Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Krasnobrodzkie pielgrzymowanie

Sanktuarium Matki Bożej Jagodnej, jak o Niej mówią mieszkańcy Roztocza, od wieków było miejscem pielgrzymowania różnych grup. Aby spotkać się z Nią i Jej Synem, wierni przybywali z krańców świata.

Niedziela zamojsko-lubaczowska 25/2021, str. VIII

[ TEMATY ]

Krasnobród

Ewa Monastyrska/Niedziela

Modlitwa na kalwarii

Modlitwa na kalwarii

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dziś nierzadko pojawiają się nie tylko osoby głęboko wierzące, ale i te, które poszukują Boga, które dawno Go zgubiły, a niekiedy nawet niechcące Go odnaleźć. Za każdym razem wracając jednak od Jej stóp, każdy staje się nieco inny. Trochę zamyślony, odmieniony. To nie magia, lecz czuła i troskliwa obecność Matki, wskazującej w ogrodzie różanym na Dziecię, którym jest największa Miłość świata. A któż z nas, zwłaszcza w obecnych czasach, nie potrzebuje czuć się kochanym? Z tego powodu na nowo do sanktuarium przybywają pielgrzymi z różnych stron Roztocza, Polski, ale i świata. 31 maja do stóp Matki Bożej pielgrzymowali chorzy z całej diecezji. Wielu z nich przybywa od wielu lat, otrzymuje siły i wraca do domu zdrowszymi na ciele lub duchu.

Reklama

W tym roku ks. prał. Eugeniusz Derdziuk, kustosz sanktuarium zwrócił uwagę na ogromne zaufanie, jakie warto złożyć w dłoniach Matki i Jej Syna. – Pokornie jak dzieci wyciągamy ręce do Matki. Co Ona wtedy robi? Mówi Synowi: Patrz, ten i ten potrzebuje tego i tego. On nie może odmówić Jej tak, jak w Kanie Galilejskiej. Ona jednak mówi: „Czyńcie wszystko, cokolwiek On wam powie”. Przypomina mi się o. Dolindo, który zapisał, usłyszane od Jezusa, słowa pełne ufności: „Dlaczego wy, przychodzicie do Mnie jak do lekarza i mówicie, jakiej kuracji mam użyć. Zachowujecie się jak dzieci, które przychodzą do mamy i domagają się po swojemu. Zaufajcie Mi i powiedzcie w sercu: Jezu, Ty się tym zajmij – podkreślił ksiądz kustosz.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Gospodynie u Matki

6 czerwca swoje życie z pełnym zaufaniem poświęciły Bogu gospodynie z Kół Gospodyń Wiejskich z diecezji, które postanowiły wraz ze swoim duszpasterzem pielgrzymować do Matki.

– Rozpoczęliśmy pielgrzymkę Drogą Krzyżową na krasnobrodzkiej kalwarii. Rozważania odnosiły się do św. Józefa w roku jemu poświęconym. Podczas Mszy św. modliliśmy się w intencji kół, wyrażając wdzięczność przed Panem Bogiem za wszystkich, którzy je tworzą i budują. Jesteśmy im bardzo wdzięczni, że są ambasadorami naszych społeczności lokalnych w parafii, diecezji, że uczestniczą w różnych wydarzeniach. Modlimy się o Boże błogosławieństwo dla rodzin i życie wieczne dla zmarłych – powiedział diecezjalny duszpasterz rolników, ks. Józef Bednarski.

Członkinie Kół Gospodyń Wiejskich udały się do kaplicy na wodzie, by tam wspólnie modlić się tajemnicami Różańca. Pielgrzymowanie jest dla nich czymś wyjątkowym.

– Jak nie pielgrzymować do Matki? Dziś, gdy modlimy się naszej intencji, pragniemy tu być wszyscy. Bóg jest naszym drogowskazem. Czujemy, że Matka Boża jest cały czas z nami, a my chcemy być z Nią – podkreśliła Maria Adamczyk z Cewkowa, reprezentująca zespół Stokrotki.

Odnaleźć Syna przy Matce

Kolejne grupy zorganizowane, a także osoby prywatne przybywają do Matki Bożej, by powiedzieć Jej o swoich zmartwieniach, zjednoczyć w komunii z Jej Synem, a czasami po prostu pomilczeć. Niech nikt z nas nie traci nadziei w tych trudnych czasach, ale poszukuje jej tam, gdzie On jest na wyciągnięcie ręki w cichym szepcie modlitwy i białej hostii, będącej najprawdziwszym Sercem Pana.

2021-06-15 12:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rysopis Króla

Niedziela zamojsko-lubaczowska 49/2024, str. VI

[ TEMATY ]

Krasnobród

Sławomir Bączyk

Marana tha, Przyjdź Panie Jezu

Marana tha, Przyjdź Panie Jezu

Uroczystość Chrystusa Króla kończy rok liturgiczny i przygotowuje nas do Adwentu. Przeżywając ten czas w Kościele przygotowujemy się na spotkanie z Panem. W parafii NNMP w Krasnobrodzie zorganizowane zostało uwielbienie Chrystusa Króla w Najświętszym Sakramencie. Była to modlitwa, która ukazała rysopis naszego Króla.

Każdy z nas ma zapewne swoją wizję króla. Jedni mogą odbierać go jako kogoś stanowczego, bogatego, litościwego, inni jako apodyktycznego, złowrogiego czy bezwzględnego. Ksiądz Mateusz Kicka, wikariusz parafii w Krasnobrodzie, ukazał Chrystusa jako Króla, o jakim chyba coraz częściej zapominamy.
CZYTAJ DALEJ

Fatima - główne treści orędzia Matki Bożej

[ TEMATY ]

Fatima

100‑lecie objawień fatimskich

Fatima – wizerunki Dzieci Fatimskich/Fot. Graziako/Niedziela

Od maja do października 1917 roku - gdy toczyła się pierwsza wojna światowa, kiedy w Portugalii sprawował rządy ostro antykościelny reżim, a w Rosji zaczynała szaleć rewolucja - na obrzeżach miasteczka Fatima, w miejscu zwanym Cova da Iria, Matka Boża ukazywała się trojgu wiejskim dzieciom nie umiejącym jeszcze czytać. Byli to Łucja dos Santos (10 lat), Hiacynta Marto (7 lat) i Franciszek Marto (9 lat). Łucja była cioteczną siostrą rodzeństwa Marto. Pochodzili z podfatimskiej wioski Aljustrel, której mieszkańcy trudnili się hodowlą owiec i uprawą winorośli.

Wcześniej, zanim pastuszkom objawi się Matka Boża, przez ponad rok, od marca 1916 roku, przygotowuje ich na to Anioł. Na wzgórzu Loca do Cabeco dzieci odmawiają różaniec i zaczynają zabawę. Raptem, gdy słyszą silny podmuch wiatru widzą przed sobą młodzieńca. Przybysz mówi: Nie bójcie się, jestem Aniołem Pokoju, módlcie się razem ze mną". Następnie uczy ich jak mają się modlić, słowami: "O mój Boże, wierzę w Ciebie, uwielbiam Cię, ufam Tobie i kocham Cię. Proszę, byś przebaczył tym, którzy nie wierzą, Ciebie nie uwielbiają, nie ufają Tobie i nie kochają Ciebie". Nakazuje im modlić się w ten sposób, zapewniając, że serca Jezusa i Maryi słuchają uważnie ich słów i próśb.
CZYTAJ DALEJ

Z czym kojarzy się imię Leon? Ta odpowiedź kard. Rysia zdumiała samego papieża

2025-05-14 10:51

[ TEMATY ]

Kard. Grzegorz Ryś

Papież Leon XIV

skojarzenie

Archidiecezja Łódzka

Kard. Grzegorz Ryś

Kard. Grzegorz Ryś

Kard. Grzegorz Ryś podzielił się trzema skojarzeniami z imieniem Leon, które przybrał nowy papież. Co ciekawe, o jednym z nich kard. Ryś opowiedział samemu papieżowi. Co zdumiało papieża Leona XIV?

Kard. Grzegorz Ryś w wywiadzie dla Tygodnika Katolickiego "Niedziela" opowiada o trzech skojarzeniach, jakie przyszły mu do głowy od razu po przyjęciu imienia Leon przez nowego papieża. Jak wspomina, nie chodziło tu o papieża Leona XIII, ale o kogoś zupełnie innego. Kard. Ryś relacjonuje również, że Leona XIV wprawiło w zdumienie jedno nieoczywiste skojarzenie, o którym opowiedział mu polski hierarcha:
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję