Biskup Piotr Greger: – Kościół, który nie służy na wzór Jezusa – nikomu nie będzie potrzebny. Szpital, w którym brakuje postawy służebności, stanie się instytucją, dla której fundusz będzie ważniejszy od cierpiącego człowieka.
W 110. rocznicę pobłogosławienia budynku szpitala w Białej, 27 września pomocniczy biskup naszej diecezji przewodniczył w kościele Opatrzności Bożej Mszy św. w intencji pacjentów, lekarzy, pracowników i współpracowników Beskidzkiego Centrum Onkologii im. Jana Pawła II.
W homilii podkreślił, że jubileusz 110-lecia szpitalnej, systemowej troski o chorych, pomaga na nowo zauważyć w otoczeniu ludzi cierpiących, czy przeżywających jakieś bolesne ograniczenia. – Zauważamy także tych, którzy poświęcają swoje siły oraz kompetencje zawodowe posługując chorym i niepełnosprawnym: lekarzy, personel pielęgniarski i całe grono anonimowych osób poruszonych ewangelicznym duchem miłości bliźniego, troszczących się i pielęgnujących chorych – mówił bp Piotr Greger, dziękując tym, którzy na terenie diecezji bielsko-żywieckiej z wielkim oddaniem opiekują się osobami chorymi.
Kaznodzieja odniósł się także do rzeczywistości ludzkiego cierpienia. – Cierpienie nie jest wyłącznie trudnością, nie jest tylko problemem, który należy rozwiązać, ale tajemnicą, w którą należy wejść z miłością – mówił i zaznaczył, że duch służby na wzór Jezusa to wspólna nić łącząca misję Kościoła i szpitala w trosce o duchowe i fizyczne zdrowie człowieka. – Kościół i szpital – każdy w zakresie swoich kompetencji i obowiązków – mają służyć, a nie tylko załatwiać sprawy czy rozwiązywać problemy. To jest ich misja, posłanie, zadanie. Jeśli zabraknie ducha służby to zatracimy swoją tożsamość i utracimy w oczach ludzi wiarygodność – podsumował bp Piotr Greger.
Budynek szpitala w Białej pobłogosławił 26 września 1910 r. ówczesny biskup pomocniczy archidiecezji krakowskiej Anatol Nowak. W uroczystości tej wzięła udział liczna grupa lekarzy z dyrektorem, pastor, rabin miejscowej gminy żydowskiej, przedstawiciele lokalnych władz, cechów i organizacji społecznych oraz liczni mieszkańcy.
Sądzę, że każda kobieta ma w sobie coś, co sprawia, że jest tajemnicza. Być może w moim przypadku owa tajemniczość bardziej rzuca się w oczy. Pewnie jest tak dlatego, że przez długi czas żyłam niejako w cieniu odwiecznej Tajemnicy, czyli Jezusa z Nazaretu.
Według tradycji kościelnej, sięgającej II wieku, mój mąż Kleofas był bratem św. Józefa. Dlatego też od samego początku byłam bardzo blisko Świętej Rodziny, z którą się przyjaźniłam. Urodziłam trzech synów (Jakuba, Józefa i Judę Tadeusza - por. Mt 27,56; Mk 15,40; 16,1; Jud 1).
Jestem jedną z licznych uczennic Jezusa. Wraz z innymi kobietami zajmowałam się różnymi sprawami mojego Mistrza (np. przygotowywaniem posiłków czy też praniem). Osobiście nie znoszę bylejakości i tzw. prowizorki. Zawsze potrafiłam się wznieść ponad to, co zwykłe i pospolite. Stąd też lubię, kiedy znaczenie mojego imienia wywodzą z języka hebrajskiego. W przenośni oznacza ono „być pięknym”, „doskonałym”, „umiłowanym przez Boga”. Nie chciałabym się przechwalać, ale cechuje mnie spokój, rozsądek, prostolinijność, subtelność i sprawiedliwość. Zawsze dotrzymuję danego słowa. Bardzo serio traktuję rodzinę i wszystkie sprawy, które są z nią związane.
Wytrwałam przy Panu aż do Jego zgonu na drzewie krzyża (por. J 19, 25).
Wiedziałam jednak, że Jego życie nie może się tak zakończyć! Byłam tego wręcz pewna! I nie myliłam się, gdyż za parę dni m.in. właśnie mnie ukazał się Zmartwychwstały - Władca życia i śmierci! Wpatrywałam się w Jego oblicze i wsłuchiwałam w Jego słowa (por. Mt 28,1-10; Mk 16,1-8). Poczułam wtedy radość nie do opisania. Chciałam całemu światu wykrzyczeć, że Jezus żyje!
Czyż nadal jestem tajemnicza? Jestem raczej świadkiem tajemniczych wydarzeń związanych z życiem, śmiercią i zmartwychwstaniem Jezusa Chrystusa. One całkowicie zmieniły moje życie. Głęboko wierzę, że mogą one również zmienić i Twoje życie. Wystarczy tylko - tak jak ja - otworzyć się na dar łaski Pana i z Nim być.
W Aix-en-Provence we Francji otwarto proces beatyfikacyjny Maurice’a Blondela, chrześcijańskiego myśliciela i filozofa. Oficjalny dekret w tej sprawie wydał arcybiskup Aix-en-Provence Christophe Dufour.
Maurice Blondel urodził się w 1861 r. w Dijon, a zmarł w Aix-en-Provence w 1949 r. Był ojcem rodziny. Wykładał na uniwersytecie w Aix-en-Provence. Jest twórcą „filozofii działania”. Jej główne tezy zawarł w rozprawie doktorskiej „L’action”. Filozofia Blondela wzbudziła wiele kontrowersji. Katolicy zarzucali mu, że zracjonalizował chrześcijaństwo, a myśliciele laiccy, że pozbawił filozofię jej autonomii.
Gorzkie Żale to nabożeństwo pasyjne z początku XVIII wieku. Powstały w kościele św. Krzyża w Warszawie. Ksiądz Wawrzyniec Benik, ze zgromadzenia księży misjonarzy Wincentego a Paulo, napisał tekst nowego nabożeństwa oraz opracował jego strukturę na podstawie Godziny Czytań. Gorzkie żale to wyłącznie polska tradycja. Od przeszło 300 lat ożywia pobożność i gromadzi wiernych na rozważaniu Męki Pańskiej.
Nabożeństwo Gorzkich Żali składa się z trzech części poprzedzonych pobudką. Każda część składa się z: Intencji, Hymnu, Lamentu duszy nad cierpiącym Jezusem oraz Rozmowy duszy z Matką Bolesną. Treść śpiewów dotyczy poszczególnych etapów cierpienia Chrystusa: od modlitwy w Ogrojcu aż do skonania na Krzyżu. Tekst całości jest rymowany, co ułatwia jego przyswojenie, zapamiętanie i wyśpiewanie. Pobudka często nazywana jest też Zachętą. Ma na celu rozbudzenie kontemplacji nad cierpieniem Zbawiciela. Jest to bardzo piękny i poetycki tekst, w którym prosimy Boga o przenikający żal, rozpalający nasze serca.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.