Reklama

Niedziela Kielecka

Najważniejsza jest troska o człowieka

O wyjątkowym miejscu wsparcia i nadziei na mapie Miechowa, które od 25 lat świadczy pomoc pacjentom terminalnie chorym i ich rodzinom z kierownikiem instytucji s. Józefą Mileną Frączek – rozmawia Katarzyna Dobrowolska.

Niedziela kielecka 43/2023, str. IV

[ TEMATY ]

Miechów

K.D.

Dyrekto ZPO Caritas w Miechowie i s. Józefa Milena Frączek z wolontariuszami na inauguracji akcji Pola Nadziei w Kielcach

Dyrekto ZPO Caritas w Miechowie  i s. Józefa Milena Frączek z wolontariuszami na inauguracji akcji Pola Nadziei w Kielcach

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Katarzyna Dobrowolska: Co dziś, po 25 latach działań i doświadczenia miechowskiego Hospicjum jest najważniejszą misją i priorytetem?

Siostra Józefa Milena Frączek: Najważniejszą, priorytetową misją naszego Hospicjum im. bł. s. Bernardyny Jabłońskiej w Miechowie jest troska o człowieka chorego i jego rodzinę. Równie istotni są wszyscy ci, którzy tworzą piękny charakter naszego domu, czyli nasi pracownicy oddani swojej służbie, wolontariusze gotowi pomagać bezinteresownie oraz nasi ukochani przyjaciele, którzy wspierają nas w naszej misji. Razem budujemy wspólnotę, w której każda osoba ma swoje miejsce, a wspólna troska sprawia, że nasze Hospicjum jest prawdziwym domem pełnym serca.

Reklama

Jakie są największe sukcesy placówki w aspekcie jakości opieki, ludzi, środowiska, współpracy z różnymi instytucjami?

Po 25 latach naszej pracy uważamy, że naszym największym sukcesem jest kontynuowanie pomocy tym, którzy jej najbardziej potrzebują. To dla nas zaszczyt, że nadal możemy być obecni w życiu naszych podopiecznych. Istotnym sukcesem jest nasza zdolność do adaptacji i dostosowywania się do zmieniającego się podejścia w opiece paliatywnej. Rozwinięte zaplecze medyczne stanowi solidne oparcie w świadczeniu kompleksowej opieki w ujęciu holistycznym. Lokalna społeczność Miechowa i okolic postrzega nas jako swoje hospicjum. To dla nas niezwykle istotne, że mieszkańcy uważają to miejsce za swoje i wyrażają wsparcie. Dodatkowym sukcesem jest coraz większa liczba instytucji, które współpracują z nami, aby promować ideę hospicyjną oraz edukować tych, którzy potrzebują wiedzy na ten temat. To świadczy o rosnącej świadomości i zaangażowaniu społeczności w naszą misję.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zdaniem Siostry Kierownik jakie wyzwania stoją przed placówką i przed opieką paliatywną, które z nich są najpilniejsze?

Rozpoczynając posługę jako kierownik Hospicjum im. bł. s. Bernardyny Jabłońskiej w Miechowie, jestem świadoma ogromnej roli i dorobku moich poprzedników, którzy przez 25 lat tworzyli to wyjątkowe miejsce. To dla mnie zaszczyt i wielka odpowiedzialność. Jednym z moich najważniejszych zadań jest kontynuowanie tego, co zostało wypracowane przez tę długą historię hospicjum. Chcę docenić ich pracę i utrzymać to cenne dzieło. Jednocześnie, zamierzam dążyć do ciągłego rozwoju naszych usług i zapewniać wsparcie na najwyższym poziomie dla naszych podopiecznych i ich rodzin. Aktualnym wyzwaniem jest znaczny wzrost liczby chorych oraz zapewnienie im zindywidualizowanej opieki. Naszą misją jest nie tylko opieka nad chorymi, ale także edukacja i promocja idei hospicyjnej. Chcemy kontynuować to dzieło i jeszcze bardziej zaangażować się w działania edukacyjne i współpracę z lokalnymi instytucjami. Wspólnie z naszym zespołem oraz wsparciem społeczności, będziemy dążyć do zapewnienia, aby hospicjum pozostało miejscem wsparcia, nadziei i troski przez następne lata.

Reklama

Hospicjum od początku pełni rolę wychowawczą i edukacyjną w odniesieniu do różnych grup wiekowych na temat idei hospicyjnej. Jakie przykłady zaangażowania na rzecz miechowskiego Hospicjum można podać? Wiem że jest ich bardzo wiele w ramach kampanii Pola Nadziei.

To prawda, nasza całoroczna akcja Pola Nadziei spełnia niezwykle ważną rolę w edukacji i wychowaniu różnych grup wiekowych na temat idei hospicyjnej. Przez cały rok zapraszamy dzieci, młodzież, dorosłych i seniorów do angażowania się w różnorodne akcje, które proponujemy. Jesteśmy dumni, że nie tylko zapraszamy społeczność do udziału w naszych inicjatywach, ale także staramy się dawać coś od siebie, organizując szkolenia zarówno dla przyszłych wolontariuszy, jak i tych pełnoletnich, którzy chcą w pełni zaangażować się w naszą pracę. Edukujemy poprzez prelekcje i warsztaty w szkołach i innych placówkach edukacyjnych, dzięki czemu docieramy do szerokiego grona uczestników. Nie zapominamy także o wartościowych spotkaniach w różnych grupach wiekowych, odwiedzając wspólnoty parafialne i dzieląc się z nimi naszym doświadczeniem. Jednak nie jesteśmy sami w tym dążeniu do edukacji i szerzeniu idei hospicyjnej. Nasze wysiłki są wzbogacane poprzez wsparcie wielu inicjatyw społecznych i miejsc, które chętnie angażują się w edukację na ten temat. To pokazuje, że wspólnie możemy jeszcze bardziej rozprzestrzeniać naszą misję wsparcia i nadziei.

Kamieniem węgielnym jest miłość Boga i bliźniego

W dzień inauguracji akcji „Pola Nadziei” pod hasłem „Twój Powiew Nadziei” 27 września Hospicjum miechowskie świętowało jubileusz, dziękując za 25 lat działalności. Wydarzenie rozpoczęła Msza św. w kaplicy pod przewodnictwem ks. bp. Andrzeja Kalety, koncelebrowana m.in. z ks. dyr. Placówek Opiekuńczo-Leczniczych Caritas w Miechowie Zbigniewem Wójcikiem i innymi kapłanami. W homilii ksiądz biskup przypomniał początki instytucji, która za patronkę obrała sobie bł. s. Bernardynę Jabłońską. – Dziś, kiedy przeżywamy srebrny jubileusz istnienia tego Hospicjum, warto spojrzeć wstecz. 22 sierpnia 1998 r., biskup ordynariusz diecezji kieleckiej, Kazimierz Ryczan, poświęcił to miejsce, które powstało na terenie części dawnego szpitala św. Anny. Powstanie Hospicjum było możliwe dzięki zaangażowaniu lokalnej społeczności, współpracy lokalnych władz i dyrekcji Caritas Kieleckiej – powiedział i dodał: – Hospicjum stoi na fundamencie, którego kamieniem węgielnym jest miłość Boga i bliźniego. To dar wielu dobrych serc. To miejsce jest nie tylko ważne na mapie tego regionu, ale także na mapie naszej diecezji.

Po Mszy św. bp Andrzej Kaleta odznaczył Mirosława Grędę za wieloletnią i bezinteresowną pracę w Hospicjum w charakterze organisty.

Reklama

O roli Hospicjum, misji i działaniach w środowisku miechowskim mówiła kierownik placówki s. Józefa, a koordynator wolontariatu Kacper Idzik przybliżył zebranym ideę akcji „Pola Nadziei” oraz plany na przyszłość. Są wśród nich szkolenia dla wolontariuszy oraz kursy opieki nad osobą chorą w domu. Zachęcił wszystkich do udziału w akcji „Twój Powiew Nadziei”, która polega na rozdawaniu żółtych wiatraczków jako symbolu wsparcia i nadziei.

Żonkile przypomną o sile wspólnoty

Druga część uroczystości miała miejsce w Parku Miejskim. W radosnej atmosferze uczestnicy przystąpili do sadzenia żonkili na specjalnej rabacie. Na finał przedstawiciele różnych instytucji, dzieci i młodzież szkolna otrzymały cebulki żonkili, które ozdobią rabaty przed urzędami i szkołami i będą promowały akcję „Pola Nadziei” w ich środowiskach.

– Inauguracja Akcji „Pola Nadziei” 2023 była wyjątkowym dniem, który przypomniał nam o sile wspólnoty, miłości i nadziei. Bądźmy razem w tej ważnej misji. Dzięki Waszemu wsparciu możemy tworzyć wiele dobra dla tych, którzy potrzebują wsparcia w Hospicjum w Miechowie – podsumował Kacper Idzik.

2023-10-17 13:38

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Galeria proboszczów miechowskich

Niedziela kielecka 42/2020, str. IV

[ TEMATY ]

wystawa

proboszczowie

Miechów

Archiwum Muzeum

Fragment galerii proboszczów miechowskich

Fragment galerii proboszczów miechowskich

Jak ważna jest rola proboszczów w formacji wspólnot oraz ich wkład w budowanie lokalnej tożsamości, w dzieje regionu – nikogo chyba przekonywać nie trzeba. Ta „proboszczowska spuścizna” jest szczególnie czytelna w parafiach o bogatej proweniencji, takich jak Miechów.

W Muzeum Ziemi Miechowskiej można oglądać galerię miechowskich księży proboszczów. Wystawa jest dostępna od lutego 2020 r. (17 lutego odbył się jej wernisaż), ale czas pandemii siłą rzeczy ograniczył jej dostępność. Ekspozycja prezentuje jedenaście wizerunków osób duchownych, które podczas ponad dwóch wieków pełniły posługę duszpasterską w Miechowie. Jej znaczenie podnosi walor artystyczny, bowiem zdecydowana większość to obrazy wykonane przez zawodowych artystów malarzy, uzupełnione o reprodukcje fotograficzne wizerunków księży.
CZYTAJ DALEJ

„Modlitwa wiernych” za samobójców – Kościół nie może milczeć

2025-09-07 18:44

[ TEMATY ]

Kościół

modlitwa wiernych

za samobójców

Red

W ilu polskich kościołach podczas modlitwy wiernych słyszymy wezwania za tych, którzy odebrali sobie życie? Albo za tych, którzy zmagają się z myślami samobójczymi? Odpowiedź jest łatwa do przewidzenia: w bardzo niewielu.

Niedawno wysłuchałam poruszającego wywiadu Weroniki Kostrzewy z ks. Tomaszem Trzaską, ekspertem od zapobiegania samobójstwom. Kapłan podzielił się wymownym doświadczeniem: na szkoleniu dla księży i sióstr zakonnych zapytał, kto w minionym roku słyszał w kościele modlitwę wiernych za samobójców. Spośród kilkuset osób rękę podniosło zaledwie… pięć. „Za mało modlimy się publicznie za samobójców i ich rodziny” – powiedział ks. Trzaska.
CZYTAJ DALEJ

„Ciemne Typy” z Polski na kanonizacji Frassatiego i Acutisa

2025-09-08 16:21

[ TEMATY ]

św. Carlo Acutis

św. Pier Giorgio Frassati

Vatican Media

Przyjechaliśmy dla Pier Giorgia. Ciemne Typy z Polski, a więc ci, którzy idą jego śladami – mówi ks. Krzysztof Nowrot, duszpasterz akademicki z Katowic i koordynator polskiego Towarzystwa Ciemnych Typów. Nazwa tej grupy modlitewnej nawiązuje do nieformalnej organizacji założonej przez samego Frassatiego. Wśród pielgrzymów obecnych na kanonizacji św. Piotra Jerzego Frassatiego i św. Karola Acutisa byli młodzi Polacy, którym „Ciemny Typ” z Turynu od lat wskazuje drogę do Boga.

„Ciemne Typy” z Polski to głównie młodzież z archidiecezji katowickiej, licealiści, studenci oraz ich rodzice, także z innych części Polski. Jak podkreślał ks. Krzysztof Nowrot, niedzielna uroczystość była doświadczeniem wielopokoleniowym. „To wielkie przeżycie, miałem takie wrażenie patrząc na Wandę Gawrońską, siostrzenicę Frassatiego, która w pewnym momencie szła do ołtarza w procesji, że to któreś pokolenie, które za nim idzie” – zauważył w rozmowie z Radiem Watykańskim-Vatican News. Duszpasterz dodał, że popularność Frassatiego nie słabnie i wyraził nadzieję, że podobnie będzie w przyszłości z postacią św. Karola Acutisa.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję