Reklama

Niedziela Wrocławska

Dwie Pufy bez „katolipy”

Ewangelizacja wirtualna od kilku lat przeżywa swój rozkwit. Strony i profile znanych osób duchownych i świeckich w mediach społecznościowych nie dziwią. Czy jest miejsce dla kolejnych inicjatyw? Oczywiście, że tak. Dobrym tego przykładem są Dwie Pufy.

Niedziela wrocławska 28/2020, str. VIII

[ TEMATY ]

rozmowa

Grzegorz Kryszczuk

Przerwa w trakcie nagrywania kolejnego odcinka Dwie Pufy

Przerwa w trakcie nagrywania kolejnego odcinka Dwie Pufy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

YouTube to serwis internetowy, gdzie każdy może wrzucić dowolny materiał wideo, a inni mogą go skomentować i ocenić. Użytkownicy serwisu mogą też tworzyć własne kanały i playlisty. I właśnie tam działają Dwie Pufy, czyli miejsce, gdzie goście pytani są o ich plany na przyszłość, dotychczasowe przeżycia i relację z Bogiem. – To wszystko wzięło się z pragnienia serca, bo zawsze marzyłem o tym, żeby o Jezusie mówić i pisać. Po prostu ewangelizować – mówi współtwórca kanału i dziennikarz Katolickiego Radia Rodzina Krzysztof Pieszko.

Nie chcemy, żeby była to „katolipa”, czyli zróbmy to niewielkim nakładem sił i „jakoś to będzie”.

Podziel się cytatem

Młody dziennikarz zauważył, że jest pewien kryzys autorytetów i jego głos nie przebije się w taki sposób, żeby wpłynął na czyjeś życie. Dlatego postanowił zaprosić do współpracy osoby znane i rozpoznawalne, które dzięki popularności mogłyby osiągnąć zamierzony efekt. – Jak zobaczymy, że znany aktor Adam Woronowicz będzie mówił o tym, że Jezus jest dla niego najważniejszy i przemienia jego serce, to dla innych będzie to po pierwsze zaskoczenie, a po drugie może stać się impulsem do procesu nawrócenia – dodaje Krzysztof.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Dlaczego nazwa: Dwie Pufy? Chodzi o motyw przewodni, który ma każdy z twórców na YouTubie. Przykładowo jest to Kawalerka 20m2 albo wywiady w programie Duży w Maluchu. – Musiałem stworzyć coś nowego i w taki sposób, żeby być mobilny. Dlatego pufy, które są lekkie i można wziąć pod pachę. A dlaczego żółte? Bo są z daleka widoczne – śmieje się Krzysztof.

W ten projekt młody twórca inwestuje swój czas i własne pieniądze.

– Przeznaczamy środki własne i zebrane od darczyńców, np. z portalu Patronite, tak aby te produkcje były bardzo profesjonalne. Nie chcemy, żeby była to „katolipa”, czyli zróbmy to niewielkim nakładem sił i „jakoś to będzie”.

Krzysztof bardzo mocno podkreśla, że chce, aby projekty katolickie były utożsamiane z pewną solidnością i atrakcyjnością. Korzystamy z profesjonalnego sprzętu, współpracuje z nami specjalista od nagrywania i montażu, posiadamy dobre oświetlenie – dodaje dziennikarz.

Ekipa, która tworzy kanał Dwie Pufy, to w sumie dwa małżeństwa – Krzysztof Pieszko z żoną Agatą i Kuba Kaletka z żoną Natalią. – Bardzo im jestem wdzięczny, że zaangażowali się w ten projekt. Bez nich nie wiem, czy by się udało w ogóle wystartować. Najpierw zacząłem pracować z Kubą, a potem nasze żony powiedziały, że ciekawie nam to wychodzi i dołączyły do nas.

Jakie plany i marzenia ma Krzysztof Pieszko z ekipą? – Ten projekt rozpoczął się w moim sercu i mojej głowie ponad 2 lata temu. Co do planowania, to oddaję to wszystko Panu Bogu. Jeżeli On uzna, że chce się posłużyć naszym skromnym projektem, to będzie to najpiękniejsza rzecz, jaka nas spotka – puentuje Krzysztof.

Jak czytamy na profilu Dwie Pufy – żółty to jedna z trzech podstawowych barw i trzeci kolor pasma tęczy. Po co więc wylewać żółć, skoro można usiąść wygodnie i zrobić dobry kogel mogel?

2020-07-08 08:41

Oceń: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Fotograf świętego Papieża

Niedziela zamojsko-lubaczowska 26/2015, str. 7

[ TEMATY ]

rozmowa

Ks. Krystian Bordzań

Arturo Mari – fotograf papieży

Arturo Mari – fotograf papieży

Z Arturo Marim - osobistym fotografem papieża Jana Pawła II, świadkiem jego świętości i gościem specjalnym tegorocznych Dni Papieskich w Lubaczowie, rozmawia Małgorzata Godzisz

MAŁGORZATA GODZISZ: - Powróćmy pamięcią do wydarzenia ważnego dla ówczesnej archidiecezji lwowskiej z siedzibą w Lubaczowie. 2 czerwca 1993 r. papież Jan Paweł II poświęcił prokatedrę bł. Jakuba Strzemię. Pamięta Pan to spotkanie?
CZYTAJ DALEJ

Św. Jan Chrzciciel de la Salle

[ TEMATY ]

św. Jan de la Salle

Peter Potrowl (talk)/pl.wikipedia.org

Pomnik Jana Chrzciciela de la Salle w kościele pod tym wezwaniem w Paryżu

Pomnik Jana Chrzciciela de la Salle w kościele pod tym wezwaniem w Paryżu

Urodził się w Reims 30 kwietnia 1651 r. w podupadłej rodzinie książęcej jako najstarszy z jedenaściorga rodzeństwa. W wieku 27 lat przyjął święcenia kapłańskie.

Trzy lata potem na uniwersytecie w Reims zdobył doktorat z teologii (1680 r.). Zaraz po święceniach otrzymał probostwo. Powierzono mu także kierownictwo duchowe nad szkołą i sierocińcem, prowadzonym przez Siostry od Dzieciątka Jezus. Jan postarał się w Rzymie o zatwierdzenie zakonu tychże sióstr. Bardzo bolał nad losem setek sierot, pozbawionych zupełnie pomocy materialnej i duchowej. Gromadził ich na swej plebanii, której część zamienił na internat. Następnie na użytek biednych dzieci oddał swój rodzinny pałac, a za pieniądze parafialne i otrzymane od pewnej zamożnej kobiety zakupił obszerny dom. Ludzie, którzy pomagali Janowi z czasem utworzyli zgromadzenie zakonne pod nazwą Braci Szkolnych. Za jego początek przyjmuje się datę 24 czerwca 1684 roku. Utworzył wiele typów szkół: podstawowe, wieczorowe, niedzielne, zawodowe, średnie, seminaria nauczycielskie. Nauka w nich odbywała się w języku ojczystym i była bezpłatna. Na polu pedagogiki Jan ma więc poczesne miejsce. W jego szkołach na pierwszym miejscu był język ojczysty, a nie wszechwładna łacina. Zniósł często stosowane w szkołach kary fizyczne W roku 1681 powstała pierwsza szkoła założona przez św. Jana w Reims (1681 r.), kolejna powstała w Paryżu (1688 r.), potem w Lyonie, w Rouen itd. W sto lat potem cała Francja była pokryta szkołami lasaliańskimi. Do rewolucji francuskiej (1789 r.) w samej Francji zgromadzenie miało 126 szkół i ponad 1000 członków. Dzisiaj Bracia Szkolni mają swe szkoły w prawie 90 krajach. Jan de la Salle zostawił po sobie bezcenne pisma. Najwybitniejsze z nich to: „Zasady dobrego wychowania”, które doczekało się ponad 200 wydań; nadto „Rozmyślania”, „Wskazania, jak prowadzić szkoły” i „Obowiązki chrześcijanina”. Bezcenne dla poznania ducha lasaliańskiego są także jego listy. Jan zmarł po krótkiej chorobie 7 kwietnia 1719 r. Beatyfikował go Leon XIII w 1888 r. On też wyniósł go uroczyście do chwały świętych w roku 1900. Pius XII ogłosił św. Jana de la Salle patronem nauczycieli katolickich (1950 r.). Ciało św. Jana, zbezczeszczone w czasie rewolucji francuskiej w roku 1793, dla bezpieczeństwa przeniesiono do Belgii, a w roku 1937 złożono przy domu generalnym zakonu w Rzymie.
CZYTAJ DALEJ

Pochówek dzieci utraconych

2025-04-07 16:06

ks. Waldemar Wesołowski

W Eucharystii i pogrzebie udział wzięło kilkanaście osób, siostry ze zgromadzenia Służebnic Przenajświętszej Krwi, przedstawiciele duszpasterstwa rodzin i Domowego Kościoła oraz czterech księży proboszczów legnickich parafii.

Jak podkreśla ks. Roman Raczak, kapelan legnickiego szpitala, to pierwsza taka msza i pochówek z obecnością wiernych. – Takie pogrzeby odbywają się już od kilku lat, zazwyczaj byłem ja oraz jeden z pracowników zakładu pogrzebowego. Dzięki informacji i zachętom, dzisiaj możemy zebrać się we wspólnocie wiernych – podkreśla. Zwraca też uwagę na fakt, że dzięki współpracy z kierownictwem szpitala, raz na kwartał ciała dzieci, które nie przyszły na świat, albo odeszły w wyniku poronienia lub w innych okolicznościach, są kremowane i chowane w zbiorowej mogile. – Czasem się zdarza, że rodzice są pogrążeni w smutku, nie mają siły myśleć o pochówku, podpisują dokumenty i wydawać by się mogło, że sprawa jest zakończona. Świadomość przychodzi później. Dlatego są te uroczystości żałobne, aby dać możliwość pożegnania nienarodzonych dzieci – dodaje.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję