Reklama

Spowiedź

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niejeden grzesznik od czasu do czasu przypomina sobie o obowiązku spowiedzi. Po prostu chce zrzucić z duszy grzechy, które go przygniatają. Bo nie pomoże drapanie, gdy gryzie sumienie.
Alojzy postanowił, że po kilkuletniej przerwie pójdzie do kościoła i oczyści swoje "konto", na którym ma niejedno. Tak więc ostatnio udał się do świątyni, uklęknął przed konfesjonałem i rzekł:
- Ojcze duchowny byłem bezsilny wobec swojej słabej woli i z rozkoszą oddawałem się rozpuście. Straciłem kontrolę nad swoim postępowaniem i wpadłem po uszy w bagno moralne. Dopóki miałem pieniądze, to używałem życia. Chciałem tylko brać, a nie dawać, bo opanował mnie wygodny egoizm. Chociaż wzrok mam jeszcze doskonały, nie widziałem drugiego człowieka, gdyż byłem zaślepiony właśnie tym egoizmem. Mój niedosyt i zachłanność zbliżały mnie do bliźniego tylko po to, by go do końca wykorzystać. Pasjonowała mnie też jazda na bliźnich. Na niektórych udało mi się "przejechać". Jednak pewnego razu nie mogłem uniknąć kolizji i wpadłem na... paragraf. Kosztowało mnie to dwa lata więzienia. W zakładzie karnym nie nauczono mnie prasować, ale gdy wyszedłem na wolność - znowu zacząłem robić świetne "kanty". Dziwiłem się nawet niektórym ludziom, że mają wrodzony wstręt do zła. Bo dla mnie zło dawało się z przyjemnością konsumować. I do pewnego czasu dobrze go trawiłem. Ojcze, ja z krwi, której nie przelewałem i kości, będącej czasem kością niezgody, wybacz mi za żółć niecenzuralnych słów oraz za zapomnienie tego, że łza bliźniego ma na imię Ból. Wybacz mi też słabość jutra, bo choć wierzę w Boga, nie wierzę w siebie.
Po otrzymaniu rozgrzeszenia poczuł się jakby wyrosły mu skrzydła. Czy jednak sam sobie tych skrzydeł po czasie nie przyciął - nie wiem. Mam nadzieję, że nie, chociaż niejeden przed spowiedzią ma moralnego "kaca", a po spowiedzi na ścieżkę grzechu wraca.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

„Ani razu się nie poskarżył”. Jak wyglądały ostatnie dni na ziemi Carla Acutisa?

[ TEMATY ]

bł. Carlo Acutis

Agata Kowalska

Carlo Acutis

Carlo Acutis

Carlo Acutis to dziś uwielbiany przez młodych i nie tylko, rozkochany w Eucharystii nastolatek z Włoch. Jego ziemskie życie, to nie tylko pozytywne chwile w drodze do świętości, to także cierpienie i ból spowodowane ciężką chorobą. Carlo zmarł w młodym wieku, jak wyglądały jego ostatnie dni na ziemi?

Artykuł zawiera fragment z nowej książki z obszernymi fragmentami zapisków Carla: „Carlo Acutis. Jest ogień!” wyd. eSPe. Zobacz więcej: ksiegarnia.niedziela.pl.
CZYTAJ DALEJ

Nawet 100 proc. rezygnacji z tzw. edukacji zdrowotnej

2025-09-05 07:50

[ TEMATY ]

edukacja zdrowotna

pixabay.com

W niektórych szkołach z przedmiotu forsowanego przez Barbarę Nowacką przedmiotu zrezygnowali wszyscy. Są placówki, gdzie rezygnacje składano już wiosną. Tymczasem ministerstwo prowadzi kampanię, która ma podratować frekwencję na lekcjach.

W Lipinkach w powiecie gorlickim w czerwcu wstępne zainteresowanie udziałem w zajęciach wykazało tylko troje z ponad 200 dzieci.
CZYTAJ DALEJ

Zakon Karmelitów potwierdził zatrzymanie jednego z zakonników na Białorusi

2025-09-06 21:12

[ TEMATY ]

Białoruś

Zakon Karmelitów

zatrzymanie zakonnika

Karol Porwich/Niedziela

Zakon Karmelitów potwierdził w sobotę zatrzymanie jednego z członków zakonu na Białorusi. Koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak poinformował w piątek, że polskie służby konsularne prowadzą rozmowy w sprawie zatrzymanego polskiego obywatela.

Zakon Karmelitów w komunikacie opublikowanym na stronie internetowej poinformował o zatrzymaniu na Białorusi członka zakonu Grzegorza Gawła O. Carm. „Prosimy o modlitwy w intencji Brata Grzegorza polecając go wstawiennictwu Naszej Matki - Maryi Orędowniczki Szkaplerza Świętego” - napisano w komunikacie, pod którym podpisał się asystent prowincjalny O. Karol Amroż O. Carm.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję