Reklama

Wiadomości

Polityka UE poszła w las

Czy rozwiązania UE są dobre dla polskich lasów?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pakiet regulacji, które Unia Europejska przygotowuje w ramach polityki klimatycznej i ochrony różnorodności biologicznej, łączy się z rozlicznymi konsekwencjami. Pomysłodawcy recept na ratowanie klimatu i przyrody skrzętnie je przemilczają.

Na początek przypomnijmy, o jakie przepisy chodzi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W ramach Europejskiego Zielonego Ładu oraz tzw. pakietu Fit for 55 Unia Europejska formułuje przepisy i rekomendacje w zakresie ochrony przyrody i klimatu. Najważniejsze z nich to:

– strategia na rzecz bioróżnorodności 2030;

– rozporządzenie w sprawie użytkowania gruntów, zmiany użytkowania gruntów i leśnictwa, określane skrótem LULUCF;

– nowa strategia leśna UE 2030.

Dla wzmocnienia ochrony przyrody i klimatu UE rekomenduje objęcie co najmniej 30% unijnych obszarów lądowych ochroną prawną i wprowadzenie korytarzy ekologicznych w ramach sieci Natura2000. To oznacza ścisłą ochronę, czyli pozostawienie samym sobie co najmniej 1/3 unijnych obszarów chronionych, w tym wszystkich pozostałych w UE tzw. lasów pierwotnych i starodrzewów.

W Polsce ten ambitny cel może być zrealizowany niemal wyłącznie na obszarze lasów należących do państwa. Nawet 1/3 lasów może zostać wyłączonych z użytkowania, a swobodny wstęp do nich – co najmniej ograniczony.

Co to rzeczywiście może oznaczać przeczytamy na stronie obok.

Spadek pozyskania drewna to zwiększony import z innych części świata

Szacuje się, że do UE trzeba będzie sprowadzać 188 mln m3 drewna, w pierwszej kolejności z Ameryki Północnej, Indii i Brazylii. W efekcie nastąpią:

Reklama

- znaczący wzrost emisji CO2 w wyniku wylesiania oraz na skutek długodystansowego transportu morskiego;

- zagrożenie różnorodności biologicznej lasów poza Unią Europejską;

- zastępowanie drewna innymi surowcam, tj. plastikiem, szkłem, metalem, gumą, betonem, produktami ropopochodnymi itp.

Bierna ochrona to uruchomienie procesów zamierania lasu i dla klimatu

Pozostawienie lasów samym sobie to ryzyko poważnych strat przyrodniczych:

- utrata możliwości podtrzymywania różnorodności biologicznej;

- zamarłe lasy przestaną pochłaniać CO2 i staną się jego emitentem, stracą możliwość łagodzenia skutków zmian klimatycznych;

- ograniczenie możliwości retencjonowania wody, łagodzenia dobowej amplitudy temperatur, utrata korzystnego wpływu na jakość powietrza, uruchomienie procesów erozyjnych.

Podporządkowanie leśnictwa celom klimatycznym i biurokracja

- arbitralnie ustanowione cele pochłaniania są nierealne dla polskich warunków, ponieważ nie uwzględniają konsekwencji suszy i wzrostu temperatur;

- wprowadzane są nadmierne obciążenia administracyjne, wymagające tworzenia dodatkowych instytucji i etatów;

- niebezpieczne starzenie się polskich lasów, które będą przez to bardziej podatne na zamieranie.

Ochrona ścisła to ograniczenie funkcji społecznych

Dziś do lasów wielofunkcyjnych w Polsce dostęp jest niemal nieograniczony. Ścisła ochrona to wprowadzenie zasad właściwych dla rezerwatu przyrody:

- brak możliwości swobodnego poruszania się poza nielicznymi, wyznaczonymi trasami;

- wyłączenie terenu ze zbioru grzybów i jagód.

Wyłączenie z gospodarki leśnej to cios w polską gospodarkę

Reklama

Spadek pozyskania surowca drzewnego w Polsce wyniesie nawet 40%, czyli będzie go mniej o ok. 20 mln m3. A to oznacza:

- zwolnienie przeszło 200 tys. osób zatrudnionych w branży drzewnej;

- zmniejszenie udziału zatrudnionych w przemyśle drzewnym w przemyśle ogółem z 12,5% do 6%;

- zamknięcie 90% małych firm rodzinnych zlokalizowanych na obszarach wiejskich.

Polski model leśnictwa

W Polsce lasy należą w 80% do państwa, dlatego kierunek, w którym zmierza UE, to demontaż polskiego modelu leśnictwa.

- Polska wypracowała własne rozwiązania, które sprzyjają ochronie lasów, i wdrożyła już unijny system ochrony przyrody Natura 2000 – aż 38% obszarów leśnych jest objęte Naturą 2000;

- powierzchnia i zasobność naszych lasów stale rosną, od II wojny światowej ich powierzchnia wzrosła o połowę, a zasobność – przeszło trzykrotnie;

- mamy największe w regionie populacje gatunków kluczowych dla różnorodności biologicznej (żubr, wilk, niedźwiedź, bielik).

2023-05-10 08:06

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Z pomocą lasom w prywatnych rękach

Niemal jedna piąta lasów w Polsce należy do indywidualnych właścicieli, a liczba rodzin, które posiadają własny las, przekracza milion! Lasy Państwowe wydatnie te rodziny wspierają.

Mało kto wie, że lasy należące do indywidualnych osób to więcej niż całkowita powierzchnia leśna niejednego z państw Europy. Polskie lasy prywatne to 1,78 mln ha. Szkopuł w tym, że głos posiadaczy 19,3% lasów kraju jest słabo słyszalny. To dlatego, że pojedyncza rodzina ma go zwykle niewiele. Nie zawsze też interesuje się swoją własnością i nie zawsze jest w stanie poświęcić jej wystarczająco dużo uwagi.
CZYTAJ DALEJ

Pytania o Anioła Stróża

Anioł Stróż jest zawsze bliski człowiekowi wierzącemu. Towarzyszące nam od dzieciństwa proste modlitwy do Anioła Stróża, obrazki przedstawiające kroczącego za dzieckiem zatroskanego anioła z rozpostartymi skrzydłami rodzą wciąż pytania: Kim jest Anioł Stróż? Jaki on jest? Ilu jest Aniołów Stróżów? To oczywiste, że chcemy więcej wiedzieć o kimś, kto jest nam szczególnie bliski

Pytamy więc: Czy wszyscy ludzie mają swego Anioła Stróża czy wyłącznie chrześcijanie? Każdy człowiek ma swojego Anioła Stróża. W starotestamentalnej Księdze Tobiasza archanioł Rafał pojawia się w roli towarzysza młodego Tobiasza (por. Tb 5, 4n). Dzieje Apostolskie wspominają anioła św. Piotra (por. Dz 12, 15). Anioła Stróża ma każdy człowiek, także wyznawca innej religii czy osoba niewierząca. Jest on więc dany każdemu człowiekowi. A więc, ilu jest ludzi na świecie, tylu jest Aniołów Stróżów.
CZYTAJ DALEJ

Dom misjonarek stał się domem dla uchodźców z Ukrainy

2025-10-02 18:49

[ TEMATY ]

uchodźcy

Ukraina

Holandia

siostry misjonarki

Vatican Media

Siostry Najdroższej Krwi dały nadzieję uchodźcom z Ukrainy

Siostry Najdroższej Krwi dały nadzieję uchodźcom z Ukrainy

W czasie, gdy Europa doświadcza spadku powołań, Siostry Najdroższej Krwi w holenderskim Aarle-Rixtel oferują schronienie uciekającym przed wojną, przemieniając zabytkowy klasztor w dom nadziei.

W Aarle-Rixtel, w Holandii, wiekowy zamek, który niegdyś gościł setki sióstr Misjonarek Najdroższej Krwi, dziś daje dach nad głową rodzinom uciekającym przed okropnościami wojny. Miejsce, które dawniej było Domem Macierzystym rozbrzmiewającym modlitwą i hymnami, stało się sanktuarium dla uchodźców szukających bezpieczeństwa i nadziei.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję