Reklama

Niedziela Świdnicka

Bóg chce zamienić się z tobą miejscami

To była niedziela, która wielu poruszyła do głębi. 27 lipca do Świdnicy zawitał dominikanin, którego nie trzeba przedstawiać: o. Adam Szustak, kaznodzieja, vloger, duszpasterz akademicki, autor książek i audiobooków.

Niedziela świdnicka 32/2025, str. IV

[ TEMATY ]

Świdnica

Archiwum prywatne

O. Adam Szustak podczas homilii

O. Adam Szustak podczas homilii

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przyjechał na zaproszenie Uniwersytetu Trzeciego Wieku, ale frekwencja zdecydowanie przekroczyła ramy jednej grupy pokoleniowej. Miejsca w katedrze były wypełnione na długo przed rozpoczęciem Mszy św., którą zakonnik celebrował i podczas której wygłosił homilię.

Uczyć się, patrzeć jak Bóg

Już na początku o. Adam zaprosił wiernych do myślowego eksperymentu. Przywołując książkę Miasto ślepców portugalskiego noblisty José Saramago, opowiedział o świecie, w którym wszyscy ludzie tracą wzrok na zawsze. – Wyobraźcie sobie, że przez tysiąc lat wszyscy są niewidomi. I nagle rodzi się dziecko, które widzi. Ono mówi o kolorach, o pięknie świata, ale nikt mu nie wierzy. Myśli, że zmyśla. Tak samo było z Jezusem. Przyszedł jako jedyny widzący do świata ślepców – tłumaczył dominikanin.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kaznodzieja zachęcał, by uznać swoją ślepotę. – Nie mówcie mi, że rozumiecie ten świat. Nie rozumiemy nawet siebie nawzajem. Wiemy znacznie mniej, niż nam się wydaje. Ale to nie szkodzi, dopóki chodzimy do Tego, który widzi naprawdę.

Reklama

Przywołując scenę biblijnego targowania się Abrahama z Bogiem o ocalenie Sodomy, zakonnik pokazał nieskończone miłosierdzie Boga, który szuka choćby odrobiny dobra, by ocalić. Homilia była jednocześnie duchową diagnozą i wezwaniem. – Naszym zadaniem jako chrześcijan jest nieustannie uczyć się Bożego patrzenia, Bożego myślenia, Bożego miłowania. Dopóki będziemy do Niego przychodzić po tę naukę, to On nas będzie coraz bardziej doprowadzał do tego, kim mamy być – podsumował.

Pokaż Mu swój grób

Wieczorne spotkanie trwało dalej w formie konferencji. Z charakterystycznym luzem i głębią o. Adam zaprosił zebranych do medytacji nad Ewangelią o wskrzeszeniu młodzieńca z Nain. – Pan Jezus nie tylko widzi twoje cierpienie. On sam w sobie je przeżywa. On nie mówi: „Współczuję ci”. On mówi: „Zamieńmy się miejscami. Ja pójdę do grobu, ty idź do życia” – tłumaczył.

Zakonnik przeanalizował trzy biblijne wskrzeszenia i porównał je z naszymi ludzkimi stanami śmierci, tymi duchowymi. – Są tacy, którzy są tylko trochę umarli – mają nieuporządkowane relacje, zgaszone serce, stare grzechy. Są tacy, których niosą już do grobu – żyją, ale bez nadziei. I są tacy, którzy już leżą dwa piętra pod ziemią, owinięci w prześcieradła bez życia i światła. Do każdego z nich Jezus mówi to samo: „Wstań. Wyjdź na zewnątrz” – zacytował.

Ojciec Szustak nie szczędził emocji, odniesień do własnej historii i bezpośrednich pytań. – Pokaż Jezusowi swój grób. Powiedz: „Zamień się ze mną”. On to zrobił. Dla ciebie. To jest właśnie zbawienie.

Po zakończeniu spotkania uczestnicy długo jeszcze zostawali w ławkach i przed katedrą, wzruszeni, milczący, poruszeni. Z pewnością wielu z nich, jak mówił dominikanin, pokazało tego wieczoru Jezusowi swój grób.

Warto przypomnieć, że o. Adam Szustak gościł w Świdnicy w 2019 r. podczas 9. Kongresu Małżeństw i w lutym br. w Strzegomiu.

2025-08-05 15:49

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świdnica. Zuchwała kradzież w katedrze

[ TEMATY ]

Świdnica

kradzież

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Ołtarz MB Nieustającej Pomocy w katedrze świdnickiej

Ołtarz MB Nieustającej Pomocy w katedrze świdnickiej

W minioną niedzielę, katedra w Świdnicy stała się celem zuchwałej kradzieży, podczas której nieznany wówczas sprawca po zniszczeniu szyby w gablocie bocznego ołtarza Matki Bożej Nieustającej Pomocy, dokonał kradzieży cennych dewocjonaliów.

Jak czytamy na stronie internetowej Komendy Powiatowej Policji w Świdnicy do zdarzenia doszło w niedzielę 4 lutego br., o godz. 17. Nieznany wówczas sprawca zniszczył szybę w gablocie bocznego ołtarza Matki Bożej Nieustającej Pomocy, dokonując kradzieży medalików (wot) i zawieszek.
CZYTAJ DALEJ

Aniołowie Stróżowie narodów - objawiały się niosąc przesłania, ostrzeżenia i łaski

2025-09-15 21:54

[ TEMATY ]

Anioł Stróż

Agata Kowalska

Objawienia aniołów towarzyszą ludzkości od niepamiętnych czasów i są obecne w tradycji wielu narodów. Biblia mówi o aniołach jako posłańcach Boga, którzy wypełniają Jego wolę, chronią ludzi i narody oraz przekazują Boże orędzia. W historii świata pojawiają się świadectwa niezwykłych spotkań z tymi niebiańskimi istotami, które objawiały się wybranym osobom, niosąc przesłania, ostrzeżenia i łaski.

Jednym z najstarszych znanych objawień Anioła Stróża narodu jest historia związana z Portugalią. Objawienie Anioła Stróża Portugalii nie jest szeroko udokumentowane w źródłach historycznych, ale jego kult sięga średniowiecza i był silnie zakorzeniony w portugalskiej duchowości. Już w XIV w., w klasztorze Batalha, na jego wschodniej ścianie znajdował się ołtarz poświęcony Aniołowi Stróżowi Portugalii, co wskazuje, że wierzono w jego szczególną rolę jako opiekuna narodu. W 1504 r. na prośbę króla Manuela I papież Juliusz II oficjalnie ustanowił święto Anioła Stróża Królestwa (Anjo Custódio do Reino). Decyzja ta mogła być inspirowana przeświadczeniem, że Portugalia znajduje się pod szczególną opieką anioła, który chroni jej mieszkańców i kieruje jej losami. Choć nie ma konkretnych zapisów o objawieniu się anioła królowi Manuelowi I, fakt, że sam monarcha zwrócił się do papieża o ustanowienie święta, sugeruje, że kult ten był dla niego wyjątkowo ważny. Być może władca sam doświadczył mistycznego natchnienia lub otrzymał świadectwa cudownych interwencji anioła w historii Portugalii.
CZYTAJ DALEJ

Uszkodzony dom w Wyrykach. Prezydent: oczekuję od premiera i rządu pełnej informacji

2025-09-16 20:17

[ TEMATY ]

BBN

Prezydent Karol Nawrocki

dom w Wyrykach

PAP

Prezydent Karol Nawrocki

Prezydent Karol Nawrocki

Prezydent Karol Nawrocki powiedział we wtorek, że oczekuje od premiera i rządu pełnej informacji na temat uszkodzonego domu w Wyrykach. Dodał, że ani on, ani BBN nie dostało informacji na ten temat.

Dziennik „Rzeczpospolita” podał we wtorek – powołując się na anonimowe źródła „w najważniejszych strukturach państwa zajmujących się bezpieczeństwem państwa” – że dom, który został uszkodzony we wsi Wyryki w woj. lubelskim, nie został uszkodzony przez spadającego drona, a przez wystrzeloną przez polski samolot F-16 zabłąkaną rakietę przeciwlotniczą.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję