Reklama

Niedziela Kielecka

Znowu Eucharystia na Babinku

Żyję już ponad 50 lat, ale nie pamiętam, aby była tutaj Msza św. – mówił abp Henryk M. Jagodziński, nuncjusz apostolski w Ghanie, w kościele św. Stanisława w Małogoszczu.

Niedziela kielecka 26/2022, str. VI

[ TEMATY ]

abp Henryk Jagodziński

T.D.

Pierwszej od lat Eucharystii na Babinku przewodniczy abp Henryk Jagodziński, nuncjusz apostolski w Ghanie

Pierwszej od lat Eucharystii na Babinku przewodniczy abp Henryk Jagodziński, nuncjusz apostolski w Ghanie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dawny kościółek cmentarny św. Stanisława w Małogoszczu datowany na XVI wiek został przywrócony dla potrzeb kultu – po raz pierwszy od niepamiętnych lat w niedzielę Zesłania Ducha Świętego była w nim sprawowana Msza św., której przewodniczył rodowity małogoszczanin – abp Henryk M. Jagodziński.

Tłumy parafian zjawiły się na uroczystości, ale zaledwie niewielka część z nich zmieściła się w maleńkiej świątyni, zbudowanej na wzgórzu, dzisiaj pokrytym grobami, gdyż wokół kościółka z czasem wyrósł cmentarz parafialny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nie wyglądał jak kościół

Reklama

Gdy pierwszy raz wszedłem do środka, kościół ten nie wyglądał jak kościół – wspominał ks. prał. Henryk Makuła, proboszcz parafii Wniebowzięcia NMP w Małogoszczu. Te słowa potwierdza ks. Tomasz Szczepanik, niegdyś wikariusz, dzisiaj dyrektor administracyjny WSD w Kielcach. Ogromnym wysiłkiem parafian i ludzi dobrej woli doprowadzono ciekawy zabytek do dobrego stanu i przywrócono mu pierwotne piękno. Założono energię, nagłośnienie, tynki zewnętrzne, wymieniono okna. Przeprowadzano konserwację ściennych malowideł – ciekawych polichromii z XVII wieku (część malowideł zeskrobano do gołego tynku), ponadto wykonano liczne prace stolarskie, m.in. wymianę stropu, nowy chór z drewna modrzewiowego, elementy ołtarza, drzwi. Przybyły nowe rzeźby i przede wszystkim kopia skradzionego niegdyś obrazu z ołtarza głównego przedstawiającego św. Stanisława. Do tego konieczne było uzupełnienie ubytków w ścianie, przełożenie zabytkowej posadzki, renowacja i uzupełnienie ozdobnej kraty – w sumie ogrom prac rozłożonych na dwa ostatnie lata.

Odbudowany siłą wiary

Abp Jagodziński, który wychował się w małogoskiej parafii, w homilii przypominał m.in. historię budowy kościoła, w tym legendy, jak tę, że w tym miejscu na wzgórzu miał być sprawowany kult pogański. Wspominał dawny obraz św. Stanisława, przytaczał informacje historyczne (na podst. ks. Jana Wiśniewskiego, Michała Rawity Witanowskiego), wspomniał dawną przynależność do archidiecezji gnieźnieńskiej. – Historia tego kościoła jest historią wiary człowieka. Po entuzjazmie, gdy nastąpiła decyzja o budowie domu Pańskiego, nastały czasy pewnego opuszczenia czy zaniedbania – mówił nuncjusz apostolski, przypominając np. lata I wojny światowej, gdy Niemcy trzymali w kościółku konie, a w zakrystii urządzili kuchnię polową. – Ksiądz proboszcz wymienił wiele osób, które zaangażowały się w odnowienie świątyni. Jest to wielka radość, że tak zbożny cel zjednoczył tak wielu ludzi, nie mówiąc już o ofiarności parafian z Małogoszcza – zauważył nuncjusz. Dodał, że „trzeba było mieć wielką wiarę, aby odkryć piękno tego kościółka pod patyną czasu”.

Ze wzruszeniem

Parafianie i goście bardzo licznie przybyli na uroczystość i z zainteresowaniem wchodzili do wnętrza świątyni, gdyż większość z nich uczestniczyła we Mszy św. na zewnątrz – urokliwy kościółek jest niewielkich rozmiarów. Aby wejść i uklęknąć przed ołtarzem, tworzyła się długa kolejka, w tym rodzin z dziećmi. Niektórzy nie kryli wzruszenia, nawet łez.

– To nasza radość, ten kościółek. Pamiętam Msze św. 2 listopada, ale były one zawsze na zewnątrz – mówi Marzena Stańczyk, która na uroczystość przyszła z córką Wiktorią. – Myślę, że to ogromne przeżycie dla wielu z nas – mówi ksiądz proboszcz, zapowiadając regularne Msze św. w kościółku św. Stanisława na Babinku.

2022-06-21 13:48

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Polak nuncjuszem w czterech krajach

[ TEMATY ]

abp Henryk Jagodziński

Archiwum prywatne

Na abp. Henryka Jagodzińskiego czeka Ghana

Na abp. Henryka Jagodzińskiego czeka Ghana

Abp Henryk Jagodziński, nuncjusz w RPA i Lesotho niedawno otrzymał nominację na nuncjusza w Namibii i Eswatini. W rozmowie z KAI opowiada o tych nominacjach i wyzwaniach z nimi związanych.

Publikujemy treść rozmowy:
CZYTAJ DALEJ

Święci na dziś

Niedziela Ogólnopolska 42/2008, str. 16-17

Archiwum Karmelitów Bosych

Zelia i Ludwik Martin, rodzice św. Teresy od Dzieciątka Jezus

Zelia i Ludwik Martin, rodzice św. Teresy od Dzieciątka Jezus

„Dobry Bóg dał mi Ojca i Matkę godniejszych Nieba niż ziemi. Prosili Pana, by dał im dużo dzieci i by je wziął dla Siebie. Pragnienie to zostało wysłuchane. Czworo małych aniołków uleciało do Nieba, a pięć pozostałych na arenie życia wybrało Jezusa za Oblubieńca”
Św. Teresa od Dzieciątka Jezus i Najświętszego Oblicza

Ona - pełna życia, spontaniczna, zaradna, nie lubi zebrań i podróży. On - cichy, o usposobieniu medytacyjnym, i przeciwnie - lubiący podróże i nowe miejsca. Przeciwieństwa, których zalety uzupełniały się. Oboje w młodości pragnęli się poświęcić wyłącznie Bogu. Bóg jednak chciał dla nich innej drogi - przez ich życie chciał przekonać świat, że w małżeństwie świętość jest możliwa. Zelia i Ludwik Martin. Rodzice św. Teresy od Dzieciątka Jezus. W niedzielę 19 października Kościół uroczyście wyniesie ich do chwały ołtarzy.
CZYTAJ DALEJ

Prezydent: z Michniowem miała zniknąć nie tylko wieś, lecz także prawda o jej męczeństwie

2025-07-12 15:12

[ TEMATY ]

Dzień Walki i Męczeństwa Wsi Polskiej

Andrzej Duda

pl.wikipedia.org

Niemieccy policjanci w płonącym Michniowie. 12 lipca 1943

Niemieccy policjanci w płonącym Michniowie. 12 lipca 1943

Prezydent Andrzej Duda w liście do uczestników obchodów 82. rocznicy pacyfikacji Michniowa podkreślił, że w zamyśle niemieckiego okupanta miała zniknąć nie tylko wieś, lecz także prawda o jej męczeństwie. Dodał, że pamięć o ofiarach zbrodni to ważny element tożsamości całego narodu.

Jak wskazał prezydent w liście, Michniów chlubił się wielopokoleniową tradycją udziału w walkach o niepodległą Polskę. „Wielu mieszkańców służyło w Wojsku Polskim podczas wojny obronnej 1939 roku. Wieś pomagała też oddziałowi partyzanckiemu Armii Krajowej pod dowództwem porucznika Jana Piwnika ps. Ponury” - napisał.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję