Reklama

Wiara

Homilia

Modlitwa za kapłanów

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Trudne słowa, trudna sytuacja. Jezus gani faryzeuszy wobec zgromadzonego tłumu. Rumieniec wstydu pojawi na twarzach wielu z nich.

Uczestnicy dzisiejszej Liturgii będą zapewne spoglądać na twarze duszpasterzy z pewną podejrzliwością. Niewykluczone, że niektórzy nabiorą dystansu do swoich księży. Pewnie pojawią się też powtarzane od dawna twierdzenia: „Chrystus – tak, Kościół – nie”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podobnie jak w czasach Jezusa dzisiaj w gronie kapłanów mogą być tacy, którzy lubią powłóczyste szaty, długie frędzle u płaszczów. Jest to jednak znikoma liczba w porównaniu z tymi, którzy bardziej kochają swoich wiernych niż kościelne zaszczyty. Ale nawet jeśli tacy są, to nie odbiera im to kapłańskiej władzy, nie odbiera mocy ich nauczaniu i sprawowaniu sakramentów.

Oto wypowiedź pewnego młodego człowieka – męża i ojca dzieci: „Ja nie pamiętam, kiedy byłem ostatnio u spowiedzi. Chodzę do kościoła, ale spowiadać się nie będę. Nie będę jakiemuś człowiekowi wyjawiał swoich grzechów”. Jakże wielkie uproszczenie, jaki brak świadomości, czym jest Kościół.

Chrystus, piętnując postępowanie faryzeuszy, dopowiedział jednak przecież: nauk ich słuchajcie. Ich życie na pokaz nie odbiera im mocy posługi ludowi wybranemu.

Reklama

Graham Greene napisał powieść pt. Moc i chwała. Opisuje w niej losy kapłana w czasie prześladowań w Meksyku. Wielu z nas zna te wydarzenia dzięki filmowi Cristiada.

Wspomniany kapłan jako jedyny pozostał na posterunku. Wszyscy inni poddali się represjom władz, rzucili kapłaństwo lub zaniechali sprawowania swojej posługi. Ten pozostał. Za swoją działalność był poszukiwany, wydano na niego wyrok śmierci. Krył się więc w domach tamtejszej ludności, po kryjomu sprawował Eucharystię, odwiedzał chorych, chrzcił dzieci. Trzeba zaznaczyć, że nie był wzorem cnoty. Był alkoholikiem, ojcem dziecka. Dziś byłby na marginesie, ale tam ludzie potrzebowali jego kapłaństwa. Rozumieli, że mimo słabości miał on władzę kapłańską. Paradoksalnie to kapłaństwo uznali jego wrogowie, bo przecież chcieli go unicestwić. W końcu wpadł w przygotowaną zasadzkę. Został poproszony o odwiedziny chorego. Wiedział, że to zasadzka. Mimo to pospieszył z posługą. Został schwytany, a następnie rozstrzelany. Przejmujące były te ostatnie chwile. Naszła go pokusa-refleksja, czy cały ten jego trud miał jakiś sens. Powieść kończy się sceną, w której do miasta, do zaprzyjaźnionej rodziny przychodzi młody ksiądz jako następca zamordowanego kapłana...

Każdy z nas ma tendencję do noszenia powłóczystych szat. Któż z nas nie lubi pochwał „na rynku”, słów uznania? To wszystko jest tak bardzo ludzkie, że łatwo wpaść w pułapkę bezkrytycyzmu. Prośmy podczas tej Eucharystii o to, abyśmy mając prawo do ludzkiej pomyślności, nie czynili w życiu nic dla niej samej. Zróbmy rachunek sumienia w efekcie wysłuchania słów pouczenia skierowanych do nas przez kapłanów.

I jeszcze jedna refleksja – św. Jan Vianney powtarzał: „Nie ma złych kapłanów, są tylko kapłani, za których nikt się nie modli”. Czy modlę się za moich duszpasterzy?

2023-10-30 18:17

Oceń: +27 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Co znaczy „powstać z martwych”?

Ewangelię, którą w tę niedzielę czytamy i rozważamy w Kościele, usłyszymy w tym roku ponownie podczas święta Przemienienia Pańskiego. Ewangelia dziś czytana, wraz z pierwszym i drugim czytaniem, chce nam jednak ukazać to wydarzenie zbawcze w innym kontekście. Pismo Święte mówi dziś o dwóch górach – Moria i Górze Przemienienia. W Biblii góra jest szczególnym i symbolicznym miejscem. Na górze Bóg przemawia do człowieka (np. na Synaju, zob. Wj 24). Na górze w czasach Abrahama składano Bogu ofiary. Do tego nawiązuje dziś pierwsze czytanie i opis ofiary, która ma się dokonać na górze Moria. Izaak jest ukazany jako syn obietnicy, syn umiłowany, którego Abraham z wierności i posłuszeństwa Bogu jest gotów złożyć w ofierze. Miłość i ufność do Boga sprawiają, że Abraham zwycięsko wychodzi z tej próby, której poddał go Bóg. To wydarzenie stanowi zapowiedź i zarazem Bożą obietnicę. Bóg ofiaruje za nas swego Syna umiłowanego i ta Ofiara stanie się dla synów Abrahama, czyli dla podążających drogą wiary na wzór Abrahama, źródłem zbawienia i nadziei na nowe życie.
CZYTAJ DALEJ

Siostry zakonne apelują, by 14 sierpnia był Dniem postu i modlitwy o pokój

2025-08-08 10:27

[ TEMATY ]

modlitwa o pokój

Karol Porwich/Niedziela

Międzynarodowa Unia Przełożonych Generalnych (UISG) ogłosiła, że 14 sierpnia obchodzony będzie światowy Dzień postu i modlitwy o pokój. Jest to wigilia uroczystości Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. „Odczuwamy pilną potrzebę, aby podnieść nasze głosy, zjednoczyć nasze serca, modlić się i podjąć działania” – napisały siostry.

Międzynarodowa Unia Przełożonych Generalnych (UISG) jest organizacją skupiającą przełożone generalne instytutów życia konsekrowanego na całym świecie. Powstała w 1965 roku, by wspierać formację duchową i apostolską sióstr zakonnych oraz umacniać ich wspólnotę na poziomie międzynarodowym. W obliczu wojen, które nadal dotykają tak wiele narodów na całym świecie – od Gazy po Sudan, od Ukrainy po Mjanmę, od Haiti po Demokratyczną Republikę Konga i Syrię – Unia wystosowała pilny apel o ogłoszenie światowego Dnia Postu i Modlitwy o pokój 14 sierpnia, w wigilię uroczystości Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny.
CZYTAJ DALEJ

Kraków: Startuje akcja otwierania kościelnych i klasztornych ogrodów

2025-08-09 13:58

[ TEMATY ]

Kraków

akcja

klasztor

otwieranie ogrodów

Adobe Stock

Kraków, Wawel

Kraków, Wawel

Ogród przy bazylice Św. Floriana w ścisłym centrum Krakowa został w sobotę udostępniony mieszkańcom i turystom w ramach zainaugurowanej właśnie akcji „Otwarte Ogrody” przygotowanej wspólnie przez miasto i Archidiecezję Krakowską. W planach są kolejne niedostępne zwykle ogrody klasztorne i kościelne.

W malowniczym, nieco zdziczałym ogrodzie przy bazylice św. Floriana przygotowano w sobotę dla gości „Śniadanie dla trawie”. Przybywający do popołudnia mogą się raczyć na kocach specjalnie przygotowanymi specjałami oraz samodzielnie zrywać dojrzałe owoce ze starych drzew owocowych – śliw, jabłoni i gruszy. Na chętnych czekał badminton i wspólne ćwiczenia pod okiem instruktorki Marty Ficner.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję