Reklama

Niedziela Sosnowiecka

Korepetycje z życia

Wielu narzeczonych uważa, że kursy przedmałżeńskie to konserwatywne spotkania, na których przekazywane są przestarzałe treści. Po ich ukończeniu często odkrywają, że był to dobrze zainwestowany czas.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jeżeli po naszym kursie do młodych ludzi planujących zawarcie małżeństwa dotrze, co w ich związku jest, a co nie jest miłością, dowiedzą się, że nic, co wartościowe nie przychodzi łatwo i w jaki sposób trzeba pracować nad wzajemną relacją, aby rodzina miała szanse przejść przez czyhające na nią burze, a nawet, jeśli jakaś para uświadomi sobie, że planowane przez nią wspólne życie nie ma szans na przetrwanie w obliczu normalnych życiowych problemów, możemy powiedzieć, że należycie wykonaliśmy zadanie – wyjaśnia Marcin Wąchal, jeden z prowadzących w Wolbromiu kurs przedmałżeński, zatwierdzony przez Wydział Duszpasterstwa Rodzin Diecezji Sosnowieckiej.

Tak się zaczęło…

Zaprzyjaźnili się jeszcze w czasach szkolnych, jednocześnie będąc aktywnie związanymi z Kościołem. Kiedy weszli w dorosłość, ich życie naturalnie się zmieniło: założyli rodziny, mają dzieci, każdy obrał własną drogę zawodową i ścieżki kariery. Wciąż jednak czują się wspólnotą i, jako taka, wciąż trwają przy Bogu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

– Mając przyzwolenie i wsparcie proboszcza parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Wolbromiu ks. Tadeusza Maja, a później Włodzimierza Wiechy, przy pomocy ks. Piotra Ryża, powołaliśmy do życia Wspólnotę Rodzin, w której chcieliśmy wspierać się wzajemnie i zachęcać kolejne młode rodziny do odkrywania radości życia zgodnie z nauką Pana Jezusa – mówi Marcin Wąchal. – Powstał też pomysł, aby naszym doświadczeniem i sposobami radzenia sobie z codziennymi, nieuniknionymi problemami rodzinnego życia dzielić się z innymi – chcieliśmy prowadzić autentyczne i „życiowe” kursy przedmałżeńskie. Naszą gotowość do takiej posługi dostrzegł ks. Karol Nędza, który stanął na czele Wydziału Duszpasterstwa Rodzin Diecezji Sosnowieckiej. Poprosił o przedstawienie naszej wizji kursu, w którym sami chcielibyśmy uczestniczyć. Do działania przystąpiły trzy małżeństwa: ja z moją żoną Olą, Justyna Sikora-Ficek z mężem Marcinem Fickiem oraz Martyna i Mateusz Pałkowie. Przygotowaliśmy projekt i… udało się – nasze pomysły na realizację obowiązujących wytycznych spodobały się i kurs opracowany na ich podstawie został zatwierdzony. Tym samym, od lutego 2023 r., jesteśmy jednym z czterech ośrodków, obok Czeladzi, Jaworzna i Olkusza, akredytowanych przez Wydział Duszpasterstwa Rodzin do prowadzenia kursów przedmałżeńskich na terenie diecezji. W organizację kursów włącza się cała Wspólnota Rodzin z Wolbromia.

Otwieranie oczu

Wielu narzeczonych uważa, że udział w kursach to strata czasu, bo są to konserwatywne spotkania, na których przekazywane są młodym parom treści przestarzałe i nieadekwatne do współczesnego świata. W związku z tym wielu z nich zapisuje się na kursy z obowiązku, a nie potrzeby serca. Tymczasem po zakończeniu spotkań młodzi często mówią, że godziny spędzone na naukach przedmałżeńskich były dobrze zainwestowanym czasem.

– Naszym celem jest stworzenie dla narzeczonych przestrzeni do świadomego podjęcia decyzji o małżeństwie i wzrastania w tym sakramencie. Dlatego kurs przedmałżeński prowadzony przez nas w parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Wolbromiu organizowany w jest formie warsztatowej, a pary przede wszystkim pracują ze sobą – wyjaśnia Marcin Wąchal. – Staramy się, aby kandydaci do małżeństwa, jak najpełniej uświadomili sobie, że stan narzeczeńskich „motyli w brzuchu” niewiele ma wspólnego z codziennym z życiem w rodzinie, gdzie każdy z małżonków zetknie się z nowymi wyzwaniami, obowiązkami czy ograniczeniami.

Reklama

– Ważnym aspektem naszych spotkań z narzeczonymi jest uświadomienie im, jeżeli jeszcze nie do końca zdają sobie z tego sprawę, co czeka ich w związku – trochę rozwiewamy mity o miłości, staramy się też pokazywać różnice w postrzeganiu świata przez kobiety i mężczyzn, podkreślamy konieczność rozmowy i okazywania sobie uczuć w budowaniu dobrej relacji małżeńskiej. Pokazujemy też, jak ważną rolę w życiu chrześcijańskiej rodziny pełni wiara i wspólna modlitwa. Wszystko to w oparciu o własne doświadczenia i przykłady z naszego życia – tak, abyśmy byli autentyczni i wiarygodni. Czytając opinie, o które prosimy uczestników na zakończenie każdej edycji, wydaje się, że to nam się udaje – mówią prowadzący kursy.

Zachęta dla opornych

„Jestem bardzo zadowolona, że zdecydowaliśmy się właśnie na te nauki. Forma prowadzenia ich jest świetna. Bardzo fajnym pomysłem były ankiety, zadania w parach. Zdecydowanie będę je polecać znajomym” – napisała jedna z uczestniczek na zakończenie kursu. Kolejna podkreśliła: „Każdy temat był ważny. Otwierał oczy na pewne sprawy. Według mnie najważniejsze tematy to emocje i języki miłości. Można się o sobie i drugiej osobie wiele dowiedzieć”. Bardzo znaczący jest też wpis: „Chętnie przyprowadziłabym tu swoich rodziców, aby posłuchali, jakie są ważne aspekty w małżeństwie”… A kolejny niech będzie zachętą dla opornych i sceptycznie nastawionych narzeczonych, przed którymi stoi obowiązek odbycia kursu: „Polecam ten kurs przyszłym narzeczonym, ponieważ porusza wiele istotnych dla małżeństwa kwestii. Wiedza przekazywana jest przede wszystkim w sposób praktyczny, uzupełniony o teorię, a nie odwrotnie i jest to dla mnie ogromną zaletą tego kursu. Na dodatek prowadzą go ludzie, którzy potrafią rozmawiać i w znakomity sposób przekazać najważniejsze zagadnienia”.

Dobra inwestycja

Przygotowanie do sakramentu małżeństwa, tzw. kursy przedmałżeńskie przewidują: udział we Mszy św. lub nabożeństwie dla narzeczonych w kościele; uczestnictwo w naukach odbywających się stacjonarnie w jednym z ośrodków diecezjalnych oraz odbycie 2 spotkań w poradni życia rodzinnego prowadzonych on-line lub stacjonarnie. Wydział Duszpasterstwa Rodzin zachęca narzeczonych do udziału w przygotowaniu do małżeństwa poprzez wspólne uczestnictwo w tym samym kursie przedmałżeńskim.

Warto skorzystać z każdej okazji do lepszego poznania osoby, z którą chcemy zawrzeć związek małżeński i różnych aspektów przyszłego wspólnego życia. Doświadczenia narzeczonych na temat życia rodzinnego wyniesione z własnych domów, a także obserwacje otoczenia, przekonują, że nie zawsze bywa idealnie. Warto sięgać po wiedzę i doświadczenie innych, a udział w krótkich przedmałżeńskich kursach może być całkiem dobrym początkiem przyszłej codziennej pracy nad związkiem. A jeżeli na dodatek można skorzystać z pomocy dobrych fachowców i – jak napisał ktoś w ankiecie – dzięki nim „nauki stały się skarbnicą wiedzy, a nie przykrym obowiązkiem” – nie ma się nad czym zastanawiać.

2025-02-25 12:48

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Małżeństwo w czasie epidemii

Dyrektor Wydziału Duszpasterstwa Rodzin naszej kurii ks. Grzegorz Koss zdecydował, że kurs przygotowujący do małżeństwa będzie odbywał się w formie nadzwyczajnej.

Mimo że trwa pandemia, młodzi ludzie chcą się pobierać, zakładać rodziny, normalnie funkcjonować w społeczeństwie. To oczywiście całkowicie naturalna i dobra tendencja. Jednak aby zawrzeć związek małżeński trzeba spełnić kilka warunków. Jednym z nich jest odbycie kursu przygotowującego do małżeństwa. Za przeprowadzenie takiego kursu w naszej diecezji odpowiada Wydział Duszpasterstwa Rodzin Kurii Diecezjalnej w Sosnowcu. Dyrektor wydziału ks. Grzegorz Koss nie ma wątpliwości, że w obecnej sytuacji kurs musi odbywać się w formie nadzwyczajnej.
CZYTAJ DALEJ

Warszawa/ Z placu Trzech Krzyży ruszył marsz upamiętniający ofiary katastrofy smoleńskiej

2025-04-10 17:10

[ TEMATY ]

marsz

Warszawa

rocznica katastrofy

PAP/Paweł Supernak

Z placu Trzech Krzyży wyruszył w czwartek po godz. 16 "Marsz z Portretami", zorganizowany przez Stowarzyszenie Solidarni 2010. Ma on upamiętnić ofiary katastrofy rządowego samolotu Tu-154M z 2010 r. Uczestnicy przejdą ul. Nowy Świat do pl. Piłsudskiego.

Ponad 100 uczestników "Marszu z Portretami" wyruszyło po godz. 16 sprzed pomnika Witosa na placu Trzech Krzyży w stolicy. Uczestnicy przemarszu niosą czarno-białe fotografie osób, które zginęły w 2010 r. w katastrofie rządowego samolotu pod Smoleńskiem.
CZYTAJ DALEJ

O Górskiej Drodze Krzyżowej (GDK) na Podhalu: modlitwa towarzysząca wysiłkowi staje się owocniejsza

2025-04-11 08:11

[ TEMATY ]

Wielki Post

ekstremalna Droga Krzyżowa

EDK

Podhale

GDK

Ks. Marek Kordaszewski MIC_Zakopane - Głos z Cyrhli / Facebook

Jeśli podejmiemy trud pójścia razem z Chrystusem przez to życie, nie będzie łatwo, ale widoki, jakie będą nam towarzyszyć i przeżycia na tej drodze są niepowtarzalne - powiedział w rozmowie z Polskifr.fr ks. Marek Kordaszewski MIC, organizator Górskiej Drogi Krzyżowej (GDK) na Wielki Kopieniec (1328 m n.p.m.) w Tatrach.

Marianin ks. Marek Kordaszewski z parafii Miłosierdzia Bożego w Zakopanem-Cyrhli, wspominając początki GDK na jej terenie, wskazał, że „na początku było sceptycznie”, bo z pewnością „łatwiej jest uczestniczyć w drodze krzyżowej, będąc w kościele w ławce”. Przekonywał jednak, że „warto zaryzykować”. Tak trzy lata temu odbyła się pierwsza GDK na Wielki Kopieniec z udziałem ok. 20 osób. Z każdym rokiem przybywa pątników. W roku 2024 uczestniczyło 29, a w tym roku 2025 uczestniczyło 49 osób. „Każdy szedł indywidualnie, w tempie jakim chciał, miał tekst do rozważania lub wsłuchiwał się w audio, które były przekazane z Ekstremalnej Drogi Krzyżowej (EDK) ogólnopolskiej” - opowiedział ks. Marek.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję