, parafia Najświętszej Maryi Panny Matki Kościoła w Jastrzębiu-Zdroju
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję