Reklama

Parafia św. Stanisława BM w Świniarach

Od wieków pod opieką św. Stanisława

Niedziela kielecka 18/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Historia

Reklama

W dekanacie nowokorczyńskim, przy południowej granicy diecezji kieleckiej, leży parafia Świniary, której patronem jest św. Stanisław - biskup i męczennik. Według dziejopisów, początki parafii sięgają 1250 r. Niewiele informacji zachowało się jednak do dnia dzisiejszego. Wiemy, że w 1326 r. plebanem parafii był ks. Mikołaj. Długosz zapisał w swojej Kronice: "...Jan Grot, bp Krakowski, nadał kościołowi w Świniarach dziesięcinę z Włosinowic, czyli Włosnowic, w 1346 r. za zgodą swej kapituły".
Pierwsza, większa wzmianka o kościele w Świniarach pochodzi z 1440 r.: "Stał w Świniarach kościół parafialny, drewniany, którego plebanem był x. Maciej z Błogiego". Parafii nie ominęła klęska reformacji, podczas której właściciele ziemscy i szlachta przechodzili na protestantyzm. Pod koniec XVI w. tamtejszy dziedzic, Jan Palanowski, wypędziwszy plebana, zagarnął kościół wraz z uposażeniem.
Ciekawą postacią, która w XVII w. dobrze zapisała się w historii niniejszej parafii, był Michał Zieliński. W Kronice czytamy o nim:" będąc świeckim i dziedzicem, został duchownym i na lat dwa wziął od władzy duchownej tej parafii komendę". W ciągu dwóch lat, z dochodów kościelnych i własnych funduszy, zbudował nowy kościół, a także szpital i plebanię. W tym czasie przyjął też święcenia.
Drewniany kościół w Świniarach przez wieki stał jedynie na podmurówce. Drewniane zabudowania są nietrwałe, często dochodziło do pożarów: szczególnie w czasie wojen i na skutek uderzeń pioruna; w 1728 r. od takiego uderzenia spłonęła plebania wraz pobliskimi zabudowaniami. Chociaż kolejni dziedzice stale, w miarę możliwości, upiększali świątynię, zakupując dla niej sprzęt lub umieszczając na ścianach kościoła ozdobne epitafia, wciąż brakowało fundatora, który sfinansowałby budowę murowanej świątyni.

Zasłużeni księżą

Wielkie zasługi w rozbudowie Domu Bożego pozostawili kolejni proboszczowie. Na przełomie XIX i XX w. w Świniarach opiekę duszpasterską sprawował ks. Bartłomiej Stefański. Wybudował on kaplicę, a od strony plebani postawił dzwonnicę. Jego następca, ks. Paweł Wołoszyn, wybudował nową plebanię oraz budynki gospodarcze. Od 1935 r. posługę duszpasterską w parafii pełnił ks. Jan Zieliński, który przyozdobił kościół malowidłami, zachowanymi do dzisiaj.
Podczas II wojny światowej Niemcy złupili kościół, zrabowali dzwon, spalili plebanię wraz z zabudowaniami gospodarskimi. W 1942 r. proboszczem zniszczonej parafii Świniary został mianowany ks. Jan Olesiński. Wsławił się on tym, że uratował od śmierci kilkudziesięciu parafian, których prowadzono na rozstrzelanie. Na klęczkach prosił hitlerowców o darowanie im życia. Ks. Olesiński chronił też ludzi z wioski Parchocin przed wywiezieniem do obozów koncentracyjnych i na roboty do Niemiec. Po wojnie ofiarnie pracował przy odbudowie zniszczonego mienia parafialnego. Nie był w tym osamotniony, bowiem kapłańską solidarność okazywali też inni księża, m.in. ks. Paweł Wołoszyn, który będąc już wtedy proboszczem w Wiślicy, ofiarował służący do dnia dzisiejszego dzwon.
Każdy z kolejnych proboszczów parafii pw. św. Stanisława pozostawił po sobie jakieś dzieło, które świadczy o zatroskaniu o Dom Boży. Długo można wymieniać przedsięwzięcia kolejnych pasterzy parafii. Dzięki ich wysiłkowi kościół zmieniał swój wygląd i dobrze służył parafianom.

Dzień dzisiejszy

W sierpniu 1997 r. parafię w Świniarach objął ks. Leopold Michalski. Swą troskę o dobro parafian rozpoczął od ułożenia chodnika - aby wszyscy mogli łatwiej dotrzeć do kościoła. W pracach remontowych pomagali mu parafianie, wśród których szczególnie zasłużyli się: Marek Dziekan z Zielonek - fundator bramy głównej, Krzysztof Dziekan z Zielonek, który ufundował dwie bramy na nowo ogrodzony cmentarz, a także okna i drzwi do kościoła, pan Bonar z Włosnowic - ofiarodawca Stacji Drogi Krzyżowej oraz Helena Wojtowicz-Dmowska, która w testamencie przekazała swe oszczędności dla wyremontowania i wyzłocenia kielichów i monstrancji.
W 1998 r. wykonano trzy wjazdy na cmentarz, a w prezbiterium kościoła sprawiono nową podłogę pod ołtarz. Od wielu lat swoją pracą bezinteresownie wspiera Księdza Proboszcza kościelny - Jan Soboń, który angażuje się we wszystkie prace.
Problemem, który dotyka tę parafię, jest powolne jej "starzenie się" i "wymieranie". Spośród 830 wiernych, ponad 350 to osoby w wieku ok. 70 lat. Rodzi się coraz mniej dzieci. Wielodzietne rodziny odeszły w niepamięć; rodzice nie decydują się na powiększenie rodziny, motywując to trudną sytuacją materialną. Efekt - w przeszłości w parafii było 7 szkół, obecnie nie ma ani jednej. Niektórzy parafianie, załamani trudną sytuacją materialną, uciekają w alkoholizm, który tylko powiększa kryzys rodziny.
Ksiądz Proboszcz stara się jednak rozbudzać żywą wiarę wśród parafian, organizując misje i modlitewne czuwania. Parafianie wspominają niedawną peregrynację figury Matki Bożej Fatimskiej na zakończenie roku 2000 i peregrynację obrazu Miłosierdzia Bożego na rozpoczęcie trzeciego tysiąclecia. Dla upamiętnienia 2000 lat chrześcijaństwa, na terenie parafii postawiono kilka kapliczek, m.in.: Miłosierdzia Bożego w Świniarach i Serca Pana Jezusa w Ludwikowie.
Ksiądz Proboszcz twierdzi, że jeszcze wiele zostało do zrobienia w podległej mu parafii - tak od strony materialnej, jak i duszpasterskiej, ale najważniejszym celem jego posługi jest "za wszelką cenę uratować dobro, które tu jest".
Szczególnym momentem dla parafian ze Świniar będą w tym roku uroczystości majowe. Będzie tu bowiem miała miejsce inauguracja kultu relikwii św. Stanisława. Relikwie te zostały przywiezione w ubiegłym roku z Katedry Wawelskiej podczas pielgrzymki parafialnej. 8 maja, o godzinie 12.00, bp Kazimierz Ryczan odprawi uroczystą Mszę św., inaugurującą publiczny kult relikwii. Do Świniar przyjadą księża z całego dekanatu. Uroczystości zapowiadają się niezwykle okazale, mija bowiem 750 lat kultu św. Stanisława w tutejszym kościele. Z tą szczególną rocznicą zbiegają się także obchody podwójnego jubileuszu bp. Kazimierza Ryczana: 40-lecia święceń kapłańskich i 10-lecia posługi biskupiej. Wraz z Pasterzem diecezji swe jubileusze świętować będą również: ks. dziekan Marian Czajka i Ksiądz Proboszcz, obchodzący 30. rocznicę święceń kapłańskich.
Dostojnym Jubilatom, jak i wszystkim Parafianom ze Świniar życzymy, aby św. Stanisław otoczył ich szczególną opieką i wyprosił wszelkie łaski potrzebne dla służby Bogu i Ojczyźnie!

Proboszczowie parafii w Świniarach w XX w.

Ks. Bartłomiej Stefański 1890-1920
Ks. Paweł Wołoszyn 1920-1935
Ks. Jan Zieliński 1935-1938
Ks. Bronisław Rajche 1938-1943
Ks. Jan Olesiński 1943-1958
Ks. Józef Stachurski 1958-1971
Ks. Stanisław Kruszyński 1971-1976
Ks. Jan Tytko 1976-1984
Ks. Michał Wójs 1984-1989
Ks. Edward Kupis 1989-1994
Ks. Jerzy Klimas1994-1997
Ks. Leopold Jerzy Michalski 1997-

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Patronka dnia - św. Małgorzata z Cortony

[ TEMATY ]

Św. Małgorzata z Cortony

pl.wikipedia.org

Małgorzata z Kortony

Małgorzata z Kortony

W historii św. Małgorzaty występuje wiele elementów z baśni lub fabularnego filmu. Piękna dziewczyna, książęcy zamek, macocha, które nie toleruje przybranej córki, kochanek, który umiera w tajemniczy sposób, a na końcu oczywiście szczęśliwe zakończenie- nawrócenie, które doprowadzi Ją do świętości.

W 1247 r. na świat przychodzi Małgorzata, w wieku 8 lat zostaje osierocona przez matkę, a ojciec żeni się ponownie. Zazdrosna macocha nie toleruje dziewczynki, co objawia się w uprzykrzaniu jej życia. Młoda Małgorzata szuka wolności, w wieku 18 lat zakochuje się w Arseniuszu z Montepulciano, z którym ucieka, myśląc, że ich uczucie zakończy się małżeństwem. Niestety nigdy do tego nie doszło, po mimo przyjścia na świat ich dziecka, gdyż szlachecka rodzina nie zgadza się na ich związek. Małgorzata próbuje wtopić się w życie rodziny swojego ukochanego, hojnie pomagając ubogim.
CZYTAJ DALEJ

Kapłan rodzi się z miłości, nie z obowiązku czy przymusu

2025-05-08 09:19

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Kapłan rodzi się z miłości, nie z obowiązku czy przymusu. O miłość zaś trzeba zabiegać. Trzeba o nią prosić i troszczyć się, kiedy zaczyna kiełkować, aby się pięknie i bujnie rozwijała.

Jezus powiedział: «Moje owce słuchają mego głosu, a Ja znam je. Idą one za Mną, a Ja daję im życie wieczne. Nie zginą na wieki i nikt nie wyrwie ich z mojej ręki. Ojciec mój, który Mi je dał, jest większy od wszystkich. I nikt nie może ich wyrwać z ręki mego Ojca. Ja i Ojciec jedno jesteśmy».
CZYTAJ DALEJ

Budujmy nadzieję

2025-05-15 15:16

[ TEMATY ]

Laudato si'

Tydzień Laudato Si'

ks. Zbigniew Kucharski

Łukasz Frasunkiewicz

O teologii stworzenia, ekologii, papieżu Franciszku, św. Janie Pawle II, Tygodniu Laudato si

Rozpoczęcie obchodów Tygodnia Laudato si w niedzielę 18 maja br. zbiega się z 105. rocznicą urodzin św. Jana Pawła II-go. Warto zauważyć, że ma to swój kontekst historyczny. Św. Jan Paweł II w czasie swojego pontyfikatu wielokrotnie odnosił się do teologii stworzenia i ekologii.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję