Pani Helena z Sanoka napisała: Już parę razy prosiłam Was, Kochana Redakcjo, o opublikowanie mego zgłoszenia w Waszej gazecie, co spełniliście i za co jestem Wam wdzięczna. Oczywiście, za każdym razem otrzymywałam parę listów, z czego bardzo się cieszyłam.
Wspaniale, że nadal prowadzicie taki kącik dla ludzi samotnych. Nigdy tego nie zaniechajcie! Mam nadzieję, że za Waszym pośrednictwem poznam również fajne koleżanki na wiele lat! Jestem zamężna, mam troje dorosłych dzieci, jestem katoliczką na emeryturze, mam 62 lata. Moje zainteresowania: troszkę piszę poezje, ostatnio układam bajeczki dla wnuczka. Lubię czytać czasopisma religijne i rozmawiać na tematy wiary. Chciałabym, by powstała taka organizacja, aby było jak w kochającej się rodzinie. Aby sobie nawzajem pomagać. Często czuję się samotna i niespełniona. Brak mi serdecznej ludzkiej przyjaźni, szczerej i oddanej ... A nieraz czuję się po prostu wypalona psychicznie wszystkimi tymi rodzinnymi sprawami. Chciałabym, by napisały do mnie panie z rejonu bieszczadzkiego – byłaby może szansa na spotkanie.
***
Ach, ta wieczna tęsknota za drugim człowiekiem, za ciepłym sercem... Wciąż niezaspokojona, wciąż głodna... Czy jest na to jakieś lekarstwo? Jakże trudno na to odpowiedzieć. Żyjemy w niepewnych czasach i dlatego tym bardziej garniemy się do siebie. Potrzebujemy wsparcia, potwierdzenia naszych życiowych wyborów, zachęty. Czy jest to możliwe i osiągalne? Na to pytanie każdy musi odpowiedzieć sobie sam w swoim sercu...
Ks. Aleksander Radecki podczas lektury swojej nowej książki
Ksiądz Aleksander Radecki słynie z dobrego poczucia humoru oraz pisania bardzo pouczających tekstów. Tym razem zaprasza nas do sięgnięcia do „Słownika wyrazów i pojęć coraz bardziej obcych”.
Książka wydana przez ks. Radeckiego to zbiór felietonów, które ukazały się na łamach miesięcznika „Nowe Życie”. W nowej książkowej odsłonie, stała się zbiorem i poradnikiem dla tych, którzy pragną poszukiwać tego, co ważne w przeżywaniu wiary i pobożności katolickiej. – Myśl o napisaniu tej książki towarzyszyła mi od dawna. Zauważyłem, że w ostatnich latach wiele słów, które były używane powszechnie, zostało zapomnianych, stały się niepotrzebne, szkodliwe czy niepasujące do aktualnej rzeczywistości – zaznacza autor książki i dodaje: – A są one nam potrzebne. Chodzi przecież o świat autentycznych wartości, które człowiek ma uczynić swoimi, chodzi o życie w pełni ludzkie, zmierzające na wyżyny świętości.
Większość Brytyjczyków popiera legalizację wspomaganego samobójstwa. A jednak siła protestu wobec ustawy osiągnęła niespotykany poziom. Projekt krytykują czołowi prawnicy, osoby niepełnosprawne i lekarze. Ze wspólnym głosem sprzeciwu wystąpiła grupa 29 przywódców religijnych.
Ustawa zezwala na samobójstwo osobie z diagnozą pół roku życia, za zgodą dwóch niezależnych lekarzy i sędziego Sądu Najwyższego. Śmiertelny lek podawałby lekarz, ale pacjent musi być w stanie przyjąć go samodzielnie. A jednak bez ustawy pacjenci brytyjskich szpitali już mają prawo odmówić interwencji medycznej, podtrzymującej ich życie. Jest to ugruntowana zasada etyki medycznej, że lekarze w pewnych okolicznościach mogą przerwać lub nie rozpocząć leczenia, które jest daremne i uciążliwe.
"Pragnę w sposób jednoznaczny i stanowczy oświadczyć, że stoimy na stanowisku, iż absolutnie nie można w żadnym stopniu obarczać winą Osób skrzywdzonych za przestępcze działania księdza Mariana W. i za jego zaburzenia preferencji seksualnych. Wina leży tylko i wyłącznie po stronie sprawcy a nie Osoby skrzywdzonej!" - napisał w komunikacie przesłanym KAI bp Andrzej Jeż, odnosząc się do ostatnich publikacji medialnych.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.