Uczestniczyło w nim kilkuset młodych z duszpasterzami, wychowawcami, katechetami. Na uczestników czekało wiele atrakcji. Towarzyszyło im Katolickie Stowarzyszenie Karawaningowe „Razem w drodze”.
– Wiślica, która co roku gościnnie przyjmuje młodych pielgrzymów, jest wyjątkowym miejscem, gdzie dziedzictwo historii i kultury splata się z pięknem przyrody, wieloma walorami krajoznawczymi – mówił przedstawiciel samorządu wiślickiego, witając uczestników na błoniach. Zachęcał ich do powrotu do Wiślicy, która oferuje wiele atrakcji.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Biskupi w dialogu z młodymi
– Ten dzień minął nam bardzo fajnie i aktywnie. Mieliśmy dużo zajęć – warsztaty z pierwszej pomocy, gdzie mogliśmy działać wspólnie. Były także warsztaty z lepienia pierogów, dużo tańców, wspólnych zabaw i gimnastyka. Odbyło się także spotkanie z klerykami z Seminarium kieleckiego o powołaniu. Może kiedyś w przyszłości przyjdziemy na ich święcenia kapłańskie. W namiotach zorganizowano spotkania z bp. Marianem Florczykiem i bp. Andrzejem Kaletą. Bp Marian był pytany np. o sport, o jego ulubioną drużynę piłkarską. Opowiadał, że zauważa teraz, że młodzi skarżą się na samotność. To były ciekawe rozmowy – powiedzieli Adam Kowalski i Maja Nowakowska z KSM w parafii św. Wojciecha w Kielcach.
Reklama
Aniela z parafii w Chęcinach przyjechała do Wiślicy z koleżanką Kasią Zych w grupie młodzieży z parafii św. Maksymiliana. Były zadowolone ze spotkania. Mówiły o wspólnym działaniu z innymi w czasie warsztatów, integracji i dzieleniu się doświadczeniem wiary z rówieśnikami. Były pod wrażeniem rozmowy z Księżmi Biskupami, kiedy wspólnie mogli zastanawiać się, co zrobić, aby młodych przyciągnąć do Kościoła. Podobały im się także świadectwa kleryków i warsztaty z pierwszej pomocy.
KSM miało silną reprezentację w Wiślicy, była także młodzież m.in. z parafii św. Maksymiliana, Chęcin i Wiśniówki.
Prawdziwe życie
W czasie Eucharystii na błoniach wiślickich bp Jan Piotrowski wraz z kilkudziesięcioma duszpasterzami modlił się w intencji uczestników i całej diecezjalnej młodzieży. Gratulował im obecności w tym miejscu i podziękował również ks. Marcinowi Boryniowi, duszpasterzowi młodzieży w diecezji za coroczne przygotowanie wydarzenia. W homilii franciszkanin z Chęcin Dawid Nowak, nawiązując do liturgicznych czytań, dzielił się rozważaniem na temat tęsknoty, jaka dotyka często każdego człowieka, także młodego. – Za czym tęsknisz? – pytał. W młodym sercu – jak zauważył – może pojawia się tęsknota za utraconą relacją, miłością, bliskością, czułością, uwagą, wysłuchaniem i zrozumieniem. Stąd zagłusza tę tęsknotę w Internecie, w mediach społecznościowych. Szuka w nich życia, uwagi oraz akceptacji. Ludzkie serce zna doskonale Jezus i może na tęsknotę serca odpowiedzieć. Samotność i tęsknota za miłością i akceptacją popycha młodych także w używki, narkotyki, uzależnienia. Takie osoby zmagające się z uzależnieniem poznaje w San Damiano, gdzie posługuje. Przekonuje się, że kiedy odnajdują oni wsparcie, są wysłuchani, gdy zwracają się do Boga, zaczynają na nowo żyć, bo tylko w Jezusie bije prawdziwe życie – przekonywał.
Jak patrzy Bóg na człowieka?
Po Mszy św. przyszedł czas na świadectwo Marcina Jakimowicza, znanego dziennikarza katolickiego, ewangelizatora, autora kilku książek. Podzielił się on świadectwem wiary z młodymi, koncentrując się wokół Bożego obrazu człowieka. Co młody człowiek myśli o sobie? Najczęściej nie jest zadowolony, popada w kompleksy, brakuje mu poczucia wartości, zbyt mocno koncentruje się na tym, co myślą o nim inni. Tymczasem, jak przekonywał, „Pan Bóg jest najlepszym selekcjonerem” i kiedy zawarł z człowiekiem przymierze uczynił to z miłości do niego i „nie ma w nim nic napisanego drobnym druczkiem”. – Chciałby dziś powiedzieć tobie: moja kochana córeczko, moja księżniczko, to jest mój syn, udał mi się mój syn – powiedział do nich. Te ostatnie słowa z Biblii, jakie usłyszał kiedyś dziennikarz uratowały go z kryzysu. Podkreślał, że Bóg patrzy na każdego z nas z miłością. Uwrażliwiał młodych na to, by byli na siebie wzajemnie uważni, bo czasem może ktoś obok – kolega, koleżanka – być w kryzysie lub w depresji, aby patrzyli na siebie tak, jak patrzy na nich Bóg, który kocha każdego za darmo, bez warunków.
Na finał wystąpił ewangelizujący młodzież raper Edzio.