Reklama

W uroczystość Matki Bożej Nieustającej Pomocy - głównej Patronki Diecezji Toruńskiej

Niedziela toruńska 29/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Doroczna uroczystość Matki Bożej Nieustającej Pomocy - głównej patronki diecezji toruńskiej, która miała miejsce w sobotę 28 czerwca, zgromadziła tradycyjnie licznych wiernych - mieszkańców Torunia i diecezji.
Obchody rozpoczęły się w toruńskiej bazylice katedralnej. Wierni modlili się przed obrazem Matki Bożej, kontemplując jego przesłanie. Ikona ukazuje Matkę Bolesną z Dzieciątkiem w otoczeniu dwóch aniołów trzymających narzędzia męki. Rączki Dzieciątka obejmują dłoń Matki, a zsuwający się sandałek odkrywa Jego stopę. Greckie litery na ikonie wskazują na imiona czterech postaci: Jezusa Chrystusa, Matki Bożej, Archanioła Gabriela i Archanioła Michała. Anonimowy autor ikony prawdopodobnie chciał wyrazić trwogę Jezusa, który w obliczu czekającej Go męki zrzuca w gwałtownym odruchu swój sandał. Wnikając głębiej w treść ikony, dochodzi się jednak do wniosku, że obraz podkreśla zwycięstwo nad cierpieniem i śmiercią. Sposób, w jaki aniołowie trzymają narzędzia męki, wskazuje raczej, że są to trofea zwycięstwa zabrane z Golgoty w poranek Zmartwychwstania. Tematem głównym ikony jest więc męka, śmierć i zmartwychwstanie Chrystusa, zaś centralny jej punkt stanowią stykające się ręce Matki i Syna. Prawa ręka Maryi obejmuje Syna - to znak Jego człowieczeństwa. Rzeczywistość Wcielenia ukazuje moment przytulenia się Dzieciątka do Matki, jakby w poszukiwaniu ratunku. Drugą dłonią Maryja wskazuje na Syna, aby podkreślić Jego Boską naturę. Złoty kolor tła to symbol zmartwychwstania.
O godz. 17.00 rozpoczęła się uroczysta Nowenna z kazaniem, odprawiona przez dziekana dekanatu Toruń II, ks. kan. Bogdana Górskiego, natomiast pół godziny później wyruszyła procesja pod przewodnictwem bp. Józefa Szamockiego, z udziałem Kapituły katedralnej, kapłanów, sióstr zakonnych, przedstawicieli ruchów i stowarzyszeń oraz wiernych naszej diecezji.
Procesja to wielkie wyznanie wiary. Cztery stacje na jej trasie stanowiły okazję do publicznego złożenia hołdu Matce Bożej. Niesiony w procesji Obraz był na krótko ustawiany na polowych ołtarzach, by w tych miejscach odczytać Ewangelię, wznieść wspólny śpiew i modlitwę powszechną, w której pośrednictwu Matki Bożej powierzano wszystkie troski i radości osobiste, zawodowe, sprawy diecezji i Kościoła, Ojczyzny i całej ludzkości.
Punktem kulminacyjnym uroczystości była Msza św. pod przewodnictwem bp. Józefa Szamockiego, odprawiona na zakończenie procesji w kościele Ojców Redemptorystów na Bielanach. W homilii Ksiądz Biskup przywołał misterium Golgoty. Wskazał na Maryję, która pozostała pod krzyżem Chrystusa wtedy, gdy wszyscy Go opuścili, a wcześniejsze zapewnienia o wierności okazały się tylko pustymi słowami. Maryja nie opuści również swoich dzieci, które zostały Jej zawierzone w testamencie z Krzyża. Jezus na krzyżu każe zapomnieć o sobie, o swoich cierpieniach i myśleć o bliźnich. Takie abyło posłannictwo miłości przekazane Maryi i nam wszystkim. Ksiądz Biskup zachęcił, aby siły do takiego życia czerpać z mądrości Krzyża, a gdy zostaniemy przytłoczeni cierpieniem i nieszczęściem - przytulić się do Miłości, którą przyzywamy jako Nieustającą Pomoc.
Uroczystość była okazją do refleksji nad rolą Maryi w historii zbawienia i w naszym życiu oraz do pogłębienia naszego osobistego związku z Chrystusem, pod przewodnictwem i w obecności Matki Odkupiciela i naszej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ksiądz zmarł na zawał serca podczas Mszy św.

2025-09-24 08:52

[ TEMATY ]

ksiądz

Meksyk

Źródło: Parafia Jezusa z Nazaretu

Ojciec José de Luz Rosales Castañeda

Ojciec José de Luz Rosales Castañeda

Meksyk: w trakcie celebracji Eucharystii, tuż po udzieleniu Komunii Świętej, w niedzielę 21 września w wieku 62 lat zmarł na zawał serca ojciec José de Luz Rosales Castañeda.

Według informacji udostępnionych przez ACI Prensa, diecezja Gómez Palacio, gdzie pełnił posługę ksiądz, poinformowała, że ​​„zmarł po udzieleniu Komunii. Puryfikował już kielich, gdy upadł”. Odnośnie do przyczyny śmierci, sprecyzowano, że „była to śmierć naturalna, zawał serca”.
CZYTAJ DALEJ

Bóg pomnaża dobro tych, którzy je czynią już teraz

2025-09-23 12:37

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

Bóg pomnaża dobro tych, którzy je czynią już teraz, choćby w niewielkim zakresie. Karze zaś tych, którzy mają serce skąpe i niczego nie dają potrzebującym.

Jezus powiedział do faryzeuszów: «Żył pewien człowiek bogaty, który ubierał się w purpurę i bisior i dzień w dzień ucztował wystawnie. U bramy jego pałacu leżał żebrak pokryty wrzodami, imieniem Łazarz. Pragnął on nasycić się odpadkami ze stołu bogacza. A także psy przychodziły i lizały jego wrzody. Umarł żebrak i aniołowie zanieśli go na łono Abrahama. Umarł także bogacz i został pogrzebany. Gdy cierpiąc męki w Otchłani, podniósł oczy, ujrzał z daleka Abrahama i Łazarza na jego łonie. I zawołał: „Ojcze Abrahamie, ulituj się nade mną i przyślij Łazarza, aby koniec swego palca umoczył w wodzie i ochłodził mój język, bo strasznie cierpię w tym płomieniu”. Lecz Abraham odrzekł: „Wspomnij, synu, że za życia otrzymałeś swoje dobra, a Łazarz w podobny sposób – niedolę; teraz on tu doznaje pociechy, a ty męki cierpisz. A ponadto między nami a wami zionie ogromna przepaść, tak że nikt, choćby chciał, stąd do was przejść nie może ani stamtąd nie przedostają się do nas”. Tamten rzekł: „Proszę cię więc, ojcze, poślij go do domu mojego ojca. Mam bowiem pięciu braci: niech ich ostrzeże, żeby i oni nie przyszli na to miejsce męki”. Lecz Abraham odparł: „Mają Mojżesza i Proroków, niechże ich słuchają!” „Nie, ojcze Abrahamie – odrzekł tamten – lecz gdyby ktoś z umarłych poszedł do nich, to się nawrócą”. Odpowiedział mu: „Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby ktoś z umarłych powstał, nie uwierzą”».
CZYTAJ DALEJ

Rozważanie na niedzielę: "Bóg jest" historia Dr Romany

2025-09-26 08:27

[ TEMATY ]

rozważanie

ks. Marek Studenski

W tym odcinku zabieram Cię w niezwykłą podróż: od dramatycznego poszukiwania 3-letniej dziewczynki, którą ogrzał własnym ciałem wierny pies, po milczącą mądrość Ewangelii, gdzie Łazarz — „ten, któremu Bóg pomaga” — uczy nas, że miłosierdzie bywa bliżej niż sądzimy.

Opowiadam o dr Romanie Capucie, lekarzu i dobroczyńcy misji w Tanzanii, która jednym zdaniem „Mungu youpo — Bóg jest” potrafiła rozświetlić najciemniejszą żałobę. Jej życie, cierpienie i uśmiech do końca pokazują, co naprawdę znaczy zawierzyć.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję