Reklama

Caritas u Św. Stanisława Kostki w Zawierciu

"Wy dajcie im jeść..."

Niedziela częstochowska 22/2003

O godz. 9.00 ustawia się tu długa kolejka

O godz. 9.00 ustawia się tu długa kolejka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Od 10 lat akcje wspierania biednych w parafii św. Stanisława Kostki w Zawierciu przybrały bardziej zorganizowaną formę. Zaangażowała się w nie zwłaszcza Caritas Parafialna. W 1993 r. przy wspólnocie zorganizowano punkt wydawania odzieży. "Wydajemy ubrania przez trzy dni w tygodniu i ciągle są chętni. W ciągu roku mamy średnio ponad 1000 odbiorców" - wyjaśnia p. Teresa Sztykiel, szefowa Caritas. W bieżącym roku parafia zakupiła 2 łóżka rehabilitacyjne dla osób po wypadku; blisko 5 tys. zł zebrano na przeszczep szpiku kostnego dla jednego z parafian. Zawierciańska wspólnota wspomaga też finansowo dzieci ze szkół podstawowych nr 6 i 9, dokładając swój grosz do obiadów. "Na naszym terenie jest bardzo duże bezrobocie, przestają istnieć kolejne przedsiębiorstwa i zakłady. Ludzie żyją za marne grosze, a czasami nie mają żadnych środków do życia" - informuje proboszcz parafii św. Stanisława Kostki, ks. kan. Kazimierz Bednarski.
10 kwietnia wspólnota przeżywała nawiedzenie obrazu Jezusa Miłosiernego. Z tego przeżycia oprócz wspomnienia duchowego święta pozostał widoczny ślad. Kilkanaście dni później długa kolejka osób punktualnie o godz. 9.00 ustawiła się na placu kościelnym po żywność. Inicjatywę Księdza Proboszcza o zorganizowaniu punktu wydawania mięsa błyskawicznie podjęli członkowie Caritas. 30 kwietnia po raz pierwszy wydano tu 100 kg mięsa. "Podobno można przychodzić tutaj co tydzień, w każdą środę od 9.00 do 10.00, ale patrząc na tylu chętnych, najlepiej być przed 9.00. Utrzymuję siebie, dziecko i męża za 145 zł zasiłku rodzinnego. Dopóki będzie istniał ten punkt, będę z niego korzystać" - mówi mieszkanka Zawiercia. "Widząc zapotrzebowanie na tego rodzaju pomoc, chcielibyśmy rozwinąć swoją działalność. Szukamy sponsorów" - mówią członkowie Parafialnej Caritas.
Wszelkie dobro, które jest udziałem Stanisławowej wspólnoty, oprócz tego, że niesie pomoc biednym i potrzebującym, ma jeszcze jeden wymiar - moralny. Wychowuje społeczność parafialną do solidarności, do zauważenia tych, którzy nie mają nawet na chleb...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W jaki sposób rozeznać pokusę światowości?

2025-10-25 16:00

[ TEMATY ]

duchowość

wiara

Ks. Krzysztof Wons SDS

Adobe Stock

Jak w dzisiejszych czasach rozeznać co jest głosem Boga, a co jedynie podszeptem światowego myślenia? Jak odpowiednio rozeznawać swoje działania i zanurzać swoją codzienność w Słowie Bożym? Z pomocą przychodzi znany i ceniony rekolekcjonista, ks. Krzysztof Wons w swojej najnowszej książce „Działanie duchów w stanach pokusy”.

Modlitwa Psalmem 1165
CZYTAJ DALEJ

Walka na kolanach o zbawienie

2025-10-25 16:44

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

Ulicami Sandomierza przeszła dziś modlitewna procesja różańcowa Wojowników Maryi, poprzedzona Mszą świętą w bazylice katedralnej pod przewodnictwem biskupa sandomierskiego Krzysztofa Nitkiewicza.

We wspólnej modlitwie uczestniczyli członkowie męskiej wspólnoty formacyjnej Wojowników Maryi wraz ze swoimi rodzinami, siostry zakonne i mieszkańcy Sandomierza. Eucharystię koncelebrowali liczni kapłani m.in. ks. Marek Tkacz, diecezjalny opiekun duchowy Wojowników Maryi.
CZYTAJ DALEJ

Praca rąk, która łączy pokolenia

2025-10-25 19:40

[ TEMATY ]

Częstochowa

modlitwa

rożaniec

dewocjonalia

Karol Porwich/Niedziela

Anna Jeż, właścicielka firmy

Anna Jeż, właścicielka firmy

Gdy sięgamy po różaniec i przesuwamy paciorki w rytm słów „Zdrowaś Maryjo”, rzadko zastanawiamy się, jak powstaje ten przedmiot tak bliski sercu każdego wierzącego.

Dla wielu to po prostu narzędzie modlitwy. Ale za każdym z tych różańców stoi konkretna historia – dłonie, które go wykonały, serca, które włożyły w jego powstanie miłość, wiarę i przede wszystkim cierpliwość, bo wykonanie różańca wymaga wielu godzin precyzyjnej pracy. W Częstochowie, u stóp Jasnej Góry, ta historia ma swoje imię – Kristarex.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję