Reklama

Niedziela w Warszawie

Pocieszyciele Maryi

Ewangelizację rozumieją jako niesienie pocieszenia światu. Chcą ożywiać relację z Bogiem i dzielić się radością Ewangelii. Wspólnota działająca w parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy na Saskiej Kępie angażuje się w dzieła nowej ewangelizacji, jak również posługuje modlitwą wstawienniczą.

Niedziela warszawska 50/2021, str. VII

[ TEMATY ]

wspólnota

Pocieszyciele Maryi

Archiwum wspólnoty

„Pocieszyciele Maryi” razem z Matką Jezusa chcą nieść Go światu

„Pocieszyciele Maryi” razem z Matką Jezusa chcą nieść Go światu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pocieszy Cię ten, który dał Ci imię” (Ba 4, 30b) – to niejako motto przewodnie wspólnoty. Jej duchowym opiekunem jest ks. Rafał Miękus. Przez pocieszanie Maryi rozumieją głoszenie Żywego Boga.

Pocieszać Maryję i z Maryją

– Maryja nieustanie wskazuje na Jezusa Chrystusa, tym samym pokazując nam, jak my mamy dawać świadectwo o naszym jedynym Panu i Zbawicielu. Smuci się Ona z tego powodu, że jej Syn nie jest znany i kochany, dlatego ewangelizacja jest również pocieszaniem Maryi. Wierzymy, że gdy ewangelizujemy w mocy Ducha Świętego, niesiemy jedyne prawdziwe Pocieszenie, Boga Żywego – mówi Jan Figat, lider wspólnoty. – Głosząc dobrą nowinę, czy posługując modlitwą wstawienniczą, zapraszamy do tego czasu Maryję, której nie mogłoby tu zabraknąć.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Członkowie wspólnoty podkreślają, że Maryja pragnie, aby wszyscy ludzie znali i kochali Jej Syna, więc każda osoba, która się nawraca pociesza Maryję.

Reklama

Celem działalności wspólnoty jest, aby każdy spotkał się z żywym i miłującym Bogiem oraz pozytywnie odpowiedział na tę miłość, decyzją swojej woli, potwierdzoną modlitwą i czynem. Bo, jak mówi Iwona Tomczyk, która we wspólnocie jest już od czterech lat, chodzi o to, aby każda osoba usłyszała Dobrą Nowinę o Jezusie Chrystusie i stanęła przed decyzją wiary: Czy chce się nawrócić i wyrzec się grzechu a uznać w Jezusie Pana swojego życia. – Jest to możliwe dzięki przyjęciu Ducha Świętego, który przychodzi z potrzebnymi łaskami, aby dana osoba mogła pogłębiać swoją wiarę jako ufność w Bogu. Wspólnota jest tym właśnie miejscem, które umożliwia wzrastanie w Bożej Miłości – podkreśla Iwona.

Znaleźć odpowiedź…

Kilka lat temu Adrian Kowalewski brał udział w rekolekcjach, na których postanowił na nowy, głębszy sposób uznać Jezusa swoim Panem i Zbawicielem. Ale jadąc na te rekolekcje, miał w sobie sporo rozgoryczenia i smutku. – Tam Bóg zabrał to ode mnie, a dał mi odczuć swoją obecność, miłość, troskę i opiekę. Chciałem, aby po rekolekcjach, w codzienności Jezus dalej był moim Panem i Zbawicielem – wyznaje nasz rozmówca. – Wiedziałem, że dobra wspólnota jest ku temu wielką pomocą. Więc zacząłem się rozglądać. Nie musiałem daleko szukać, ponieważ moja siostra była już wtedy w „Pocieszycielach Maryi”. Widziałem, że to ją buduje, jak pogłębia relację z Bogiem i doświadcza Jego żywej obecności. Odnosiłem wrażenie, że znajduje na spotkaniach odpowiedzi na pytania, które w sobie nosiła. Poszedłem na spotkanie – jedno, drugie, trzecie i zostałem – opowiada Adam i dodaje: – Była to jedna z moich najlepszych decyzji w życiu. We wspólnocie doświadczam miłości Boga i pragnę dzielić się tą miłością przez głoszenie Dobrej Nowiny.

„Pocieszyciele Maryi” zapraszają każdego, kto chce dzielić się doświadczeniem Bożego działania, na spotkania do parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy na Saskiej Kępie w każdą środę. O godz. 18.30 sprawowana jest Msza św. parafialna, a następnie dalsza część spotkania w salce nad zakrystią (ok. 19.10).

2021-12-07 11:16

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Co z postem w Wielką Sobotę?

Niedziela łowicka 15/2004

[ TEMATY ]

post

Wielka Sobota

monticellllo/pl.fotolia.com

Coraz częściej spotykam się z pytaniem, co z postem w Wielką Sobotę? Obowiązuje czy też nie? O poście znajdujemy liczne wypowiedzi na kartach Pisma Świętego. Chcąc zrozumieć jego znaczenie wypada powołać się na dwie, które padają z ust Pana Jezusa i przytoczone są w Ewangeliach.

Pierwszą przytacza św. Marek (Mk 9,14-29). Po cudownym przemienieniu na Górze Tabor, Jezus zstępuje z niej wraz z Piotrem, Jakubem i Janem, i spotyka pozostałych Apostołów oraz - pośród tłumów - ojca z synem opętanym przez szatana. Apostołowie są zmartwieni, bo chcieli uwolnić chłopca od szatana, ale ten ich nie usłuchał. Gdy już zostają sami, pytają Chrystusa, dlaczego nie mogli uwolnić chłopca od szatana? Usłyszeli wówczas znamienną odpowiedź: „Ten rodzaj zwycięża się tylko przez modlitwę i post”. Drugi tekst zawarty jest w Ewangelii św. Łukasza (5,33-35). Opisuje rozmowę Pana Jezusa z faryzeuszami oraz z uczonymi w Piśmie na uczcie u Lewiego. Owi nauczyciele dziwią się, czemu uczniowie Jezusa nie poszczą. Odpowiada im wówczas Pan Jezus „Czy możecie gości weselnych nakłonić do postu, dopóki pan młody jest z nimi? Lecz przyjdzie czas, kiedy zabiorą im pana młodego, wtedy, w owe dni, będą pościć”
CZYTAJ DALEJ

Watykan: Liturgia Męki Pańskiej

2025-04-18 20:17

[ TEMATY ]

Watykan

Liturgia Meki Pańskiej

Vatican Media

„W naszych czasach bogatych w nowe sztuczne, obliczeniowe, przewidywalne inteligencje tajemnica męki i śmierci Chrystusa proponuje nam inny rodzaj inteligencji: inteligencję Krzyża, która nie kalkuluje, ale kocha; która nie optymalizuje, lecz daje siebie” - powiedział kaznodzieja Domu Papieskiego, o. Roberto Pasolini OFM Cap w Bazylice św. Piotra w Watykanie w czasie Liturgii Męki Pańskiej w Wielki Piątek. Przewodniczył jej w imieniu papieża Franciszka kard. Claudio Gugerotti, prefekt Dykasterii do spraw Kościołów Wschodnich.

Liturgii Męki Pańskiej rozpoczęła się w ciszy. Kard. Gugerotti ubrany w czerwony ornat podszedł przed ołtarz główny świątyni i modlił się w ciszy leżąc krzyżem. Następnie z miejsca przewodniczenia odczytał modlitwę rozpoczynającą Liturgię Słowa. Po wysłuchaniu przez zgromadzonych odśpiewanego po łacinie opisu męki i śmierci Jezusa Chrystusa z Ewangelii według św. Jana kazanie, zgodnie z tradycją tego dnia, wygłosił kaznodzieja Domu Papieskiego, o. Roberto Pasolini OFM Cap.
CZYTAJ DALEJ

Pożegnanie z „check and balance”?

2025-04-19 10:26

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Ostatnie lata w polskiej polityce to eksplozja zamiany pojęć. Weźmy choćby tzw. populizm. Zgodnie z definicją (z łac. populus „lud”) jest to zjawisko polityczne polegające na odwoływaniu się w swoich postulatach i retoryce do idei i woli „ludu”, często stawianego w kontrze do „elit”.

Mimo iż jest to łatka przyklejana przez obóz lewicowo-liberalny konserwatystom, tak naprawdę jest to mechanizm przez nich samych coraz intensywniej stosowany. W naszym kraju widać to choćby przy okazji kolportowania narracji, zgodnie z którą Prawo i Sprawiedliwość to elita biznesowo-polityczna, którą trzeba „odsunąć od władzy” i odebrać pieniądze, którymi „się nachapali”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję