Reklama

Niedziela Małopolska

Międzynarodowy Dzień Modlitwy i Refleksji na temat Walki z Handlem Ludźmi

W obronie oszukanych

Handel ludźmi, zmuszanie do pracy, żebractwa lub prostytucji to formy współczesnego niewolnictwa. Siostry z 19 zgromadzeń zakonnych wraz z osobami świeckimi w Sieci Bakhita od ponad 10 lat walczą z tym okrutnym procederem.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dwie młode dziewczyny przyjechały do Polski na studia. Do rozpoczęcia zajęć miały jeszcze 6 miesięcy. Pewien człowiek zaproponował im pracę tymczasową – jako opiekunki osób starszych w Niemczech – relacjonuje s. Bożena Noga, franciszkanka misjonarka Maryi. – Gdy doszło do ostatniego spotkania, podpisania umowy i przekazania paszportów, mężczyzna do kogoś zadzwonił. Mówił po włosku, że ma dwie dziewczyny do wysłania do domu publicznego. Jedna z tych studentek znała język włoski i to je uratowało. Uciekły – dodaje siostra.

Takich historii jest wiele. Niestety, część z nich nie ma szczęśliwego zakończenia. Osobom wykorzystanym pomagają członkowie Sieci Bakhita. We współpracy z innymi organizacjami oferują pomoc psychologiczną i materialną. Niosą też przekaz o handlu ludźmi do różnych środowisk: studentów, mieszkańców domów wychowawczych, uczniów szkół i parafian.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ważna współpraca

– Sieć Bakhita, a dokładnie Sieć Bakhita do Spraw Przeciwdziałania i Pomocy Ofiarom Współczesnych Form Niewolnictwa jest miejscem współpracy sióstr zakonnych i ludzi świeckich. Założona w 2011 r. przez siostry zakonne z różnych zgromadzeń prowadzi działalność profilaktyczną i pomocową. Próbujemy uświadomić innych, jak łatwo wpaść w sidła handlarzy ludźmi, licząc np. na dobrą pracę, możliwość poprawy sytuacji finansowej – mówi s. Bożena.

Reklama

Sieć Bakhita rozwija się w całej Polsce. W Krakowie w działalność włączone są siostry albertynki, których przełożona generalna s. Teresa Maciuszek należy do zarządu sekcji. Członkowie sieci poprzez swoją działalność pragną uwrażliwić innych na problem handlu ludźmi i zapobiec tragediom. – Szczególnie narażona jest młodzież maturalna, która mając dobre motywy i chcąc wyjechać poza Polskę do pracy, by zarobić na studia czy odciążyć rodziców, może wpaść w tarapaty. Niezwykle ważna jest też ochrona młodzieży opuszczającej domy wychowawcze, poprawczaki, młodzieży mającej zerwane lub nadszarpnięte więzi emocjonalne z rodziną. Takie osoby są niestety, bardziej podatne na manipulacje i oszustwa – podkreśla siostra.

Patronka

Sieć przyjęła nazwę Bakhita od imienia sudańskiej niewolnicy, Józefiny Bakhity, uprowadzonej w wieku 7 lat. – Józefina wie, co to znaczy być sprzedaną, zniewoloną. Wykupiła i przywróciła jej wolność dopiero włoska rodzina. Po wyzwoleniu dziewczyna zaczęła się interesować chrześcijaństwem, przyjęła chrzest, a później została siostrą kanosjanką. Do końca życia mieszkała we Włoszech. Zmarła w 1947 r., więc jest bliska naszej epoce. Została wyniesiona na ołtarze przez Jana Pawła II, a papież Franciszek nadał jej tytuł patronki ofiar handlu ludźmi – wymienia s. Bożena.

Nocna modlitwa

Sekcja Bakhita w ubiegłym roku obchodziła 10-lecie działalności. Z tej okazji w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach odbyło się nocne czuwanie przy relikwiach św. Józefiny.

Członkom i przyjaciołom Sieci Bakhity bliska jest modlitwa Koronką do Bożego Miłosierdzia, odmawiana szczególnie w nocy z pierwszego piątku miesiąca na sobotę o 3 nad ranem. – Dlaczego taka godzina? Noc to czas, w którym dokonuje się wiele złych rzeczy. Wstajemy o 3 i modlimy się za ofiary handlu ludźmi, ale także za sprawców. Mamy grupę na WhatsAppie o nazwie „Noc Miłosierdzia”, na której się komunikujemy. Ufamy, że dzięki łasce Bożej noc miłosierdzia może się przemienić w moc miłosierdzia... – kończy s. Bożena.

Więcej informacji o grupie wsparcia znajduje się na stronie internetowej: www.siecbakhita.com.

2022-02-01 12:30

Oceń: +6 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. Urbańczyk w OBWE: „Zjednoczyć siły, by walczyć z handlem ludźmi”

[ TEMATY ]

handel ludźmi

OBWE

PublicDomainPictures/pixabay.com

„Należy karnie ścigać odpowiedzialnych za przestępstwa związane z handlem ludźmi oraz jeszcze bardziej wspierać ich ofiary” – to apel wystosowany do OBWE przez ks. Janusza Urbańczyka, stałego obserwatora Stolicy Apostolskiej. Za liczbami, które są przedstawiane, kryją się w indywidualne istnienia: „twarze, imiona i historie do opowiedzenia” - podkreślił dyplomata.

„Handel ludźmi i inne współczesne formy niewolnictwa są problemem ogólnoświatowym, który musi być traktowany poważnie przez całą ludzkość” – tak rozpoczął swoje przemówienie ks. Janusz Urbańczyk podczas 1285. posiedzenia Stałej Rady OBWE (Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie), poświęconego walce z handlem ludźmi.
CZYTAJ DALEJ

Jakby grzech nie istniał

2025-10-16 20:58

[ TEMATY ]

wiara

Adobe Stock

No właśnie, w co wierzę albo lepiej – w Kogo? Na ile my, dorośli, pamiętamy jeszcze prawdy, które stanowią fundament naszej wiary? A może trzeba je sobie przypomnieć – krok po kroku? Jak niegdyś na lekcjach religii...

Proszę nie myśleć, że te katechezy mają skomplikować życie, a zwłaszcza sprawy dotyczące naszej wiary. Są raczej próbą odpowiedzi na mogące się pojawiać trudności w wierze – by gdy się pojawią, nie przestraszyły nas. By pomogły wówczas znaleźć właściwe rozwiązanie. Wydaje się nam np. czymś łatwym przebaczenie grzechów, bo od I Komunii św. znamy zwyczajny sposób otrzymywania Bożego przebaczenia w sakramencie pokuty i pojednania. Ale nie jest to takie proste, jak wygląda. Wystarczy trochę zgłębić temat, aby zdać sobie sprawę z tego, że trudno jest dobrze zrozumieć, co to wydarzenie niesie ze sobą.
CZYTAJ DALEJ

Nowy arcybiskup Wiednia: po wahaniach powiedziałem całym sercem „tak”

2025-10-17 14:32

Vatican Media

Ks. Josef Grünwidl

Ks. Josef Grünwidl

Fakt, że Wiedeń musiał tak długo czekać na decyzję Rzymu, „ma związek również ze mną” - przyznał 17 października nowo mianowany arcybiskup w przesłaniu wideo opublikowanym przez archidiecezję. Po pewnym wahaniu „naprawdę całym sercem powiedziałem „tak” temu zadaniu” i teraz bardzo się z tego cieszę - powiedział ks. Grünwidl.

W ostatnich miesiącach ks. Grünwidl pytany, czy chciałby zostać następcą kard. Christopha Schönborna, wielokrotnie powtarzał że „nie widzi siebie na tym stanowisku” i wolałby wrócić do swojej parafii. Gdyby papież go o to poprosił, „zobaczy, jak zareaguje”. Teraz jest już pewne, że przyjął tę decyzję.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję