Reklama

Niedziela Sosnowiecka

Post i modlitwa

Święto Ofiarowania Pańskiego to także Światowy Dzień Życia Konsekrowanego, uroczystość podkreślająca znaczenie działania braci, sióstr i ojców zakonnych.

Niedziela sosnowiecka 7/2023, str. III

[ TEMATY ]

Dzień Życia Konsekrowanego

Piotr Lorenc/Niedziela

Podczas odnowienia ślubów zakonnych

Podczas odnowienia ślubów zakonnych

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W naszej diecezji osoby konsekrowane zebrały się na wspólnej modlitwie, 28 stycznia, w kościele zakonnym s. Karmelitanek Dzieciątka Jezus w Sosnowcu, by dziękować Bogu za dar powołania i prosić o siły w wypełnianiu charyzmatów. Koncelebrowanej Eucharystii przewodniczył i homilię wygłosił bp Grzegorz Kaszak. Uroczystości przygotował o. Dariusz Kubka, pallotyn – wikariusz biskupi ds. życia konsekrowanego.

Jak zaznaczył o. Kubka, osoby konsekrowane przypominają nam, że nasze życie jest pielgrzymką i w tej pielgrzymce ważne jest tylko to, ile pozostawimy dobra w sercu drugiego człowieka. – Ten rok przeżywamy pod hasłem „Wierzę w Kościół Chrystusowy”. Odpowiedzialny za życie konsekrowane w naszej Ojczyźnie – bp Jacek Kiciński – przewodniczący Komisji ds. Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego Konferencji Episkopatu Polski – daje nam trzy wskazania, abyśmy tworzyli wspólnotę przez słowo, wierność i otwartość na Ducha Świętego. Przyjmując jego wskazania w obecności pasterza naszej diecezji, chcemy potwierdzić naszą wolę słuchania Słowa Bożego, wiernego trwania na modlitwie we wszystkich intencjach Kościoła, a szczególnie Kościoła lokalnego, a przez to być otwartymi na działalność Ducha Świętego – powiedział o. Kubka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W homilii bp Grzegorz Kaszak wezwał osoby konsekrowane do praktykowania postu i modlitwy. – Święta prorokini Anna przyjęła właśnie ten styl życia – post i modlitwę. I taki styl macie prowadzić w swoim życiu. Mimo że świat was nie zrozumie lub będzie zachęcał do różnych form aktywności, to właśnie ten sposób – post i modlitwa – sprawia, że zło na świecie zostaje pokonane. Zdaję sobie sprawę, że ten styl życia nie zawsze będzie zrozumiały dla świata. Ale przypomnijmy sobie scenę uzdrowienia opętanego, gdy uczniowie wobec niego byli bezradni. Ojciec opętanego przyprowadza go więc do Jezusa, który wyrzuca złego ducha. Wtedy Jezus przypomniał uczniom, że ten rodzaj złych duchów można pokonać jedynie postem i modlitwą – powiedział hierarcha. Biskup podziękował także siostrom, braciom i ojcom zakonnym za przykład życia, za świadectwo, za znak, jakim są dla współczesnego, bardzo pogubionego świata. – Niech dobry Bóg wam błogosławi! Niech sprawi, aby wasze rodziny zakonne wzrastały zarówno w siłę ducha, jak i w liczbę – podkreślił pasterz Kościoła sosnowieckiego.

Obecnie na terenie diecezji sosnowieckiej działa 7 zakonów żeńskich: siostry honoratki – pracują w Będzinie; siostry duchaczki w Sułoszowej; siostry karmelitanki – mają 3 domy: w Sosnowcu, Wolbromiu i Czeladzi; siostry pasjonistki w Dąbrowie Górniczej i Dąbrowie Górniczej – Strzemieszycach – Dom Opieki dla Osób Starszych; siostry prezentki – prowadzą Przedszkole Publiczne w Bukownie; siostry serafitki – pracują w parafii Jaworznie – Byczynie i siostry służebniczki starowiejskie – mają 3 domy w trzech jaworznickich parafiach i jeden w Olkuszu. Mamy także przedstawicieli zgromadzeń męskich. W 90% zakonnicy prowadzą parafie. Wyjątek stanowią ojcowie kamilianie, którzy w Hutkach – Kankach stworzyli Centrum Opiekuńczo – Lecznicze. Poza tym w naszej diecezji są obecni franciszkanie reformaci – duszpasterzują w parafii św. Antoniego Padewskiego w Dąbrowie Górniczej; franciszkanie – reformaci – prowadzą parafię w Pilicy i Dzwono – Sierbowicach (w Pilicy znajduje się także postulat franciszkański); oblaci św. Józefa działają w parafii św. Jana Chrzciciela w Będzinie; pallotyni w parafii św. Łukasza Ewangelisty; salezjanie – prowadzą dwie parafie – św. Rafała Kalinowskiego w Sosnowcu i Nawrócenia św. Pawła w Dąbrowie Górniczej; sercanie – parafię Podwyższenia Krzyża świętego w Sosnowcu, a zmartwychwstańcy – parafię Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa w Sosnowcu.

2023-02-07 13:53

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Depo: trzeba oddać się Chrystusowi przez większą miłość

– Dzień Życia Konsekrowanego jest dany osobom życia konsekrowanego, aby dać sposobność odnowienia przyrzeczeń oraz wzmocnienia uczuć, które powinni ożywiać ich oddanie Chrystusowi przez większą miłość – powiedział abp Wacław Depo w święto Ofiarowania Pańskiego w bazylice archikatedralnej Świętej Rodziny w Częstochowie.

W 12. rocznicę swojego ingresu do tej świątyni metropolita częstochowski przewodniczył w niej Mszy św. dziękczynnej za dar osób życia konsekrowanego.
CZYTAJ DALEJ

Św. Teresa od Dzieciątka Jezus - "Moim powołaniem jest miłość"

O św. Teresie od Dzieciątka Jezus i Najświętszego Oblicza, karmelitance z Lisieux we Francji, powstały już opasłe tomy rozpraw teologicznych. W tym skromnym artykule pragnę zachęcić czytelników do przyjaźni z tą wielką świętą końca XIX w., która także dziś może stać się dla wielu ludzi przewodniczką na krętych drogach życia. Może także pomóc w zweryfikowaniu własnego stosunku do Pana Boga, relacji z Nim, Jego obrazu, który nosimy w sobie.

Życie św. Teresy daje się streścić w jednym słowie: miłość. Miłość była jej głównym posłannictwem, treścią i celem jej życia. Według św. Teresy, najważniejsze to wiedzieć, że jest się kochanym, i kochać. Prawda to, jak może się wydawać, banalna, ale aby dojść do takiego wniosku, trzeba w pełni zaakceptować siebie. Św. Teresie wcale nie było łatwo tego dokonać. Miała niesforny charakter. Była bardzo uparta, przewrażliwiona na swoim punkcie i spragniona uznania, łatwo ulegała emocjom. Wiedziała jednak, że tylko Bóg może dokonać w niej uzdrowienia, bo tylko On kocha miłością bez warunków. Dlatego zaufała Mu i pozwoliła się prowadzić, a to zaowocowało wyzwoleniem się od wszelkich trosk o samą siebie i uwierzeniem, że jest kochana taką, jaka jest. Miłość to dla św. Teresy "mała droga", jak zwykło się nazywać jej duchowy system przekonań, "droga zaufania małego dziecka, które bez obawy zasypia w ramionach Ojca". Św. Teresa ufała bowiem w miłość Boga i zdała się całkowicie na Niego. Chciała się stawać "mała" i wiedziała, że Bogu to się podoba, że On kocha jej słabości. Ona wskazała, na przekór panującemu długo i obecnemu często i dziś przekonaniu, że świętość nie jest dostępna jedynie dla wybranych, dla tych, którzy dokonują heroicznych czynów, ale jest w zasięgu wszystkich, nawet najmniejszych dusz kochających Boga i pragnących spełniać Jego wolę. Św. Teresa była przekonana, że to miłosierdzie Boga, a nie religijne zasługi, zaprowadzi ją do nieba. Św. Teresa chciała być aktywna nie w ćwiczeniu się w doskonałości, ale w sprawianiu Bogu przyjemności. Pragnęła robić wszystko nie dla zasług, ale po to, by Jemu było miło i dlatego mówiła: "Dzieci nie pracują, by zdobyć stanowisko, a jeżeli są grzeczne, to dla rozradowania rodziców; również nie trzeba pracować po to, by zostać świętym, ale aby sprawiać radość Panu Bogu". Św. Teresa przekonuje w ten sposób, że najważniejsze to wykonywać wszystko z miłości do Pana Boga. Taki stosunek trzeba mieć przede wszystkim do swoich codziennych obowiązków, które często są trudne, niepozorne i przesiąknięte rutyną. Nie jest jednak ważne, co robimy, ale czy wykonujemy to z miłością. Teresa mówiła, że "Jezus nie interesuje się wielkością naszych czynów ani nawet stopniem ich trudności, co miłością, która nas do nich przynagla". Przykład św. Teresy wskazuje na to, że usilne dążenie do doskonałości i przekonywanie innych, a zwłaszcza samego siebie, o swoich zasługach jest bezcelowe. Nigdy bowiem nie uda się nam dokonać takich czynów, które sprawią, że będziemy w pełni z siebie zadowoleni, jeśli nie przekonamy się, że Bóg nas kocha i akceptuje nasze słabości. Trzeba zgodzić się na swoją małość, bo to pozwoli Bogu działać w nas i przemieniać nasze życie. Św. Teresa chciała być słaba, bo wiedziała, że "moc w słabości się doskonali". Ta wielka święta, Doktor Kościoła, udowodniła, że można patrzeć na Boga jak na czułego, kochającego Ojca. Jednak trwanie w takim przekonaniu nie przyszło jej łatwo. Przeżywała wiele trudności w wierze, nieobce były jej niepokoje i wątpliwości, znała poczucie oddalenia od Boga. Dzięki temu może być nam, ludziom słabym, bardzo bliska. Jest także dowodem na to, że niepowodzenia i trudności są wpisane w życie każdego człowieka, nikt bowiem nie rodzi się święty, ale świętość wypracowuje się przez walkę z samym sobą, współpracę z łaską Bożą, wypełnianie woli Stwórcy. Teresa zrozumiała najgłębszą prawdę o Bogu zawartą w Biblii - że jest On miłością - i dlatego spośród licznych powołań, które odczuwała, wybrała jedno, mówiąc: "Moim powołaniem jest miłość", a w innym miejscu: "W sercu Kościoła, mojej Matki, będę miłością".
CZYTAJ DALEJ

Nowe informacje o życiu siostry Łucji, uczestniczki objawień fatimskich

2025-09-30 19:10

[ TEMATY ]

objawienia fatimskie

nowe informacje

siostra Łucja

Coimbra – Muzeum S. Łucji/ zdjęcia: Grażyna Kołek

Na rynku wydawniczym w Portugalii pojawiły się dwie publikacje zawierające wspomnienia siostry Łucji dos Santos, karmelitanki bosej, która była jedną z trojga uczestników objawień maryjnych w Fatimie trwających pomiędzy 13 maja i 13 października 1917 roku.

Jedną z nowości jest książka autorstwa siostry Ângeli Coelho, wicepostulatorki procesu beatyfikacyjnego portugalskiej wizjonerki, zatytułowana „Viver na Luz de Deus” (Żyjąc w Bożym świetle). Publikacja, której współautorem jest francuski karmelita bosy o. François Marie Léthel, została wydana przez Edições Carmelo. Rzuca ona nowe światło na życie siostry Łucji.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję