Reklama

Niedziela w Warszawie

Maryjny trójkąt

To jest miejsce wybrane przez Matkę Bożą. U nas bez rozgłosu i blasku fleszy dzieją się rzeczy ważne – mówią wierni z Szymanowa.

Niedziela warszawska 22/2021, str. VII

[ TEMATY ]

prezentacja parafii

Archiwum parafii

Szymanowska młodzież na Lednicy

Szymanowska młodzież na Lednicy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na rozwidleniu dróg, przed słupami wysokiego napięcia stoi kapliczka z czerwonej cegły. U stóp Niepokalanej wazon z kwiatami i rząd światełek. Kolejne kwiaty są pod cokołem, który jest otoczony metalowym płotem. Dalej są ławki.

– Przez cały miesiąc spotykamy się tutaj na nabożeństwie majowym – opowiada napotkana mieszkanka Szymanowa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Niedaleko od kapliczki zaczyna się wieś. Niskie domy, szkoła podstawowa, poczta, kilka sklepów. Po jednej stronie ulicy, otoczony murem kompleks sióstr niepokalanek. Po drugiej, w głębi, kościół parafialny Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny.

– Szymanów to jedna z najstarszych miejscowości gminy Teresin. Pierwsze informacje są z XV wieku – opowiada s. Adriana. – Kościół Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny z cudownym obrazem Matki Bożej Szymanowskiej pochodzi z XVII wieku – dodaje niepokalanka.

Na Lednicę i ŚDM

Proboszcz ks. Robert Sierpniak ciepło mówi o mieszkańcach. Podkreśla ich zaangażowanie i umiejętność samoorganizacji.

W Szymanowie mieszka ok. 800 osób, mimo to od niemal ćwierćwiecza kolejne grupy młodych wyjeżdżają na Lednicę, gdzie tworzą grupę tancerzy. Tańczyli także na ŚDM w Krakowie. – Proszę zobaczyć, jesteśmy na samym początku – mówi kapłan, pokazując zdjęcia.

Reklama

Od 9 lat wierni przygotowują Orszak Trzech Króli oraz uliczne jasełka, jest chór Veritas. A w poprzednią niedzielę, 23 maja, szymanowska młodzież tańczyła przed kościołem dla św. Jana Pawła II. Robią tak już od 8 lat.

– Dzieci i młodzież angażują się. Podczas Mszy św. czytają, śpiewają psalmy, przygotowują dary ofiarne – wylicza s. Adriana.

Miłość i praktyczna troska

Naprzeciw kościoła jest Dom Generalny Zgromadzenia Sióstr Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny, prywatne liceum, sanktuarium Matki Bożej Jazłowieckiej, Dom Rekolekcyjny oraz cmentarz na wzór rzymskich katakumb.

Kompleks robi wrażenie. – Czuje się tu spokój i miłość – mówią przyjezdni. A miejscowi dodają, że w tym miejscu można nie tylko poczuć, ale i doświadczyć „troski o drugiego człowieka”.

W czasie pandemii potrzebujący pukali na furtę i nikt nigdy nie odszedł z pustymi rękami. Pomocy doświadczyły też siostry. – Gdy byłyśmy chore dostałyśmy maszynę podającą tlen – mówi s. Daria.

Kiedy siostry wyzdrowiały, urządzenie od razu przekazały innym potrzebującym.

Rząd zdejmuje obostrzenia pandemiczne. Jednak siostry na razie nie planują przyjmować dużych wycieczek czy organizować rekolekcji. – Najpierw zapraszamy grupy maksymalnie 3-5-osobowe – mówi s. Alicja, przełożona.

W Szymanowie na gości czeka Dom Rekolekcyjny z odnowionymi pokojami, kaplica z Najświętszym Sakramentem, kuchnia.

Wspomnienia na zawsze

Od poniedziałku do normalnych zajęć wrócą uczennice liceum. W ostatnich tygodniach w murach szkoły były tylko maturzystki. Teraz już szczęśliwe po zdanych egzaminach, ale i refleksyjne. – Tej atmosfery, indywidualnego podejścia, przedstawień, bali, nigdy nie zapomnę – mówi Weronika i deklaruje. – Będę tu wracała.

Siostra Alicja zapytana, co jest najbardziej charakterystyczne dla Szymanowa, odpowiada z uśmiechem. – Trójkąt maryjny: Kościół, nasz dom i kapliczka na rozwidleniu dróg.

2021-05-26 08:04

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Parafia w Zawidowie

Niedziela legnicka 9/2021, str. IV

[ TEMATY ]

prezentacja parafii

Ks. Piotr Nowosielski

Kościół został zbudowany w stylu neogotyckim

Kościół został zbudowany w stylu neogotyckim
W ramach przeżywanego Roku św. Józefa odwiedzamy kolejną parafię pod jego patronatem – parafię św. Józefa Rzemieślnika.
CZYTAJ DALEJ

Św. Agnieszko z Montepulciano! Czy Ty rzeczywiście jesteś taka doskonała?

Niedziela Ogólnopolska 16/2006, str. 20

wikipedia.org

Proszę o inny zestaw pytań! OK, żartowałam! Odpowiem na to pytanie, choć przyznaję, że się go nie spodziewałam. Wiesz... Gdyby tak patrzeć na mnie tylko przez pryzmat znaczenia mojego imienia, to z pewnością odpowiedziałabym twierdząco. Wszak imię to wywodzi się z greckiego przymiotnika hagné, który znaczy „czysta”, „nieskalana”, „doskonała”, „święta”.

Obiektywnie patrząc na siebie, muszę powiedzieć, że naprawdę jestem kobietą wrażliwą i odpowiedzialną. Jestem gotowa poświęcić życie ideałom. Mam w sobie spore pokłady odwagi, która daje mi poczucie pewnej niezależności w działaniu. Nie narzucam jednak swojej woli innym. Sądzę, że pomimo tego, iż całe stulecia dzielą mnie od dzisiejszych czasów, to jednak mogę być przykładem do naśladowania. Żyłam na przełomie XIII i XIV wieku we Włoszech. Pochodzę z rodziny arystokratycznej, gdzie właśnie owa doskonałość we wszystkim była stawiana na pierwszym miejscu. Zostałam oddana na wychowanie do klasztoru Sióstr Dominikanek. Miałam wtedy 9 lat. Nie było mi łatwo pogodzić się z taką decyzją moich rodziców, choć było to rzeczą normalną w tamtych czasach. Później jednak doszłam do wniosku, że było to opatrznościowe posunięcie z ich strony. Postanowiłam bowiem zostać zakonnicą. Przykro mi tylko z tego powodu, że niestety, moi rodzice tego nie pochwalali. Następnie moje życie potoczyło się bardzo szybko. Założyłam nowy dom zakonny. Inne zakonnice wybrały mnie w wieku 15 lat na swoją przełożoną. Starałam się więc być dla nich mądrą, pobożną i zarazem wyrozumiałą „szefową”. Pan Bóg błogosławił mi różnymi łaskami, poczynając od daru proroctwa, aż do tego, że byłam w stanie żywić się jedynie chlebem i wodą, sypiać na ziemi i zamiast poduszki używać kamienia. Wiele dziewcząt dzięki mnie wstąpiło do zakonu. Po mojej śmierci ikonografia zaczęła przedstawiać mnie najczęściej z lilią w prawej ręce. W lewej z reguły trzymam założony przez siebie klasztor. Wracając do postawionego mi pytania, myślę, że perfekcjonizm wyniesiony z domu i niejako pogłębiony przez zakonny tryb życia można przemienić w wielki dar dla innych. Oczywiście, jest to możliwe tylko wtedy, gdy współpracujemy w pełni z Bożą łaską i nieustannie pielęgnujemy w sobie zdrowy dystans do samego siebie. Pięknie pozdrawiam i do zobaczenia w Domu Ojca! Z wyrazami szacunku -
CZYTAJ DALEJ

Zmarł Papież Franciszek, czas rozpoczynania procesów, nowych impulsów i otwartych drzwi

2025-04-21 10:03

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Grzegorz Gałązka

Dziś rano zmarł Papież Franciszek. Pontyfikat Ojca Świętego Franciszka był pełen podróży, reform, dokumentów, restrukturyzacji instytucji kościelnych, zaangażowania na rzecz pokoju, ubogich i migrantów. Był osadzony na horyzoncie nowości i braterstwa.

Salvatore Cernuzio – Watykan
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję