Nasza diecezja odpowiedziała w ten sposób na apel przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski abp. Stanisława Gądeckiego o pomoc dzieciom ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi. To wyjątkowy, mikołajowy prezent dla dzieci i młodzieży.
Jak informuje ks. Przemysław Lech z Biura Prasowego Diecezji Sosnowieckiej, ten dar serca to realna odpowiedź na realne potrzeby. Szczególnie w wielodzietnych rodzinach odczuwalny jest niedobór sprzętu koniecznego do uczestnictwa w lekcjach zdalnych. To wielki problem rodziców, jak stworzyć swoim pociechom warunki do dalszej nauki i rozwoju.
Laptopy trafią do: Zespołu Szkół Specjalnych w Olkuszu, Szkoły Podstawowej Specjalnej nr 30 w Sosnowcu, Zespołu Szkół Specjalnych nr 4 w Sosnowcu, Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego dla Dzieci i Młodzieży Niepełnosprawnej w Dąbrowie Górniczej, Zespołu Szkół Specjalnych w Czeladzi, Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego im. Jana Pawła II w Jaworznie, Ośrodka Rehabilitacyjno-Edukacyjno-Wychowawczego w Wolbromiu oraz Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Będzinie.
Podczas przekazania prezentu bp Grzegorz Kaszak mówił: – Jedną z zasad duszpasterstwa jest obserwowanie i wyciąganie wniosków. Widzimy trudną sytuację, szczególnie rodzin wielodzietnych oraz tych, które mają dzieci o specjalnych potrzebach edukacyjnych. Dlatego postanowiliśmy, my jako księża, ufundować laptopy do nauki zdalnej.
– Jesteśmy ogromnie, pozytywnie zaskoczeni. To cudowny prezent na święto mikołajkowe dla naszych uczniów. Niejednokrotnie są to rodziny wielodzietne. W związku z tym każdy laptop dla każdego dziecka jest potrzebny – stwierdziła Aneta Jurkowska, dyrektor Szkoły Podstawowej Specjalnej nr 30 w Sosnowcu.
W zbiórkę funduszy włączyli się także klerycy Wyższego Seminarium Diecezji Sosnowieckiej z siedzibą w Częstochowie, którzy razem z rektorem sfinansowali zakup jednego komputera. Warto zaznaczyć, że laptopy zostały w całości zakupione u polskiego producenta.
Jasna Góra stała się ostatnim przystankiem na drodze Papieskiego Pociągu „Totus Tuus”. Pokonał on trasę Katowice-Częstochowa, aby 8 kwietnia, w dzień pogrzebu św. Jana Pawła II, przyjechać do jasnogórskiego sanktuarium. W Kaplicy Matki Bożej jego pasażerowie dziękowali za pontyfikat i życie papieża Polaka w 20. rocznicę śmierci.
- Ten specjalny pociąg został skonstruowany przez polskich kolejarzy, jako wyraz hołdu dla św. Jana Pawła II. Zatrzymywaliśmy się na 14 stacjach, w różnych miastach regionu śląskiego. Ten przejazd połączył pokolenia. Są wśród nas harcerze, uczniowie, seniorzy i włodarze miast. Wielu z pasażerów 20 lat temu, właśnie 8 kwietnia jechało na pogrzeb papieża Polaka - podkreślił ks. Piotr Larysz duszpasterz środowisk harcerskich, ale także wikariusz parafii św. Jadwigi w Chorzowie, która jest odpowiedzialna za organizację przejazdu. Zauważył, że ludzie choć na kilka minut przychodzili na stacje, aby zobaczyć pociąg, mieli w rękach papieskie flagi, transparenty, zagrały także lokalne orkiestry np. w Radzionkowie, aby również oddać cześć Ojcu Świętemu.
Sądzę, że każda kobieta ma w sobie coś, co sprawia, że jest tajemnicza. Być może w moim przypadku owa tajemniczość bardziej rzuca się w oczy. Pewnie jest tak dlatego, że przez długi czas żyłam niejako w cieniu odwiecznej Tajemnicy, czyli Jezusa z Nazaretu.
Według tradycji kościelnej, sięgającej II wieku, mój mąż Kleofas był bratem św. Józefa. Dlatego też od samego początku byłam bardzo blisko Świętej Rodziny, z którą się przyjaźniłam. Urodziłam trzech synów (Jakuba, Józefa i Judę Tadeusza - por. Mt 27,56; Mk 15,40; 16,1; Jud 1).
Jestem jedną z licznych uczennic Jezusa. Wraz z innymi kobietami zajmowałam się różnymi sprawami mojego Mistrza (np. przygotowywaniem posiłków czy też praniem). Osobiście nie znoszę bylejakości i tzw. prowizorki. Zawsze potrafiłam się wznieść ponad to, co zwykłe i pospolite. Stąd też lubię, kiedy znaczenie mojego imienia wywodzą z języka hebrajskiego. W przenośni oznacza ono „być pięknym”, „doskonałym”, „umiłowanym przez Boga”. Nie chciałabym się przechwalać, ale cechuje mnie spokój, rozsądek, prostolinijność, subtelność i sprawiedliwość. Zawsze dotrzymuję danego słowa. Bardzo serio traktuję rodzinę i wszystkie sprawy, które są z nią związane.
Wytrwałam przy Panu aż do Jego zgonu na drzewie krzyża (por. J 19, 25).
Wiedziałam jednak, że Jego życie nie może się tak zakończyć! Byłam tego wręcz pewna! I nie myliłam się, gdyż za parę dni m.in. właśnie mnie ukazał się Zmartwychwstały - Władca życia i śmierci! Wpatrywałam się w Jego oblicze i wsłuchiwałam w Jego słowa (por. Mt 28,1-10; Mk 16,1-8). Poczułam wtedy radość nie do opisania. Chciałam całemu światu wykrzyczeć, że Jezus żyje!
Czyż nadal jestem tajemnicza? Jestem raczej świadkiem tajemniczych wydarzeń związanych z życiem, śmiercią i zmartwychwstaniem Jezusa Chrystusa. One całkowicie zmieniły moje życie. Głęboko wierzę, że mogą one również zmienić i Twoje życie. Wystarczy tylko - tak jak ja - otworzyć się na dar łaski Pana i z Nim być.
Zabieg laserowego usuwania żylaków w Centrum Medycznym Plus Med
Czujesz ciężkość nóg, na łydce pojawiły się pajączki albo zaczynasz podejrzewać niewydolność żylną? Zastanawiasz się, czy pomoże flebolog, angiolog, czy może chirurg naczyniowy? Spokojnie – zaraz wszystko wyjaśnimy! Sprawdź, czym zajmuje się każdy z tych lekarzy od żył i jak dobrać odpowiedniego specjalistę do swojego schorzenia – od diagnostyki po leczenie układu naczyniowego.
Flebologia to zwyczajowe określenie dziedziny medycyny zajmującej się chorobami żył – szczególnie kończyn dolnych. Choć brzmi jak oficjalna specjalizacja, w rzeczywistości nie istnieje jako osobna ścieżka kształcenia. Flebologiem najczęściej określany jest chirurg naczyniowy, angiolog albo chirurg ogólny, który specjalizuje się w diagnozowaniu i leczeniu schorzeń układu żylnego.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.