Reklama

Niedziela Kielecka

Na kolanach i z Matką Bożą

Minęły 44 lata od podpisania Porozumień Sierpniowych i powstania NSZZ „Solidarność”. Na przełomie sierpnia i września przypominano o tej rocznicy w Kielcach i regionie.

Niedziela kielecka 38/2024, str. I

[ TEMATY ]

diecezja kielecka

T.D.

Modlono się w intencji Ojczyzny i świata pracy

Modlono się w intencji Ojczyzny i świata pracy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Najważniejszym dniem obchodów był 31 sierpnia. Jest to zarazem Dzień Solidarności i Wolności – święto państwowe ustanowione przez Sejm RP 27 lipca 2005 r., w celu upamiętnienia historycznego zrywu Polaków do wolności i niepodległości w 1980 r. Zryw ten zapoczątkował proces upadku komunizmu i wyzwolenia narodów Europy Środkowej i Wschodniej.

Nie tylko w Kielcach

W regionie świętokrzyskim świętowały Delegatury NSZZ „Solidarność” w Kielcach oraz m.in. w Jędrzejowie, Skarżysku-Kamiennej, Starachowicach, Końskich i Ostrowcu Świętokrzyskim. Były Msze św., kwiaty i znicze w miejscach pamięci oraz pikniki historyczne. W Kielcach obchody rozpoczęły się od złożenia kwiatów przed tablicą upamiętniającą strajk w kieleckim Chemarze. Natomiast spotkanie przed tablicą dedykowaną powstaniu NSZZ „Solidarność” na Skwerze im. Stefana Żeromskiego, vis-a-vis bazyliki katedralnej, poprzedziło Mszę św. w intencji ojczyzny i świata pracy, której przewodniczył bp Andrzej Kaleta.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Solidarność z różańcem w ręku

Reklama

Swoją homilię biskup odniósł do wydarzeń historycznych, do aktualnego dziedzictwa Solidarności oraz do konotacji społecznych i religijnych, w odwołaniu m.in. do nauczania św. Jana Pawła II. Przypominając początki Solidarności bp Kaleta zauważył, że działy się one „na kolanach, z różańcem w ręku, przy polowym ołtarzu i z Matką Bożą”. – Tamta historia to nie tylko wydarzenia, ale ludzie, którzy mieli odwagę coś ważnego zrobić nie tyle dla siebie, ale dla całego narodu – podkreślał. Wspomniał ogrom cierpień wielu środowisk: mieszkańców Wybrzeża, górników, ks. Jerzego Popiełuszkę, ludzi bitych, poniewieranych, internowanych, wyrzuconych z pracy. – Tego nie wolno nam zaprzepaścić, ale należy złożyć na modlitwie Bogu w ofierze – mówił bp Kaleta. Zauważył, że ludziom Solidarności trzeba podziękować za miłość ojczyzny, budzenie postaw obywatelskich oraz inicjatywność.

Nikt tego za nas nie zrobi

– Symbolicznym znakiem Solidarności stał się krzyż zawieszany w zakładach pracy, szpitalach, szkolnych salach, z których dzisiaj wyrzuca się katechezę – podkreślił duszpasterz. W kontekście wydarzeń sprzed 44 lat pytał, jaka ma być dzisiaj nasza ojczyzna? – Nie wolno leczyć Polski zapisami sprzecznymi z nakazami Dekalogu. Ze złej duszy płynie zło, jak uczy dzisiejsza Ewangelia – podkreślał. – Ojczyzna, w której żyjemy, cierpi z powodu naszej słabości: egoizmu, niepotrzebnych podziałów, braku ciepła i życzliwości, a postawy agresji i złych emocji wysuwają się na pierwsze miejsce – mówił bp Kaleta. – Jakbyśmy się pogubili, jakbyśmy nie wiedzieli, kogo wybierać, jakiej wolności służyć, a wolność dla wielu stała się pokusą. Biskup wzywał do „budowania nowego domu na miarę ideałów pierwszej Solidarności”. – Do tego potrzebni są odpowiedni ludzie, wrażliwi na dobro nas wszystkich. Nikt tego za nas nie zrobi, musimy zrobić to sami. Boże, błogosław solidarności Polaków – apelował.

Świadków ubywa

– Liczyliśmy ostatnio w Kielcach osoby bezpośrednio zaangażowane w wydarzenia sprzed 44 lat, które miały okazję wysłuchać apelu św. Jana Pawła II i chciały z całego serca „odnawiać oblicze tej ziemi”, i jest ich garstka – powiedział Waldemar Bartosz, przewodniczący świętokrzyskich struktur NSZZ „Solidarność”. Podkreśla, że związek to przede wszystkim ludzie i ich determinacja, a w historycznym kontekście to „prawie 10 mln Polaków, którzy stworzyli Solidarność, co tak naprawdę zmieniło świat. To jest najważniejsze. Szereg późniejszych zmian został zainicjowany właśnie przez ten ruch”. Po Mszy św. jej uczestnicy z delegacjami władz parlamentarnych, samorządowych, w asyście pocztów sztandarowych, złożyli kwiaty i zapalili znicze przy pomniku bł. ks. Jerzego Popiełuszki. Było to zwieńczenie całodniowych obchodów. 2024 r. Solidarność obchodzi jako Rok bł. ks. Jerzego Popiełuszki.

2024-09-17 14:50

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wiadra rozlanej zupy, wiadra wylanych łez

Od wybuchu wojny na Ukrainie, tj. 24 lutego br., Gmina Sędziszów rozpoczęła przygotowania do udzielania pomocy, a potem aktywnie je realizowała. Włączyły się parafie, stowarzyszenia, ludzie dobrej woli. Jak mówią mieszkańcy, trwa lekcja pokory i miłosierdzia - zadanie na tegoroczny Wielki Post.

- Nikt z nas nie przewidywał, że pomoc będzie potrzebna aż na tak wielką skalę. Burmistrz Wacław Szarek zaapelował do wszystkich pracowników o gotowość do przyjścia z pomocą. Nawiązaliśmy współpracę z właścicielami hoteli, pensjonatów, zgłaszając zarazem do Wojewody Świętokrzyskiego nasze zasoby w tym zakresie. Decyzją Wojewody 2 ośrodki, tzn. Hotel Złota Róża oraz Ośrodek Sportu i Rekreacji w Sędziszowie uzyskały akredytację. Aktualnie (stan na 15 marca br.) przebywa w nich 147 uchodźców, głównie matek z dziećmi - informuje Małgorzata Muzoł, sekretarz Gminy.
CZYTAJ DALEJ

Coraz więcej pielgrzymów na szlaku św. Jakuba

2025-07-11 17:10

[ TEMATY ]

Santiago de Compostela

szlak św. Jakuba

pielgrzymi

Vatican Media

Camino de Santiago bije rekordy. Coraz więcej pielgrzymów

Camino de Santiago bije rekordy. Coraz więcej pielgrzymów

Liczba pielgrzymów wędrujących do Santiago de Compostela rośnie z roku na rok. Według biura pielgrzyma Oficina de Acogida al Peregrino, w 2025 roku trasę może ukończyć aż 570 tysięcy osób — to o 14 procent więcej niż w rekordowym 2024 roku - podaje Catholic Herald.

Jak pisze Catholic Herald, Camino de Santiago przeżywa prawdziwy renesans. W 2024 roku pielgrzymkę ukończyły 499 242 osoby — o 12 procent więcej niż rok wcześniej. Dla porównania, w 2000 roku szlak przeszło jedynie 55 004 pielgrzymów. Jeśli prognozy na 2025 rok się sprawdzą, liczba pielgrzymów będzie ponad dziesięciokrotnie wyższa niż ćwierć wieku temu.
CZYTAJ DALEJ

Bp Długosz: miłosierdzie nie oznacza, że mamy otwierać drzwi przed wszystkimi nielegalnymi emigrantami

2025-07-12 14:50

[ TEMATY ]

bp Antoni Długosz

Ruch Obrony Granic

yt.com/zrzut ekranu

Bp Antoni Długosz podczas Apelu Jasnogórskiego 11 lipca 2025 r.

Bp Antoni Długosz podczas Apelu Jasnogórskiego 11 lipca 2025 r.

„Matko Boża, Ty wiesz, że Polacy zdali egzamin, kiedy trzeba było otworzyć drzwi dla milionów uciekających Ukraińców. A w imię miłości bliźniego potrafili zapłacić najwyższą cenę za pomoc Żydom” – powiedział biskup Antoni Długosz podczas Apelu Jasnogórskiego 11 lipca 2025.

"Kochana Matko, jak co wieczór przechodzimy do Ciebie, by powiedzieć Ci nasze małe prywatne troski, ale też i ukazać wielkie narodowe problemy. Przychodzimy, by prosić Ciebie o wstawiennictwo za nami u Twojego Syna. Dziś chcemy modlić się za obrońców naszych granic tych w mundurach strażników granicznych, żołnierzy, policjantów, celników, Wojska Obrony Terytorialnej, ale również wolontariuszy z Ruchu Obrony Granic tych, którzy bezinteresownie organizują patrole" – mówił.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję