Reklama

Niedziela Łódzka

Błogosławieni, których połączyła miłość

Błogosławieni kard. Stefan Wyszyński i m. Elżbieta Róża Czacka to zwykli ludzie, którzy wspierali się modlitwą, radą i darzyli przyjaźnią. To dwie twarze, które dziś stają się dla nas wielką pomocą.

Niedziela łódzka 38/2021, str. I

[ TEMATY ]

kard. Stefan Wyszyński

Matka Elżbieta Czacka

Ks. Paweł Kłys

Relikwie bł. kard. Stefana Wyszyńskiego i bł. m. Elżbiety Róży Czackiej

Relikwie bł. kard. Stefana Wyszyńskiego i bł. m. Elżbiety Róży Czackiej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przez liturgię beatyfikacji dwojga wielkich przyjaciół, których połączyła miłość do Boga i troska o każdego człowieka, 12 września 2021 r. już na stałe wpisał się w historię Kościoła w Polsce. Dzięki telewizyjnej i internetowej transmisji uroczystości beatyfikacyjnych ze Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie wielu z nas mogło duchowo uczestniczyć w tym niepowtarzalnym wydarzeniu. W wygłoszonej homilii usłyszeliśmy bogate życiorysy dwóch skromnych, a jakże wyjątkowych osób. Nie sposób nie zauważyć, że to, co cechowało ich oboje, to miłość do Boga i zawierzenie się Mu przez Maryję; cierpienie, którym naznaczone było ich życie; wielkie oddanie ojczyźnie i każdemu człowiekowi.

Reklama

Zapewne wielu z nas z wygłoszonej homilii dowiedziało się, że bł. m. Elżbieta Róża Czacka, założycielka ośrodka dla niewidomych w podwarszawskich Laskach, dostosowała alfabet Braille’a do języka polskiego i opracowała skróty ortograficzne, dzięki którym do dziś tysiące niewidomych może podejmować naukę. Może ktoś również i pierwszy raz usłyszał o nadpalonej kartce przyniesionej przez wiatr z płonącej w 1944 r. Warszawy, którą bł. kard. Stefan Wyszyński znalazł, i na której odczytał dwa słowa: „Będziesz miłował”. Słowa te stały się dla niego znakiem z nieba i wielką motywacją do tego, by każde zło przezwyciężać miłością i przebaczeniem. Bo jak zwykł mówić: „Człowiek, który nie lubi i nie umie przebaczać, jest największym wrogiem samego siebie”. Jak widzimy, to Ewangelia uformowała nowych błogosławionych Kościoła, dlatego wśród wydarzeń ewangelizacyjnych w Łodzi nie mogło zabraknąć modlitwy dziękczynnej za wyniesie ich na ołtarze.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Odnosząc się do czytania z Listu św. Jakuba – „Pokaż mi swoją wiarę”, abp Grzegorz Ryś w homilii podczas Mszy św. dziękczynnej na płycie stadionu Orła mówił do wiernych o wierze, która może być dostrzeżona przez innych. Przywołując postać bł. kard. Stefana Wyszyńskiego, kaznodzieja powiedział o momentach jego aresztowania i osadzenia w więzieniu. W dniu aresztowania, kiedy to pies ugryzł funkcjonariusza SB, kard. Wyszyński poprosił siostry o opatrzenie rany, a jedną z pierwszych rzeczy, jaką uczynił wchodząc do miejsca osadzenia, było oznaczenie na ścianie czternastu stacji Drogi Krzyżowej. Wiarę widać po tym, w jaki sposób człowiek podnosi swój krzyż, bo okazywanie miłosierdzia innym i krzyż to dwa znaki, po których dostrzega się wiarę innych – podkreślił metropolita łódzki. Krzyż również był znakiem rozpoznawalnym bł. m. Elżbiety Róży Czackiej, zresztą do dziś siostry mieszkające w Laskach pozdrawiają się słowami: „Przez Krzyż – do Nieba”. Całe życie błogosławionej – Matki niewidomych fizycznie i duchowo – było naznaczone cierpieniem i niesieniem krzyża. To właśnie krzyż uczynił ją Matką dla innych – zaznaczył abp Ryś.

Wieczorna liturgia dziękczynienia rozpoczęła się od uroczystego wniesienia relikwii błogosławionych i zakończyła błogosławieństwem nimi. W uroczystości uczestniczyli biskupi pomocniczy diecezji łódzkiej oraz arcybiskup senior Władysław Ziółek.

2021-09-13 18:30

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Arystokratka z Białej Cerkwi

Niedziela szczecińsko-kamieńska 37/2021, str. VIII

[ TEMATY ]

felieton

Matka Elżbieta Czacka

Archiwum FSK

Rozważanie i uczesniczenie w eucharystycznych tajemnicach wyzwala łaski, rodzące w duszy świętość – mówiła m. Czacka

Rozważanie i uczesniczenie w eucharystycznych tajemnicach wyzwala łaski, rodzące w duszy świętość – mówiła m. Czacka

Hrabianka z poczuciem służby – skoro wiele dano, wiele oczekiwać się będzie.

Bardzo mi na tym zależało i trafiła się okazja: w czasie sierpniowej pracy na Ukrainie miałem wolny weekend i wybrałem się do Białej Cerkwi. Motyw był oczywisty – w Białej Cerkwi w 1876 r. urodziła się Róża Czacka, późniejsza założycielka Towarzystwa Opieki nad Ociemniałymi i Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek Służebnic Krzyża (o dziele Matki Czackiej pisałem w maju – zob. nr 21 z 23.05.2021), w którym przybrała imię Elżbieta. Teraz, 12 września matka Elżbieta Czacka jest beatyfikowana wraz ze swoim dużo młodszym przyjacielem, prymasem Stefanem Wyszyńskim. Chciałem dotknąć miejsca, w którym rozpoczęło się życie przyszłej błogosławionej, dotknąć miejsc, które ją kształtowały w najwcześniejszym dzieciństwie. Domu rodziców Róży (Feliksa i Zofii z domu Ledóchowskiej) nie znalazłem, żałuję, nie wiem nawet czy jeszcze istnieje. Choć, kto wie, może przechodziłem obok nie wiedząc? Jeśli istnieje i da się go zidentyfikować, z pewnością warto wmurować tam stosowną tablicę. A przynajmniej stosowną informację umieścić w przewodnikach turystycznych. Musiał to być znaczny budynek, ponieważ Feliks Czacki był sprawnym zarządcą ogromnych dóbr Branickich na Ukrainie. Znalazłem natomiast dwa miejsca, które malutka Róża (rodzina wyprowadziła się z Białej Cerkwi do Warszawy w 1882 r., zatem dziewczynka miała sześć lat) musiała znać i w nich bywać. To najpierw kościół św. Jana Chrzciciela na Górze Zamkowej, w którym Róża została ochrzczona oraz ogromny (niemal 300 ha) park Aleksandria należący do rodu Branickich.
CZYTAJ DALEJ

Wierzyć jak Samuel

Niedziela przemyska 5/2013, str. 4

[ TEMATY ]

Biblia

Prorok Samuel

Prorok Samuel
W dzisiejszych czasach dotkniętych wieloma przejawami kryzysu istnieje naglące zapotrzebowanie na proroków, obdarzonych jasnością widzenia zagrożeń i odwagą w głoszeniu i wierności Słowu Bożemu. Nie wystarczy modlić się do Boga o takich ludzi, z urzędu odpowiedzialnych za Kościół i państwo, ale samemu należy starać się o bardziej prorocki wymiar swej wiary i chrześcijańskiego życia. W tej materii wiele możemy nauczyć się od proroka Samuela.
CZYTAJ DALEJ

„Frombork to więcej niż historia” – rozmowa z ks. Jackiem Wojtkowskim przed Future Frombork Festival 2025

2025-08-20 18:09

[ TEMATY ]

festiwal

Frombork

DA

Frombork nie jest tylko miejscem pamięci po Mikołaju Koperniku – to wciąż żywe miejsce idei. W sierpniu ponownie stanie się areną spotkania nauki, kultury i duchowości podczas Future Frombork Festival by Copernicus Open. O znaczeniu tego wydarzenia, duchowym wymiarze patrzenia w gwiazdy i roli Kościoła w rozmowie o przyszłości – opowiada ks. Jacek Wojtkowski, proboszcz katedry we Fromborku.

Rok temu rozmawialiśmy o pierwszej edycji Future Frombork Festival, która odbyła się we Fromborku we wrześniu. Tym razem Festiwal będzie miał miejsce od 22 do 24 sierpnia i wzbogacony zostanie o tradycje „Copernicus Open”. Zacznijmy może od drobnego sięgnięcia do historii – jak udała się ubiegłoroczna edycja?
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję