Reklama

Niedziela Rzeszowska

Być blisko dzieci i młodzieży

O powołaniu i nowych metodach docierania do młodzieży z s. Moniką Duc, pijarką, rozmawia ks. Jakub Nagi.

Niedziela rzeszowska 7/2022, str. VI

[ TEMATY ]

wychowanie

powołanie

młodzież

https://www.facebook.com/monika.duc

S. Monika Duc, nauczycielka religii i języka hiszpańskiego w szkole Sióstr Pijarek w Rzeszowie

S. Monika Duc, nauczycielka religii i języka hiszpańskiego w szkole Sióstr Pijarek
w Rzeszowie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ks. Jakub Nagi: Jak się odkrywa powołanie do bycia siostrą pijarką?

S. Monika Duc: Powołanie to jest dar od Pana Boga, naszego Stwórcy i myślę, że warto jest zadawać Panu Bogu pytanie: Czego Panie Boże ode mnie chcesz? Czego dla mojego szczęścia pragniesz? Do czego mnie zapraszasz w życiu? W moim życiu wytyczam sobie pięć kroków w odkrywaniu powołania. Krótko je opiszę. Wszystkie one zaczynają się na literę „p”. Pierwsze „pomódl się”. Potem „posłuchaj”, czyli posłuchaj siebie. Następnie warto z kimś o tym „porozmawiać”. Czwartym krokiem i zadaniem jest „pomyśl”. A ostatnie wezwanie brzmi „podjąć decyzję”. Tak bym określiła swoją receptę na odkrywanie swojego życiowego powołania.

Dlaczego wybrała Siostra zgromadzenie sióstr pijarek?

Należałoby zapytać Pana Boga, dlaczego sobie mnie wybrał. Po pierwsze powołanie jest darem. Nigdy nie wymyśliłabym dla siebie powołania do życia zakonnego. Zawsze mi się wydawało, że życie zakonne nie jest dla mnie, nie nadaję się do tego, jestem za słaba, za mało się modlę. Ale Pan Bóg mnie zapragnął dla siebie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

A zatem dlaczego siostry pijarki?

Bardzo kocham pracę z dziećmi i młodzieżą i tak było niemal od początku mojego życia, gdyż zawsze lubiłam towarzystwo. Jako młoda dziewczyna bardzo lubiłam pomagać innym w nauce, także pomagać na oazie. I tym zajmujemy się jako siostry pijarki, czyli pracujemy z dziećmi i z młodzieżą. Naszym charyzmatem jest to, by młode osoby prowadzić do Pana Boga.

Siostra pracuje w szkole, między innymi jako nauczycielka. Jak to wygląda na co dzień? Czym siostra się zajmuje?

Nasz charyzmat jest bardzo konkretny. Prowadzimy szkoły i to nasze główne zadanie. Tu także prowadzimy duszpasterstwo, choć oczywiście współpracujemy z parafiami. Jako nauczycielka uczę w prowadzonej przez siostry pijarki szkole podstawowej, a także liceum, gdzie prowadzę zajęcia z religii i języka hiszpańskiego.

Często dzisiaj mówi się, że to młode pokolenie jest „trudne”, „inne” niż kilka, czy kilkanaście lat wstecz. Jak Siostra ocenia tę sytuację i relację z młodymi?

Hasło duszpasterskie w naszej szkole brzmi: „Blisko Ciebie”, dlatego w naszej pracy staramy się być blisko dzieci i młodzieży, by przybliżać ich do Pana Boga. To jest nasza misja. Dlatego też jest ciekawie. Dlatego kocham swoją pracę. Młodzież jest wymagająca, dzieci również, dlatego jest to dla nas twórcze, bo musimy się starać, by być z nimi, dla nich i by było to owocne. Ostatnio uczniowie mnie namówili na założenie konta na Tik-Toku. Weszłam w ten świat, by być bliżej nich, by też pokazywać im, jak z tych nowinek korzystać i czerpać z nich to, co wartościowe i co służy rozwojowi. Teraz też inspiruje mnie nagrywanie podcastów, które dotyczą konkretnych tematów, a tematy wypływają z modlitwy, ze Słowa Bożego i moich przemyśleń dotyczących tego co się dzieje.

Jak dzisiaj zwracać się do ludzi młodych, którzy może myślą o wyborze drogi zakonnej, kapłańskiej? Co Siostra powiedziałaby komuś, kto stoi przed takim wyborem?

Nie bójcie się! Często powtarzam za św. Janem Pawłem II, że warto otworzyć „na oścież drzwi Chrystusowi”, gdyż On chce dla nas szczęścia. I to jest najlepszy scenariusz życia. Jakakolwiek forma życia, czy to będzie kapłaństwo, życie zakonne, małżeństwo, czy życie samotne, jest wybrana przez Boga dla nas, byśmy byli szczęśliwi. Czasami trzeba podjąć ryzyko, ale zawsze z zaufaniem Panu Bogu, bo Jemu na nas zależy.

S. Monika Duc nauczycielka religii i języka hiszpańskiego w szkole Sióstr Pijarek w Rzeszowie

2022-02-08 12:01

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Powołani do istnienia (1)

Wszystko, co jest poza Bogiem, jest powołane. Tylko Bóg nie jest przez nikogo powołany, natomiast wszystko, co istnieje poza Bogiem, czyli wszelkie stworzenie, jest powołane do istnienia przez Pana Boga. W pierwszym zdaniu Pisma Świętego, w Księdze Rodzaju, czytamy: „Na początku Bóg stworzył niebo i ziemię” (Rdz 1,10). Bóg na początku powołał do istnienia dwa kręgi: niebieski i ziemski. Pierwszy przeznaczył dla istot duchowych, drugi dla istot materialnych: żyjących i nieżyjących. W kręgu ziemskim umieścił także nas – ludzi, istoty cielesno-duchowe, w których zakodował swój obraz i podobieństwo. Po zakończeniu życia ziemskiego obiecał nas przyjąć do świata niebieskiego. Możemy powiedzieć, że pierwszym powołaniem jest nasze życie, nasze istnienie. Zanim otrzymamy i rozpoznamy konkretne życiowe powołanie, winniśmy najpierw pamiętać o powołaniu do istnienia, do życia. To właśnie w Bogu jest źródło naszego istnienia. On sam wybrał nam czas i miejsce zaistnienia. On nam też wybierze czas odejścia z tego świata. Warto zauważyć, że nikt z nas nie wybrał sobie rodziców: ani mamy, ani taty. Oni zostali dla nas wybrani przez Boga, abyśmy mogli zaistnieć tu, na ziemi. Co więcej, Bóg nas powołał do istnienia jako kobietę i mężczyznę. To nieprawda, co mówią zwolennicy ideologii gender, że nasza płeć nie jest dziełem natury, ale kultury. Nasza płeć nie jest sprawą wolnego wyboru, ale jest nam przydzielona na początku przez Pana Boga. Za to pierwsze powołanie trzeba nam Bogu nieustannie dziękować, bowiem mogło nas przecież nie być, a jesteśmy. Jesteśmy zaś dlatego, gdyż Bóg chciał nas mieć. Gdyby Bóg nas nie kochał, to by nas nie było. Stąd też słowa „żyję”, „jestem”, trzeba tłumaczyć „jestem kochany”, „jestem kochana” przez Pana Boga. Warto jeszcze zauważyć, że nasze istnienie w ostatecznej perspektywie jest nieutracalne. Po ziemskim życiu przedłuży się ono w życie wieczne w niebie, ale i niestety dla niektórych, może i w piekle. Bóg stwarzając nas, podjął decyzję o naszym wiecznym istnieniu i nie może już nas unicestwić. Czyż nie jest to powód do ustawicznej wdzięczności wobec Dawcy Życia?
CZYTAJ DALEJ

Czy jestem posłuszny Słowu Bożemu?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Paulina Nita/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 21, 1-14.

Piątek,25 kwietnia. Piątek w oktawie Wielkanocy
CZYTAJ DALEJ

Pogrzeb papieża: ikona Salus Populi Romani będzie na placu św. Piotra

2025-04-25 20:27

[ TEMATY ]

ikona

Plac św. Piotra

śmierć Franciszka

pogrzeb papieża

Grzegorz Gałązka

Bardzo bliska zmarłemu 21 kwietnia papieżowi Franciszkowi ikona Matki Bożej Salus Populi Romani (Ocalenie Ludu Rzymskiego) będzie obecna na placu św. Piotra w Watykanie podczas jutrzejszej Mszy św. pogrzebowej. Poinformowała o tym włoska agencja katolicka SIR.

Skomentowała jednocześnie, że w ten sposób połączone zostaną dwa miejsca: liturgii pogrzebowej i miejsca pochówku. Papież spocznie bowiem w bazylice Matki Bożej Większej, w grobie usytuowanym przy Kaplicy Paulińskiej, w której na co dzień znajduje się ten Maryjny wizerunek.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję