Reklama

Świat

Spotkania z ubogim, które znaczą moje życie

Gdy przyjechałam na misję do Krzywego Rogu – dużego miasta we wschodniej Ukrainie, w którym w czasach radzieckich ludzie z całego kraju poszukiwali dobrobytu, nie spodziewałam się, że największym bogactwem tego miejsca mogą być ubodzy.

Niedziela Ogólnopolska 31/2021, str. 25

[ TEMATY ]

misje

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Swoje przesiedlenie w nadziei na lepszą pracę ludzie przypłacili oderwaniem od rodzin, tradycji, a najczęściej wiary. W 1920 r. władza radziecka zamknęła i zrujnowała jedyny kościół katolicki w Krzywym Rogu. Pierwsza Msza św. po ponad 70-letniej przerwie została tu odprawiona dopiero w 1993 r. Obecnie oligarchiczna władza, przedłużająca się wojna z Rosją na wschodzie kraju i gorzkie owoce komunistycznej ateizacji sprawiają, że życie wielu ludzi staje się nie do zniesienia, dlatego trwa wielka fala emigracji.

Reklama

Nasza trzyosobowa wspólnota franciszkanek misjonarek Maryi mieszka w najuboższej części miasta. Po przyjeździe do Krzywego Rogu rzuciły mi się w oczy dwie rzeczy – bieda materialna i życie bez Boga. Parafia, w której współpracujemy z saletynami, nie jest zbyt liczna, ale mamy też innych „parafian” – ubogich, którzy przychodzą do nas po pomoc. Dzięki ofiarodawcom z Polski 2 dni w tygodniu rozdajemy chleb dla 300-400 osób. Każde spotkanie z ubogimi znaczy dla mnie bardzo wiele, bo rzeczywiście jest dotykaniem ran Chrystusa. Wiele jest zarówno świętych historii, skrytych pod szatą ubóstwa, jak i przepaści grzechu! Wśród osób uzależnionych od alkoholu i tych, które w jakiś sposób decydują się na egzystencję w biedzie, są ludzie starsi, którzy całe życie ciężko pracowali, a teraz mają głodową emeryturę; są i mężczyźni w sile wieku, którzy nie mogą utrzymać swojej rodziny z powodu niegodnej zapłaty za pracę. Czasem ktoś płacze z powodu tego, że musi prosić o chleb, a ktoś inny powie: „Nareszcie mogę najeść się chleba do syta”. Niektórzy kłamią lub wstawiają się za bliskimi, wykłócają się o więcej chleba dla nich. Wielu też chce nas obdarować: jak smaczne jest parę cukierków lub orzeszków otrzymanych z wdzięczności od tych, którym nie starcza na chleb! „Bądźcie błogosławieni, bądźcie błogosławieni” – powtarzają jak refren. „Jak dobrze, że jesteście, od spotkania z wami robi się lżej”, „Niech Bóg błogosławi ofiarodawców! Niech błogosławi was i wasze rodziny!” – takie słowa można usłyszeć od biedaków.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zaglądam im w oczy, słucham ich wołania, które skłania mnie do nawrócenia serca i ostrzega, by nie tracić łaski czasu. Aby nie tylko rozdawać chleb, ale też być jak chleb – dobrym dla wszystkich. Ciągle jeszcze nie umiem i nie wiem, jak im służyć. Jak służyć Jemu...

Na stronie: www.pomoc.saletyni.org można się zapoznać ze szczegółami prowadzonej przez saletynów działalności charytatywnej, w tym akcji „Kanapka za Złotówkę”.

2021-07-27 12:14

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Z Ewangelią wśród Zambijczyków

Niedziela podlaska 1/2025, str. IV-V

[ TEMATY ]

misje

Archiwum Aleksandry Oleksiuk

Czasem wystarczy po prostu być razem

Czasem wystarczy po prostu być razem

Uroczystość Objawienia Pańskiego wskazuje na działalność misyjną Kościoła i zachęca do podejmowania różnorodnych inicjatyw w tej przestrzeni. O swoich misyjnych doświadczeniach w rozmowie z ks. Marcinem Gołębiewskim, opowiada świecka misjonarka pochodzącą z diecezji drohiczyńskiej z parafii św. Andrzeja Boboli w Siemiatyczach – Aleksandra Oleksiuk.

Ks. Marcin Gołębiewski: Jak to się stało, że znalazła się Pani w Zambii? Aleksandra Oleksiuk: Pierwsze myśli o wyjeździe na misje pojawiły się we mnie kilka lat temu, ale nie nazwałabym tego rodzajem marzenia. Myślę, że od początku było to zaproszenie od Pana Boga do wkroczenia na drogę, na której będę mogła doświadczyć przeznaczonego mi dobra i przekazać je innym ludziom na miarę moich możliwości. Przez pierwszy rok studiów mniej więcej rozglądałam się za możliwościami wyjazdu i po kilku miesiącach, jakby w odpowiedzi, dowiedziałam się, że moja znajoma jest posyłana na wolontariat z ramienia Salezjańskiego Ośrodka Misyjnego. Postanowiłam pójść w jej ślady i podczas trzeciego roku studiów rozpoczęłam formację właśnie w tym ośrodku. Obejmowała ona comiesięczne, weekendowe zjazdy w Warszawie, podczas których poznawaliśmy temat misji z perspektywy byłych wolontariuszy i księży misjonarzy, formowaliśmy się duchowo i poznawaliśmy się nawzajem, aby w końcu po testach językowych i psychologicznych zostać przydzielonym do konkretnej placówki. W lutym otrzymałam decyzję, że mogę wyjechać, a o ostatecznej destynacji dowiedziałam się w maju – i tak, kilka dni później, zostałam oficjalnie posłana na Polach Lednickich na wyjazd misyjny do Kazembe w Zambii.
CZYTAJ DALEJ

Nadzieja zmartwychwstania

2025-10-28 14:16

Niedziela Ogólnopolska 44/2025, str. 20

[ TEMATY ]

Liturgia Tygodnia

Bożena Sztajner/Niedziela

Współczesny izraelski, postępowy myśliciel Yuval Noah Harari w swojej książce Homo Deus kreśli wizję ludzkiej przyszłości, w której zmieni się zupełnie nasze postrzeganie śmierci: „Ludzie nie umierają dlatego, że tak zarządził Bóg, ani dlatego, że śmiertelność jest niezbędnym elementem jakiegoś wielkiego kosmicznego planu.

Współczesny izraelski, postępowy myśliciel Yuval Noah Harari w swojej książce Homo Deus kreśli wizję ludzkiej przyszłości, w której zmieni się zupełnie nasze postrzeganie śmierci: „Ludzie nie umierają dlatego, że tak zarządził Bóg, ani dlatego, że śmiertelność jest niezbędnym elementem jakiegoś wielkiego kosmicznego planu. Ludzie zawsze umierają z powodu jakiejś technicznej usterki (...). A każdy problem techniczny ma techniczne rozwiązanie. Nie musimy czekać na powtórne przyjście Chrystusa, by przezwyciężyć śmierć”.
CZYTAJ DALEJ

Mazowieckie/ Podczas pościgu radiowóz uderzył w drzewo; policjant w szpitalu

2025-11-02 17:50

[ TEMATY ]

policja

Adobe Stock

Radiowóz, którym policjanci ścigali osobową skodę, wypadł z drogi i uderzył w drzewo; wskutek wypadku do szpitala trafił jeden z funkcjonariuszy - poinformował w sobotę PAP mł. asp. Paweł Chmura z Komendy Stołecznej Policji. Kierowca skody w dalszym ciągu jest poszukiwany.

Do wypadku doszło w Pęcicach (pow. pruszkowski). Policjanci ścigali osobową skodę, której kierowca nie zatrzymał się do kontroli drogowej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję