Reklama

Felietony

Niebezpiecznie

Każdy, kto porywa się na instytucje państwowe, na pewno nie działa w interesie narodu i państwa!

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

Wygląda na to, że nowi „przywódcy” rządu i parlamentu nigdy nie wyrośli z krótkich spodenek i obecnie bawią się tak, jakby nie pojmowali konsekwencji swoich czynów. Hołownia najwidoczniej ubzdurał sobie, że występuje w nowym talent show, i zachowuje się, jakby chciał stać się ulubionym gwiazdorkiem masowej publiczności. Jego realne działania są tyle warte, ile zapowiedź likwidacji barierek pod sejmem, co w praktyce przetrwało miesiąc – barierki pojawiły się 11 stycznia, a przestraszony Hołownia odwołał ważne posiedzenie Sejmu i się schował. Obecny minister spraw wewnętrznych Marcin Kierwiński dyszy nienawiścią do posłów Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Nienawiść ta wynika z długich lat poczucia bezsiły, które może sobie powetować dopiero teraz, gdy wreszcie dorwał się do władzy, więc dokonuje swojej zemsty na Wąsiku i Kamińskim. W Polsce jest ponad 15 tys. przestępców oczekujących na odbycie swoich wyroków w zakładach karnych, jednak dla tych dwóch posłów natychmiast uruchomiono ekspresową ścieżkę aresztowania i odbywania kary. Ta zemsta doprowadziła do najpoważniejszego od lat kryzysu. Oto nadzorowana przez Kierwińskiego policja – przy denuncjacji ze strony ochraniającej prezydenta Andrzeja Dudę Służby Ochrony Państwa (!) – wdarła się do Pałacu Prezydenckiego i pod nieobecność głównego lokatora aresztowała posłów Kamińskiego i Wąsika jak najgroźniejszych przestępców czy terrorystów. Jednocześnie podległy Rafałowi Trzaskowskiemu autobus warszawskiej komunikacji miejskiej zatarasował wyjazd z Belwederu tak, aby uniemożliwić prezydentowi Dudzie szybki powrót do pałacu. Wydarzenia te mogłyby nawet kogoś rozbawić, gdyby nie fakt, że takie sceny dotychczas oglądaliśmy w czasie „operetkowych” (acz krwawych) przewrotów w zapóźnionych w rozwoju państwach afrykańskich. W ciągu zaledwie miesiąca polskie państwo stoczyło się zatem do poziomu raczkujących demokracji. Obecnie rządzący zachowują się tak, jakby zupełnie tego nie zauważali, a jednocześnie byli pewni, że wszystko ujdzie im na sucho, bo mają poparcie obecnego kierownictwa Europy oraz coraz bardziej dziwacznie zachowującego się ambasadora Stanów Zjednoczonych w Warszawie Marka Brzezinskiego. Poczucie bezkarności wywołuje w ludziach Donalda Tuska nieuzasadnioną butę i przekonanie, że wszystko, co zrobią, zostanie przez międzynarodową społeczność przyjęte jako „jedyna droga do przywrócenia w Polsce praworządności i demokracji”.

Ludzie Tuska i Hołowni nie biorą pod uwagę faktu, że w polskim społeczeństwie zaczyna się niebezpieczne wrzenie. A wynika to z przekonania, że ktoś za dużo sobie pozwala. Krytykowałem TVP w okresie „kurszczyzny”, lecz zarówno sposób przejęcia władzy w mediach publicznych, jak i postępowanie wobec Wąsika i Kamińskiego są przejawami skrajnego chamstwa i bezprawia, a to już zwykłemu Polakowi nie będzie się podobać. Manifestacja, która się odbyła 11 stycznia w Warszawie, pokazała, że PiS ma spore zdolności mobilizacyjne, choć wielu uczestników tego wydarzenia przybyło do stolicy nie z powodu bezwarunkowego poparcia dla polityki Kaczyńskiego, ale dlatego, iż uznało, że ktoś zaczął się niedobrze zachowywać. Polacy to specyficzny naród – nie dadzą się gnieść w imadle i im mocniej obecna władza będzie szpanowała siłą, tym silniejsza nastąpi riposta.

Wtargnięcie policji do Pałacu Prezydenckiego być może nawet jest prawnie dopuszczalne (bardziej przez niedoprecyzowanie przepisów niż jasną delegację uprawnień), jednak jest tak ogromnym pogwałceniem niespisanego zbioru zasad tworzących państwo, że stanowi moment, w którym wszyscy – wobec tego faktu – muszą się wypowiedzieć. To całkowite zlekceważenie instytucji prezydenta, który jest wybierany głosami większości wszystkich głosujących Polaków. Pogwałcenie statusu prezydenta Najjaśniejszej Rzeczypospolitej przez przedstawicieli koalicji partii, z których żadna nie wygrała wyborów, jest nie tylko popisem chamstwa, ale także ich krańcowej nieodpowiedzialności i niedojrzałości. Troska o urząd prezydenta jest wyrazem szacunku dla instytucji naszej ciągle niepodległej Polski. Każdy, kto porywa się na instytucje państwowe, na pewno nie działa w interesie narodu i państwa! Jeżeli nie powstrzymamy pozbawionych kultury działań Tuska, jego ludzi i marszałka Hołowni, to będziemy winni temu, że Polska straci niepodległość i suwerenność na rzecz naszych agresywnych sąsiadów. Jest niebezpiecznie, a nowe rządy zaczęły się w tym roku najgorzej, jak mogły.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2024-01-16 12:54

Oceń: +16 -5

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Olimpiada

Z coraz większym utrapieniem brnę przez to chore widowisko, w którym coraz mniej jest czystego sportu, a coraz więcej terroru politycznych wymysłów i dewiacji.

Jako dawny lekkoatleta i niedoszły bokser od dzieciństwa z utęsknieniem wyczekiwałem chwil, gdy nadejdą igrzyska olimpijskie. Osobiście nie miałem zbyt wielu sportowych talentów, z wielkim podziwem śledziłem zatem zmagania światowych herosów. Do dziś pamiętam niesamowite emocje, które towarzyszyły mi w czasie konkursów lekkoatletycznych – wspaniały bieg Bronisława Malinowskiego na 3 km z przeszkodami, lot nad poprzeczką Władysława Kozakiewicza, ba – pamiętam czarno-białe obrazy biegów Ireny Szewińskiej, pływackie wyczyny Artura Wojdata, piękne zachowanie Artura Partyki... Miałem to szczęście, że moją sportową wrażliwość budowały komentarze dżentelmena w każdym calu Bohdana Tomaszewskiego, świetne opowieści Włodka Szaranowicza.
CZYTAJ DALEJ

Abp Marek Jędraszewski w Kalwarii Zebrzydowskiej: Teraz odbywa się sąd nad Polską

2025-04-18 14:17

[ TEMATY ]

Wielki Piątek

Kalwaria Zebrzydowska

fot. Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

- Teraz odbywa się sąd nad Polską. Głównym prześladowanym i najbardziej zagrożonym jest bowiem dzisiaj małe, niewinne i bezbronne dziecko, które zabija się śmiertelnym uderzeniem w jego serce. Zabija się je dosłownie i w przenośni – mówił metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski w Wielki Piątek podczas Drogi Krzyżowej w Kalwarii Zebrzydowskiej.

Arcybiskup powiedział do zebranych, że Chrystus, zawieszony między ziemią a niebem, osądził cały świat w imię Krzyża, który stał się najgłębszym, wzruszającym i przejmującym wyrazem miłości miłosiernej Boga do ludzi. Chwila, w której Zbawiciel wypowiedział ostatnie słowa, stała się momentem ostatecznej klęski ojca wszelkiego kłamstwa, zła i śmierci. – Pokonując szatana, sprawcę wszelkiego kłamstwa i grzechu, zawieszony na Krzyżu Jezus osądził również wszystkich świadomych i mniej świadomych współpracowników oraz współuczestników dzieła szatana. Odbywając sąd nad światem, Jezus odbył także sąd nad tymi, którzy Go sądzili. Sąd Najwyższej Prawdy – powiedział metropolita krakowski.
CZYTAJ DALEJ

Otwarcie wystawy czasowej „Na szlaku Tysiąclecia. Chrobry I i II w Powstaniu Warszawskim”

2025-04-18 22:25

Muzeum AK

    W samo południe we wtorek 15 kwietnia w Muzeum Armii Krajowej w Krakowie odbył się wernisaż wystawy czasowej „Na szlaku Tysiąclecia. Chrobry I i II w Powstaniu Warszawskim”.

Ekspozycja została przygotowana z okazji obchodów 1000-lecia Korony Polskiej. Prezentuje dzieje dwóch oddziałów walczących w Powstaniu Warszawskim: Batalionu „Chrobry I” oraz Zgrupowania „Chrobry II”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję