W Centrum Dialogu im. Jana Pawła II w Toruniu 27 kwietnia odbyła się konferencja Inspiracja i poparcie. Jan Paweł II wobec solidarnościowego podziemia w l. 1981-89, którą zorganizowało Centrum Badań Historii Solidarności i Oporu Społecznego w PRL we współpracy z Laboratorium św. Jana Pawła II, działającym na Wydziale Teologicznym UMK w Toruniu.
Prelegenci podjęli refleksję nad dziedzictwem, które pozostawił św. Jan Paweł II. Wśród nich byli m.in.: inicjator konferencji prof. Wojciech Polak z Centrum Badania Historii Solidarności i Oporu Społecznego w PRL, dr Judyta Bielanowska, ks. dr Michał Damazyn, dk. prof. Waldemar Rozynkowski, ks. dr Jarosław Wąsowicz, salezjanin oraz mgr Jan Wółkowski.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Inspiracja
Konferencja podzielona była na trzy części. W pierwszej mogliśmy wysłuchać prof. Wojciecha Polaka. – Jan Paweł II jest dla nas inspiracją w wielu sprawach. Powinniśmy popularyzować jego nauczanie, bo przychodzą nowe pokolenia, które nie miały szczęścia go znać – mówił profesor. W czasach komunizmu Jan Paweł II dawał nadzieję swoim rodakom i mimo że nie zawsze wypadało mu się zwracać do nich publicznie, to jednak zawsze znalazł sposób, by przekazać słowa nadziei, wsparcia i pokazać, że jest z nimi w trudnym czasie. Profesor mówił o prasie podziemnej w latach 80. jako swego rodzaju realizacji nauczania Jana Pawła II o wolności słowa. – Wolność szeroko pojęta miała dla Ojca Świętego ogromną wartość. Pisma podziemne jako środek realizowania konstytucyjnej zasady wolności słowa zaczęły powstawać prawie od razu po rozpoczęciu stanu wojennego – kontynuował prof. Polak. Powstawało coraz więcej tajnych organizacji, które wydawały coraz to nowsze gazetki. Trzeba przyznać, że było to nie lada wyzwanie, bo do takiego wydruku potrzebowano wielu ludzi i materiałów. Potrzebni byli ludzie, którzy dostarczaliby informacje, redaktorzy, maszyniści, powielacze i punkty druku, matryce, papier. Jednak wciąż powstawały nowe gazetki. Prasa podziemna stawała się dla wielu ludzi czymś normalnym i codziennym. W niej można było przekazywać prawdziwe informacje, co sprawiało, że była ona nie tylko narzędziem do przekazywania informacji, ale również bronią, którą wywalczono wolność. To wszystko można rozumieć jako realizację wezwania papieża do wolności słowa. Papież Jan Paweł II nieustannie stawał w obronie wolności i praw człowieka.
Papież i młodzież
Ważnej kwestii przyjrzał się również salezjanin ks. dr Jarosław Wąsowicz, który w swojej refleksji przedstawił nauczanie Jana Pawła II wobec antykomunistycznej opozycji młodzieżowej. Trzeba zauważyć, że młodzież również włączała się w działalność podziemia i sama wychodziła z inicjatywami. – Jan Paweł II zmienił nie tylko Polskę, ale też cały świat. On był papieżem, który na ludzi młodych zwracał szczególną uwagę – mówił ks. Wąsowicz. – Papież wiedział, że to od młodych zależy przyszłość świata i Kościoła. Trzecia pielgrzymka Jana Pawła II do Polski była szczególną iskrą, rozpalającą opozycyjne środowiska – kontynuował. Papież spotkał się z młodzieżą na Westerplatte. Tam z jego ust padły słowa, do których później odwoływała się cała podziemna prasa. Stały się one inspiracją dla działań młodzieżowej opozycji. Ks. Wąsowicz zaznaczył, że „symbolicznym podsumowaniem troski papieża o ludzi młodych był Światowy Dzień Młodzieży na Jasnej Górze, gdzie spotkali się młodzi z całego świata”.