Reklama

Żeby tylko nie martwić babuni

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Strapiona wnuczka Basia pisze:
Mamy w rodzinie dwie babcie. Jedna, młodsza, porozumiewa się z nami przez internet. Druga, starsza – już nie (a może jeszcze nie?). Bieżące wiadomości wymieniamy przez aplikację Messenger, bo rodzina jest ulokowana w czterech miejscach Polski. Babcie są w stolicy.
Młodsza babcia jest, oczywiście, ze wszystkim na bieżąco. Ale starszą oszczędza się, gdy chodzi o złe wiadomości. Ona i tak zawsze płacze na zapas. A jak już coś się dzieje, to męczy nas telefonami o nowe informacje... Czasem trzeba się nieźle nagimnastykować, żeby się z czymś nie wygadać. Raz znajomy syna babci się tak wygadał i to dopiero była draka – musiał wszystko odkręcać i mówić, że był źle poinformowany.
No, ale są tacy ludzie, jak ta nasza babcia, że wszystkim się przejmują jakby bez miary. A teraz to już prawdziwa tragedia. Same nieszczęścia i dramaty. Oczywiście, nie jest łatwo, ale trud życia to nie tylko same radości. Tylko czy to dobrze, żeby babcia żyła w takim swoistym rodzinnym „matrixie”? Każdy z nas ma różne problemy, życiowe i zdrowotne, ale strach się z tym wszystkim dzielić z babcią, skądinąd kochaną i serdeczną...

Ach, te dylematy: mówić czy nie mówić? Ogólna zasada, a nawet przykazanie, głosi, żeby nie kłamać. Ale gdy zaczynamy mówić o szczegółach, to już zaczyna się robić pole minowe. Najlepiej w tym temacie wypowiedziałby się jakiś teolog. Mnie się wydaje, że trzeba rozróżnić, czy w danej sprawie jest to niepełna prawda czy po prostu kłamstwo. No i czy omijanie prawdy jest kłamstwem.

Osobiście zawsze chciałabym słyszeć prawdę, nawet najgorszą. Ale trudno mi się postawić na cudzym miejscu i ocenić, czy drugi człowiek byłby w stanie to znieść. No i jest jednak jakiś probierz, co robić w podobnych sytuacjach, czyli odniesienie się do własnego serca. Czy z całą szczerością i pokorą pragniemy szczęścia tej drugiej osoby – i co, według nas, nim jest. Możemy się mylić, jak każdy człowiek, ale sumienie nie powinno nas potem dręczyć...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2020-07-28 08:21

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zamach na Jana Pawła II w świetle fatimskiego orędzia

2025-05-13 08:01

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

Fatima

zamach

Włodzimierz Rędzioch

Dla Jana Pawła II Fatima nie była jedynie portugalskim sanktuarium ani wspomnieniem z dzieciństwa. Była żywym przesłaniem, duchowym kierunkowskazem, który papież odczytywał jako osobiste powołanie i misję wobec świata. W dramatycznych, ale też wzniosłych wydarzeniach swego pontyfikatu dostrzegał znaki opatrzności, które na nowo przypominały o pilnej potrzebie modlitwy, nawrócenia i pokoju.

13 maja 1981 roku, w chwili gdy Ojciec Święty pozdrawiał wiernych zgromadzonych na Placu św. Piotra, padły strzały. Był to dzień, który miał się zapisać nie tylko w historii pontyfikatu Papieża Polaka, ale także w duchowej mapie jego życia. Data zamachu - 13 maja - zbiegała się z rocznicą objawień Matki Bożej w Fatimie z 1917 roku. Zbieżność ta dla papieża nie była przypadkowa. „Jedna ręka strzelała, a inna prowadziła kulę" - powiedział później, wskazując na cudowne ocalenie jako dzieło Maryi.
CZYTAJ DALEJ

Czy znajduję czas na poznawanie Boga, poprzez poznawanie Jego słowa?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Małgorzata Godzisz

Rozważania do Ewangelii J 10, 22-30.

Wtorek, 13 maja. Dzień powszedni albo wspomnienie Najświętszej Maryi Panny Fatimskiej
CZYTAJ DALEJ

Ponad 400 tys. osób modliło się w Fatimie o pokój oraz za papieża Leona XIV

2025-05-14 07:20

[ TEMATY ]

Portugalia

Papież Leon XIV

PAP

Ponad 400 tys. pielgrzymów z całego świata wzięło udział w portugalskim sanktuarium w Fatimie w zakończonych we wtorek dwudniowych uroczystościach modlitewnych z okazji 108. rocznicy objawień maryjnych. Modlono się szczególnie o pokój na świecie oraz za wybranego w czwartek papieża Leona XIV.

Jak przekazały władze sanktuarium, wśród uczestników uroczystości przeważali pątnicy z Portugalii. Wielu z nich dotarło do Fatimy rano w pieszych pielgrzymkach.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję