Na jej uroczystym otwarciu, z udziałem Piotra Glińskiego – ministra kultury i dziedzictwa narodowego oraz prezydenta Krakowa Jacka Majchrowskiego, zaznaczono, że jest to pierwsza tak spektakularna ekspozycja poświęcona sztuce i życiu miasta w okresie międzywojennym, ukazująca perspektywy polską, litewską i żydowską.
Prezentowana w Gmachu Głównym Muzeum Narodowego w Krakowie ekspozycja, wpisująca się w świętowanie jubileuszu 700-lecia Wilna, została podzielona na następujące części: Wizerunki Wilna, Walka o Wilno, Portrety i autoportrety artystów tworzących w Wilnie, Miejsca symboliczne, Awangarda, Życie codzienne oraz Pożegnanie i nostalgia. Jak informują organizatorzy – Muzeum Narodowe w Krakowie i Lithuanian National Museum of Art – na wystawie są prezentowane prace wileńskich artystów przechowywane w polskich i litewskich instytucjach dziedzictwa kulturowego. Uwagę zwraca m.in. cyfrowa kopia obrazu Jezusa Miłosiernego Jezu, ufam Tobie, namalowanego w 1934 r. w Wilnie, przez Eugeniusza Kazimirowskiego, według wskazówek Siostry Faustyny Kowalskiej. Uzupełnienie stanowią tu inne wersje tego obrazu, autorstwa malarzy polskich i litewskich – Łucji Bałzukiewicz (1887 – 1976) i Filomeny Ušinskaite (1921 – 2003).
Wybór Krakowa na prezentację ekspozycji nie jest przypadkowy, na co zwraca uwagę dyrektor MNK prof. Andrzej Szczerski, który we wstępie do obszernego katalogu napisał: „Historyczne związki tych dwóch miast były wielokrotnie badane i podkreślane. Dla obu istotne znaczenie ma dziedzictwo jagiellońskie, łączą je także życiorysy ich mieszkańców, w przeszłości i współcześnie, a dziś dodatkowo wspólne wsparcie dla walczącej o wolność Ukrainy…”.
Warto zauważyć, że wystawa rozpoczyna się przed Gmachem Głównym MNK, gdzie została wyeksponowana replika (wykonana przez litewskich artystów w skali 1:2) słynnego pomnika Adama Mickiewicza z 1922 r. dłuta Zbigniewa Pronaszki. Historia dzieła, które nie doczekało się realizacji, także zasługuje na poznanie!
Wystawę można oglądać w Gmachu Głównym Muzeum Narodowego w Krakowie do 3 września. To bez wątpienia okazja, aby przenieść się do innego, historycznego już świata i poznać interesujące wizerunki Wilna i jego mieszkańców.
Krakowskie osiedle Bieżanów (Stary jak dopowiadają mieszkańcy Dzielnicy XII ) miało w dniach 26-28 maja zorganizowane po raz dwudziesty czwarty swoje święto. Corocznie aktywny udział we współtworzeniu podejmuje, we współpracy ze Stowarzyszeniem Rodzin Katolickich, Rada i Zarząd Dzielnicy XII, 9 Podgórski Szczep ZHP Uroczysko im. mjr. L. Jędrzejczyka, DK Dwór Czeczów, SP Nr 124, KS Bieżanowianka i Parafia Narodzenia NMP.
Celem głównym, jaki przyświeca Stowarzyszeniu to integracja społeczności, promocja wartości katolickich i rodziny, udostępnienie boisk i estrady dzieciom i młodzieży. W tym roku nawiązując do akcji elektronicznej zbiórki podpisów pod Europejską Inicjatywą Obywatelską (EIO) Mama, Tata i Dzieci, której celem była prawna obrona tożsamości rodziny w krajach Unii, na banerze umieściliśmy także stosowny rysunek.
Sądzę, że każda kobieta ma w sobie coś, co sprawia, że jest tajemnicza. Być może w moim przypadku owa tajemniczość bardziej rzuca się w oczy. Pewnie jest tak dlatego, że przez długi czas żyłam niejako w cieniu odwiecznej Tajemnicy, czyli Jezusa z Nazaretu.
Według tradycji kościelnej, sięgającej II wieku, mój mąż Kleofas był bratem św. Józefa. Dlatego też od samego początku byłam bardzo blisko Świętej Rodziny, z którą się przyjaźniłam. Urodziłam trzech synów (Jakuba, Józefa i Judę Tadeusza - por. Mt 27,56; Mk 15,40; 16,1; Jud 1).
Jestem jedną z licznych uczennic Jezusa. Wraz z innymi kobietami zajmowałam się różnymi sprawami mojego Mistrza (np. przygotowywaniem posiłków czy też praniem). Osobiście nie znoszę bylejakości i tzw. prowizorki. Zawsze potrafiłam się wznieść ponad to, co zwykłe i pospolite. Stąd też lubię, kiedy znaczenie mojego imienia wywodzą z języka hebrajskiego. W przenośni oznacza ono „być pięknym”, „doskonałym”, „umiłowanym przez Boga”. Nie chciałabym się przechwalać, ale cechuje mnie spokój, rozsądek, prostolinijność, subtelność i sprawiedliwość. Zawsze dotrzymuję danego słowa. Bardzo serio traktuję rodzinę i wszystkie sprawy, które są z nią związane.
Wytrwałam przy Panu aż do Jego zgonu na drzewie krzyża (por. J 19, 25).
Wiedziałam jednak, że Jego życie nie może się tak zakończyć! Byłam tego wręcz pewna! I nie myliłam się, gdyż za parę dni m.in. właśnie mnie ukazał się Zmartwychwstały - Władca życia i śmierci! Wpatrywałam się w Jego oblicze i wsłuchiwałam w Jego słowa (por. Mt 28,1-10; Mk 16,1-8). Poczułam wtedy radość nie do opisania. Chciałam całemu światu wykrzyczeć, że Jezus żyje!
Czyż nadal jestem tajemnicza? Jestem raczej świadkiem tajemniczych wydarzeń związanych z życiem, śmiercią i zmartwychwstaniem Jezusa Chrystusa. One całkowicie zmieniły moje życie. Głęboko wierzę, że mogą one również zmienić i Twoje życie. Wystarczy tylko - tak jak ja - otworzyć się na dar łaski Pana i z Nim być.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.