To motto towarzyszyło im i kolejnym pokoleniom uczniów „Biskupiaka” przez cały czas nauki w szkole, a wielu z nich obrało je sobie za motto swojego życia.
Wychowywać dobrych Polaków i katolików
Pierwszy zamysł powołania do życia w Kielcach gimnazjum katolickiego narodził się w środowisku kieleckich duchownych tuż po odzyskaniu przez Polskę niepodległości po I wojnie światowej. 28 kwietnia 1920 r. Rok później podczas zebrania księży dziekanów i kapłanów, delegatów Diecezjalnego Koła „Praca” ks. Kazimierz Dworak zgłosił wniosek powołania do życia szkoły średniej opartej na zasadach wychowawczych, chrześcijańskich i narodowych. Podczas tego zebrania powołano Komitet Organizacyjny, który zajął się zbieraniem funduszy i wyszukaniem miejsca lokalizacji nowej szkoły oraz skompletowaniem grona nauczycielskiego. Pod koniec 1922 r. zakupiono 36 morgów ziemi przy dzisiejszej ul. Źródłowej, a 2 lata później rozpoczęto budowę gmachu szkoły według projektu inż. Wacława Nowakowskiego. Pierwszym dyrektorem został ks. Kazimierz Dworak. Po wybuchu II wojny światowej szkoła szybko została zajęta przez żołnierzy niemieckich. W budynku mieściła się siedziba żandarmerii i oddziałów SS oraz częściowo szpital wojskowy. Wojsko niemieckie opuściło szkołę 15 stycznia 1945 r.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reaktywacja
Reklama
W czasie wojny profesorowie szkół katolickich prowadzili zajęcia w jednej z czterech tajnych szkół średnich. Już dwa miesiące po wyzwoleniu Kielc 9 marca 1945 r. w Prywatnym Gimnazjum Męskim im. św. Stanisława Kostki rozpoczęła się nauka. Cztery lata później placówka została przejęta przez władze komunistyczne. Dopiero w grudniu 1992 r. Komisja Majątkowa URM postanowiła zwrócić budynek Diecezji Kieleckiej. Nastąpiło to 1 sierpnia 1997 r. Po 50 latach Towarzystwo Szkoły Katolickiej reaktywowało Katolickie Liceum Ogólnokształcące im. św. Stanisława Kostki i Katolicką Szkołę Podstawową, a w 1999 r. powołano do istnienia Katolickie Gimnazjum.
Dorobek i sukcesy
Reklama
– Świętujemy stulecie powstania naszej szkoły i 25-lecie jej reaktywacji. To właśnie ćwierć wieku temu absolwenci starego „Biskupiaka” oraz rodzice młodego pokolenia pragnęli przywrócić środowisku kieleckiemu katolicką szkołę. To dzięki ich determinacji dzisiaj cieszymy się działalnością Katolickiego Liceum Ogólnokształcącego i Katolickiej Szkoły Podstawowej im. św. Stanisława Kostki. Szczycimy się dorobkiem edukacyjnym i sukcesami naszych uczniów. Absolwenci liceum piszą doktoraty i wracają do szkoły jako nauczyciele. Przybywają kolejne pokolenia dzieci i młodzieży tworzące nowe karty historii szkoły. Nasza szkoła kształtuje uczniów w duchu patriotycznym i katolickim, dlatego wielką radością są absolwenci, którzy odpowiedzieli na powołanie Jezusa i wybrali drogę kapłańską. W ub.r. nasz już piąty wychowanek z 25-lecia Marcel Musiał przez posługę bp. Jana Piotrowskiego został wyświęcony na prezbitera, idąc w ślady swoich poprzedników – uczniów naszej szkoły ks. Stanisława Czerwika, rektora Wyższego Seminarium Duchownego w Kielcach, oraz bp. Mieczysława Jaworskiego. Mamy nadzieję, że nasza szkoła da Kościołowi kieleckiemu jeszcze wielu świętych kapłanów, o co prosimy Boga, ustawicznie się modląc. Cieszymy się także z naszych wychowanków, którzy wybrali naukowe kariery. Są wśród nich rektorzy: Uniwersytetu Jagiellońskiego – Jan Gierowski i Politechniki Częstochowskiej – Janusz Elsner. Nasza Ojczyzna potrzebuje mądrych, wykształconych i szlachetnych obywateli – opowiada ks. Jacek Kopeć, dyrektor Zespołu Szkół Katolickich Diecezji Kieleckiej im. św. Stanisława Kostki.
Jubileuszowe świętowanie
Reklama
15 czerwca był doniosłym dniem dla Zespołu Szkół Katolickich Diecezji Kieleckiej. Tego dnia społeczność szkoły obchodziła stulecie powstania katolickiej placówki. Uroczystości rozpoczęły się przemarszem uczniów i nauczycieli do bazyliki katedralnej. Przewodnikiem w tej procesji był ks. Marek Dumin, prefekt Katolickiej Szkoły Podstawowej, który niósł ze sobą relikwie jej patrona, św. Kostki. W katedrze odprawiona została Eucharystia, której przewodniczył bp Jan Piotrowski, a przy ołtarzu wraz z nim modlili się licznie zgromadzeni księża, w tym absolwenci szkoły. W Eucharystii wzięli udział: uczniowie, absolwenci, grono pedagogiczne, emerytowani nauczyciele i goście, w tym przedstawiciele władz miasta i organizacji samorządowych. W homilii Biskup przypomniał postać patrona szkoły, zadając pytanie: – Dziś razem z wami zadaję sobie pytanie: Czego oczekuję po tym jubileuszu? Wiemy, że przeminie jubileuszowe świętowanie, wspomnienia fantastycznych absolwentów szkoły, a z czasem przyjdą też kolejne pokolenia uczniów i nauczycieli. Niech więc nadal niezawodną busolą pięknej przyszłości waszej szkoły będzie życiowe motto św. Stanisława Kostki: Ad maiora natus sum – do wyższych rzeczy jestem stworzony. To, co wielkie, zawsze rodzi się z ewangelicznej miłości i prawdy, szlachetności, czystości obyczajów, dojrzałej wolności i nadziei, która sięga dalej niż tylko horyzonty naszego spojrzenia – mówił Pasterz.
Fundamentem Ewangelia
Biskup podkreślił, że „jeśli szkoła ma jasno określony plan wychowawczy i merytoryczny, to możemy ją nazwać świątynią wiedzy, domem kultury i dobrych obyczajów, środowiskiem koleżeństwa, dojrzałych ludzkich przyjaźni”. Powiedział, że w chwili powstania szkoły jej fundamentem była „Ewangelia, a więc Boża nauka, która czyni człowieka szlachetnym i mądrym, dobrym i serdecznym”, jednak jak zaznaczył „przyszedł czas, że ludzie patrzyli i nie pojmowali ani tego nie wzięli sobie do serca, że nauką nie można manipulować jak to się stało po II wojnie światowej – na szczęście te czasy minęły” – mówił biskup, dodając, że dzisiejsze czasy również nie są wolne od walki z Kościołem. Zwracając się do uczniów powiedział: – Kiedy zabiorą wam Chrystusa, choćby wam dali cały świat będziecie nikim. – Liturgia Bożego Słowa zaprasza nas, abyśmy harmonijnie łączyli w jedno – wiarę i rozum, ponieważ tak wiele sytuacji życiowych uwodzi człowieka, zwłaszcza młodego. Warto pamiętać, że świat ze swoimi propozycjami to nie jedyna alternatywa, dlatego człowiek młody musi być mocny duchem, wtedy będzie zdolny do pokonywania swoich słabości i zwycięstwa nad złem – podkreślił.
Spotkania, wspomnienia, wzruszenia
Po Mszy św. wszyscy udali się do siedziby szkoły, gdzie odbyła się gala jubileuszowa. Poprowadziła ją Żaklina Skowrońska, absolwentka Katolickiego Liceum i dziennikarka TVP. Nie obyło się bez życzeń i gratulacji kierowanych pod adresem dyrekcji oraz społeczności szkoły przez przedstawicieli władz samorządowych i Parlamentu RP. Uroczystość była okazją do podziękowania osobom, które wniosły swój wkład w rozwój szkoły na przestrzeni lat, do wspomnień i podsumowań. Wyjątkowym punktem programu był spektakl szkolnej grupy teatralnej „Dziewczynko, wstań”, przygotowany na tę okoliczność i wyreżyserowany przez Martę Piotrowską. Jubileusz stał się momentem refleksji nad przeszłością i przyszłością. To jak podkreślano, „był czas, w którym społeczność szkolna mogła się zjednoczyć, celebrować osiągnięcia i z dumą patrzeć w przyszłość, zobowiązując się do kontynuowania wspaniałej misji edukacyjnej, którą szkoła realizuje od stu lat”. Był to wyjątkowy czas, który na zawsze pozostanie w pamięci wielu osób jako hołd dla historii i dziedzictwa tej szkoły.