Reklama

Niedziela Kielecka

Zadbali o legendy

W Nowym Korczynie, dzięki inicjatywie pasjonatów-regionalistów, ocalono w niewielkim wydawnictwie miejscowe legendy. Bohaterką większości z nich jest św. Kinga.

Niedziela kielecka 38/2020, str. VII

[ TEMATY ]

św. Kinga

T.D.

Źródełko św. Kingi opiewają legendy

Źródełko św. Kingi opiewają legendy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Baśnie, legendy, gadki ludowe stanowią ciekawe źródło w badaniach nad kulturą, historią, etnografią i religijnością ludową.

Grażyna Kańska – redaktorka zbioru przyznaje, że szczególnie leżały jej na sercu „zbierane z pasją i spisywane na luźnych kratkach” legendy i baśnie gromadzone przez Marię Babicz. I tak Towarzystwo Miłośników Ziemi Korczyńskiej wydało zbiorek „Szlakiem podań, legend, ballad Nowego Korczyna i okolic” (Kielce, 1995).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

We wstępie zamieszczono krótki rys historyczny Nowego Korczyna i życiorys św. Kingi, a podania, legendy i ballady zebrano w dwie grupy. Jedna dotyczy Nowego Korczyna i okolic, a druga św. Kingi.

Bodaj najbardziej znana to „Cudowne źródełko”. Nawiązuje do miejsca, które ponoć księżna lubiła, skąd osobiście doglądała budowy kościółka (miał się zapaść podczas najazdu Tatarów) i skąd chętnie czerpano dla niej wodę do picia. Gdy księżna zaczerpniętą wodą przemyła oczy chorego dziecka, odzyskało ono zdrowie. Nadal przy źródełku stoi kamienna figura nieznanego rzeźbiarza z 1820 r., wyobrażająca postać księżnej w zakonnych szatach, nadal do źródełka pielgrzymują czciciele św. Kingi.

Z kolei „Ścieżka Kunegundy” to opowieść o miłosiernych czynach księżnej, szczególnie wobec ubogiej wdowy i jej niewidomej córeczki, do których codziennie szła z koszem pożywienia „ścieżką”, na której to ścieżce dziecko odzyskało wzrok. Legenda „Najpiękniejsze róże” przypomina zamiłowanie księżnej do róż, ale też roznoszenie przez nią w koszach chleba dla ubogich. „Znak gęsiej łapki” to opowieść o miłosiernych gestach Kingi wobec trędowatych, których osobiście karmiła i przebierała oraz o fundacji dla nich szpitala.

Życie św. Kingi dobrze przebadali historycy i teologowie, ale czyż legendy nie są niezwykłym przekazem wiary w jej świętość?

2020-09-16 11:29

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Kinga

Niedziela świdnicka 30/2016, str. 5

[ TEMATY ]

św. Kinga

Julia A. Lewandowska

Kaplica św. Kingi w Sanktuarium św. Jana Pawła II w Krakowie-Łagiewnikach

Kaplica św. Kingi w Sanktuarium św. Jana Pawła II w Krakowie-Łagiewnikach
Kinga (Kunegunda) urodziła się w 1234 r. na dworze króla węgierskiego. Ojcem jej był Bela IV, matką – Maria, córka cesarza greckiego. Była siostrą bł. Jolanty, klaryski, i Małgorzaty, dominikanki. W wieku pięciu lat została zaręczona z dwunastoletnim księciem krakowskim Bolesławem, zwanym Wstydliwym. Wychowywała się odtąd na dworze krakowskim, by po osiągnięciu przepisanego wieku poślubić Bolesława. W małżeństwie żyła za zgodą męża w czystości, oddawała się postom, umartwieniu i służbie ubogim. Po śmierci męża Kinga opuściła Kraków i udała się do Starego Sącza, gdzie ufundowała klasztor dla klarysek. Sama wstąpiła do tego klasztoru. Nie przyjęła jednak godności przełożonej, ale jako zwykła zakonnica spędziła resztę swojego życia, oddając się kontemplacji, pokucie, umartwieniu i uczynkom miłosierdzia. Z duchem pokuty łączyła franciszkańską radość. Kinga zmarła 24 lipca 1292 r. Relikwie jej przeniesiono do Krakowa. Została beatyfikowana przez papieża Aleksandra VIII w 1690 r., zaś kanonizował ją Jan Paweł II.
CZYTAJ DALEJ

Bóg pomnaża dobro tych, którzy je czynią już teraz

2025-09-23 12:37

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

Bóg pomnaża dobro tych, którzy je czynią już teraz, choćby w niewielkim zakresie. Karze zaś tych, którzy mają serce skąpe i niczego nie dają potrzebującym.

Jezus powiedział do faryzeuszów: «Żył pewien człowiek bogaty, który ubierał się w purpurę i bisior i dzień w dzień ucztował wystawnie. U bramy jego pałacu leżał żebrak pokryty wrzodami, imieniem Łazarz. Pragnął on nasycić się odpadkami ze stołu bogacza. A także psy przychodziły i lizały jego wrzody. Umarł żebrak i aniołowie zanieśli go na łono Abrahama. Umarł także bogacz i został pogrzebany. Gdy cierpiąc męki w Otchłani, podniósł oczy, ujrzał z daleka Abrahama i Łazarza na jego łonie. I zawołał: „Ojcze Abrahamie, ulituj się nade mną i przyślij Łazarza, aby koniec swego palca umoczył w wodzie i ochłodził mój język, bo strasznie cierpię w tym płomieniu”. Lecz Abraham odrzekł: „Wspomnij, synu, że za życia otrzymałeś swoje dobra, a Łazarz w podobny sposób – niedolę; teraz on tu doznaje pociechy, a ty męki cierpisz. A ponadto między nami a wami zionie ogromna przepaść, tak że nikt, choćby chciał, stąd do was przejść nie może ani stamtąd nie przedostają się do nas”. Tamten rzekł: „Proszę cię więc, ojcze, poślij go do domu mojego ojca. Mam bowiem pięciu braci: niech ich ostrzeże, żeby i oni nie przyszli na to miejsce męki”. Lecz Abraham odparł: „Mają Mojżesza i Proroków, niechże ich słuchają!” „Nie, ojcze Abrahamie – odrzekł tamten – lecz gdyby ktoś z umarłych poszedł do nich, to się nawrócą”. Odpowiedział mu: „Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby ktoś z umarłych powstał, nie uwierzą”».
CZYTAJ DALEJ

Kapelan wojskowy: obecność jest pierwszym „sakramentem”

2025-09-26 20:48

[ TEMATY ]

kapelan

wojsko

Adobe Stock

Z końcem sierpnia po roku służby na Sycylii wrócił do Polski ks. ppłk Maksymilian Jezierski. Kapelan żołnierzy Polskiego Kontyngentu IRINI opowiedział o zadaniach, życiu religijnym żołnierzy na misji i potrzebie obecności w rozmowie.

Krzysztof Stępkowski (KAI): Jak doszło do tego, że został ksiądz kapelanem misji PKW IRINI?
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję