Reklama

Sztuka

Prof. Suchocka: Rzym to sacrum i profanum

- W Rzymie przeplata się sacrum i profanum. Dopiera ta całość stanowi o istocie tego miasta - podkreśliła prof. Hanna Suchocka, prezentując 15 kwietnia wykład pt. „Mój Rzym. Mój Watykan”.

[ TEMATY ]

Rzym

BOŻENA SZTAJNER

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Było to kolejne spotkanie w sali Lubrańskiego Collegium Minus w Poznaniu w ramach wykładów otwartych „Z zagadnień kultury chrześcijańskiej”.

Była ambasador Polski przy Stolicy Apostolskiej przyznała, że swoją fascynację Wiecznym Miastem budowała w oparciu o lekturę książek. - „Quo vadis” Henryka Sienkiewicza” czy „Mój Rzym” Jana Parandowskiego rozbudzały we mnie ciekawość tego miasta i zachęcały do pójścia śladami historycznymi - powiedziała była premier RP.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wspominając swój pierwszy pobyt w Wiecznym Mieście w 1974 r. przyznała, że czuła się zagubiona. - Miałam wrażenie, że kamienice wokół dworca Termini są bardzo ciemne, brudne, a uliczki wąskie. Konfrontacja moich wyobrażeń z tym co widziałam mocno mnie rozczarowała - stwierdziła prof. Suchocka.

Jej spojrzenie na Rzym zmieniło się, kiedy została ambasadorem przy Stolicy Apostolskiej i przyjechała do stolicy Włoch w listopadzie 2001 r. - To miasto wyeliminowało wszystko inne z mojego serca. Zaczęłam poszukiwać swojego Rzymu, odchodząc od utartych szlaków - stwierdziła.

Reklama

Prof. Suchocka zaznaczyła, że dziś patrzy na stolicę Włoch przede wszystkim przez pryzmat kościołów wczesnochrześcijańskich. - Kościoły stacyjne powstały na miejscu spotkań pierwszych chrześcijan. Wiążą się z kluczowymi wydarzeniami chrześcijaństwa - zaznaczyła ambasador Suchocka. Zwróciła uwagę, że w bazylice św. Pudencjany św. W centrum Rzymu Piotr miał zatwierdzić Ewangelię. - To miejsce było pierwszą siedzibą papieży - podkreśliła.

- Rzym chrześcijański wciąż trwa, choć jest bardzo ukryty. Znane bazyliki są dziś traktowane bardziej jak muzea, w małych kościołach można poczuć łączność z pierwszymi chrześcijanami - zaznaczyła prof. Suchocka.

Mówiąc o Watykanie, podkreśliła, że było to jej swoiste miejsce pracy. - Każde przekroczenie Bramy św. Anny wprowadzało mnie w inny świat, w którym czas płynie inaczej niż w Rzymie - stwierdziła prof. Suchocka.

Zwróciła też uwagę, że Rzym to ludzie, którzy w nim żyją i rezydują. - Są uprzejmi, ale mają poczucie wyższości, które czerpią ze świadomości swoich korzeni historycznych - zauważyła była premier RP. Przyznała, że chętnie nawiązywała rozmowy ze zwykłymi mieszkańcami Wiecznego Miasta - sklepikarzami, właścicielami barów, sprzedawcami warzyw i owoców. - Dziś, kiedy odwiedzam Rzym i widzę, że kolejny sklep upadł, a w jego miejsce powstał sklep z azjatyckimi tandetnymi pamiątkami, czuję smutek - powiedziała prof. Suchocka.

Reklama

Wykłady z cyklu „Z zagadnień kultury chrześcijańskiej”, których pierwsza część zaplanowana jest na semestr letni roku akademickiego 2014/15, adresowane są do szerokiej publiczności, zarówno do społeczności uczelnianej, jak i niezwiązanej ze środowiskiem akademickim. Cykl obejmuje zagadnienia z obszaru kultury chrześcijańskiej, od nakreślenia sylwetek wielkich papieży i Ojców Kościoła, poprzez sztukę i doświadczenie, aż po kwestię stosunku do zwierząt w chrześcijaństwie.

Następny wykład odbędzie się 22 kwietnia o godz. 17.00 w sali Lubrańskiego Collegium Minus UAM, ul. Wieniawskiego 1 w Poznaniu. Organizatorem cyklu jest Centrum Badań im. Edyty Stein UAM wraz z Centrum Studiów Otwartych UAM.

Centrum Badań im. Edyty Stein istnieje od 2003 r. w ramach struktur Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Jego powstanie zakorzenione było w wieloletniej współpracy wykładowców uniwersytetu z s. Immakulatą Adamską OCD, pierwszą tłumaczką dzieł Edyty Stein i autorką licznych o niej książek. Jest ona zwieńczeniem wspólnych wysiłków środowiska poznańskich badaczy dzieła i spuścizny św. Edyty Stein.

2015-04-15 23:07

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Moje watykańskie groby

[ TEMATY ]

Rzym

cmentarze

Włodzimierz Rędzioch/Niedziela

Groby w kościele św. Anny w Watykanie

Groby w kościele św. Anny w Watykanie

W Dzień Zaduszny odwiedzamy cmentarze i groby naszych krewnych - to znak naszej więzi z tymi, którzy odeszli już do Pana. Dla mnie to czas szczególnie trudny, bo groby moich bliskich i znajomych znajdują się w Częstochowie, 1600 km od Rzymu. Nie rezygnuję jednak z wizyty na cmentarzach.

Odwiedzam historyczny cmentarz Wiecznego Miasta - Campo Verano (Cimitero del Verano) założony na początku XIX w. Są tutaj, między innymi, zbiorowe grobowce wielu zgromadzeń zakonnych, w których spoczywają również zmarli w Rzymie polscy kapłani i siostry zakonne. Ale na Cimitero del Verano pochowani są także wybitni przedstawiciele polskiej emigracji, wśród nich malarz Aleksander Gierymski, Stanisław Klicki – generał dywizji Królestwa Polskiego; działaczka polonijna i wybitny historyk, hrabina Karolina Lanckorońska; Urszula Ledóchowska – założycielka Urszulanek Serca Jezusa Konającego; Włodzimierz Ledóchowski – jezuita, 26. Przełożony Generalny Towarzystwa Jezusowego.
CZYTAJ DALEJ

Św. Bonifacy

[ TEMATY ]

święci

Adobe.Stock

Dziś zatrzymamy się przy postaci wielkiego misjonarza z VIII wieku, który szerzył chrześcijaństwo w Europie Środkowej. Chodzi o św. Bonifacego, który przeszedł do historii jako „apostoł ludów germańskich”. Dzięki skrupulatności jego biografów mamy wiele wiadomości o jego życiu. Urodził się w rodzinie anglosaskiej w Karton, w królestwie Wessex, ok. 675 r. i na chrzcie otrzymał imię Winfryd.

Urodził się ok. 673 r. w Dewonshire, w Anglii (Wessex). Na chrzcie św. otrzymał imię Winfryd. Jako młodzieniec, czując pociąg do służby Bożej, został benedyktynem w opactwie Exeter, następnie w opactwie w Nursling. Święcenia kapłańskie otrzymał około 30 roku życia. Zaraz po święceniach opat wyznaczył mu funkcję kierownika szkoły w Nursling. Jako benedyktyn przyjął imię Bonifacy. Ewangelizował Germanię.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Pizzaballa: Duch Święty otwiera na wiarę i nadzieję

Tylko Duch Święty może otworzyć nas na wiarę i nadzieję w możliwość nowego początku, życia, które zawsze może zacząć się od nowa - stwierdza łaciński patriarcha Jerozolimy, kard. Pierbattista Pizzaballa OFM komentując fragment Ewangelii (J 14, 15-16. 23-26) z okazji uroczystości Zesłania Ducha Świętego roku, która jest obchodzona 8 czerwca.

W historii zbawienia zawsze wkraczał Duch Pański zwłaszcza w najtrudniejszych chwilach, aby przynieść zbawienie, dokonać wyzwolenia, aby okazać działanie Boga w skomplikowanych losach ludzi. Zstąpił na słabe osoby i uczynił je przewodnikami swojego ludu, przemawiał przez proroków, ożywił wyschnięte kości, jest dynamiczną siłą, która zawsze przywracała siłę i animusz. W każdym z tych wydarzeń, za każdym razem, gdy Duch był obecny, umożliwiał nowy początek. Tam, gdzie wszystko stało w miejscu, gdzie wszystko wydawało się obciążone, martwe, znużone i wyczerpane, przychodził Duch, aby otworzyć nową drogę. Czynił to stopniowo, coraz bardziej wkraczając w dzieje człowieka. Tam, gdzie obecność Ducha jest najgłębsza i najintensywniejsza, tam najżywsza jest relacja z Bogiem i rośnie świadomość Jego obecności w życiu świata.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję