Katarzyna Dobrowolska: Jakie znaczenie ma więź łącząca Przyjaciół i Seminarium dla kleryków i społeczności WSD w dzisiejszym czasie?
Reklama
Ks. Szymon Górski: Myślę, że każdy z nas, tworzących wspólnotę seminaryjną – klerycy, jak i księża przełożeni, profesorowie, zdaje sobie sprawę, że nie da się pełnić naszej misji bez przyjaciół. Przyjaźń we wspólnej drodze z Chrystusem, w drodze do pełnego zjednoczenia z Nim, nie jest jakimś dodatkiem do życia w Kościele, jest jednym z istotnych jego przejawów. Każdy z nas ma swoich osobistych przyjaciół, którym coś zawdzięcza. Szczególnie ważne są te przyjaźnie, które zakorzenione są i spełniają się w przyjaźni z Bogiem. Grono Przyjaciół naszego Seminarium to specyficzna forma przyjaźni. Ze względu na cel swojego istnienia, jak i sposób „budowania” więzi, nasze stowarzyszenie jest wyjątkowe. Mam tu na myśli łączącą nas miłość do kapłaństwa Chrystusowego oraz modlitwę, za tych którzy rozeznają swoje powołanie i przygotowują się do bycia księdzem, jak i o to, by Bóg wciąż powoływał. Przy tym wszystkim Grono Przyjaciół Seminarium niesie nam pomoc materialną, wspierając swoimi ofiarami kleryków potrzebujących takiego wsparcia. Obecnie Stowarzyszenie liczy około pięciu tysięcy członków. Jest kilka parafii, w których liczba należących do Grona Przyjaciół przekracza sto osób lub oscyluje wokół stu. To duża zasługa samych parafian, ale też i ich duszpasterzy, za co niezmiernie jesteśmy im wdzięczni.
Od kiedy istnieje stowarzyszenie?
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Grono Przyjaciół WSD w Kielcach istnieje od 1985 r. i przez te wszystkie lata stanowi jedną z najważniejszych wspólnot osób, nie tylko z naszej diecezji, które wspierają kandydatów do kapłaństwa zarówno od strony duchowej, jak i materialnej. Ogromną rolę w tworzeniu tej wspólnoty miał jej długoletni opiekun, a obecnie kanclerz kieleckiej Kurii diecezjalnej – ks. kan. Adam Perz.
W jaki sposób Seminarium wyraża pamięć o przyjaciołach?
Reklama
Najlepszą formą pamięci o przyjaciołach i przeżywania przyjaźni jest oczywiście spotkanie, rozmowa, wspólnie dokonywane dzieła, w tym także głoszenie chwały Pana i modlitwa. Podstawowym „łącznikiem” między nami jest modlitwa. Nasi przyjaciele modlą się za nas codziennie w sposób wybrany przez siebie, my natomiast również codziennie zanosimy nasze modlitwy w ich intencji (często są to bardzo konkretne prośby, podziękowania, które otrzymujemy). Raz w miesiącu przy udziale całej wspólnoty seminaryjnej sprawujemy Eucharystię w intencji przyjaciół (pamiętając o zmarłych). Dwa razy do roku, z okazji świąt wysyłamy również do nich listy z życzeniami, w których znajduje się relacja z najważniejszych wydarzeń z życia Seminarium. W czasie dni seminaryjnych w poszczególnych parafiach, klerycy starają się zawsze osobiście spotkać z należącymi do Grona Przyjaciół.
Zwykle też spotkacie się na początku roku...
Tak, tzw. spotkanie noworoczne w stycznia jest najbardziej uroczyste. Jest to okazja do poznania się bliżej i podziękowania naszym przyjaciołom za dar ich wsparcia. Jest wspólna Eucharystia pod przewodnictwem biskupa i obfitująca w radosne chwile agapa. W tym roku, ze względu na pandemię, spotkanie miało skromniejszy wymiar. Odbywało się w ścisłym gronie zarządu. W intencji wszystkich przyjaciół modliliśmy się wspólnie w kaplicy seminaryjnej w czasie Mszy św., którą celebrował bp Jan Piotrowski. Ufamy, że jeśli pozwolą warunki, zorganizujemy wspólne większe spotkanie wiosną.