W ostatnim czasie jesteśmy świadkami wielu debat politycznych. Ludzie różnych ugrupowań wypowiadają się na tematy społeczne, gospodarcze, polityczne, czasami także słyszy się pytania o sprawy ustrojowe naszego państwa. Przy tej okazji również słyszymy oceny naszej konstytucji, jak niektórzy w sposób krytyczny wypowiadają się o tym podstawowym dokumencie dla Rzeczypospolitej Polskiej. Myślę, że zamyślenie politycznie jest bardzo ważne. Polska zasługuje na dobrą konstytucję a także na umiłowanie ze strony wszystkich Polaków. Zresztą zauważamy, że Polacy, którzy są na obczyźnie, gdzieś daleko od kraju wykazują bardzo serdeczną więź z Ojczyzną i niekiedy ich patriotyzm jest bardziej gorący i serdeczny. Być może oddalenie od Polski sprawia, że przez nostalgię i tęsknotę za rodzinnym krajem budzą się głębokie uczucia. Serca Polaków biją mocniej, gdy przypominają sobie rodzinne strony, polskie kwiaty, przyrodę, złączone z wielką tradycją i umiłowaniem tego, co Polskę stanowi.
Reklama
Dobrze, że mamy do czynienia z bardzo cennymi propozycjami, które proponuje środowisko Radia Maryja czy Telewizji Trwam. Nie są to jedyne środowiska, które budzą piękny polski patriotyzm. Chciałbym zauważyć wiele rzeczy, które dzieją się w sanktuarium Św. Jana Pawła II w Krakowie, bowiem osoba polskiego Papieża jest ciągle żywa i aktualna w polskiej świadomości. To on przez swoje nauczanie jest doskonałym odniesieniem dla Polaków żyjących nad Wisłą, ale i tych, którzy żyją gdziekolwiek na ziemi.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Obecnie w kraju uwaga skierowana jest na Kościół, na duchowieństwo i w związku z tym warto podjąć pewne zamyślenia. Chodzi o to, że wśród wielu polityków dochodzi do krytycznego spojrzenia na działalność duchowieństwa, szczególnie katolickiego. Niektórzy politycy mówią: Niech Kościół nie wtrąca się do polityki, księżom nie wolno wypowiadać się politycznie. Oczywiście, można powiedzieć, że księża nie powinni wykorzystywać możliwości wypowiadania się w sprawach politycznych w ramach sprawowanej liturgii. Trzeba jednak zauważyć, że ksiądz jest obywatelem Polski, jest po prostu Polakiem i dziwi mnie fakt, że wielu demokratów właśnie duchownym odbiera głos. Uważam, że ksiądz jest zwyczajnym obywatelem, spełnia wszystkie obowiązki obywatelskie, płaci podatki wbrew temu, co mówią przedstawiciele tzw. Twojego Ruchu w kręgu Palikota. Kościół jest płatnikiem wszystkich zobowiązań, które są w obszarze działań podatkowych. Nie ma żadnego wielkiego uprzywilejowania w życiu Kościoła.
Reklama
Trzeba zauważyć, że Kościół prowadzi ogromną pracę charytatywną. Nigdzie indziej, ale do parafii, do domów zakonnych przychodzą tysiące ludzi, którym jest źle, którzy cierpią biedę i na ogół nie odchodzą z jakimś kwitkiem od księży czy domów zakonnych. Jeżeli nawet Kościół otrzymał zwrot należnych, zagrabionych przez komunistów dóbr i nikt prywatnie nie zabiera tych rzeczy dla indywidualnych potrzeb księży; Kościół odbudowywał zniszczone przedszkola, szkoły, ochronki itp. To wszystko, co Kościół odzyskał jest przeznaczane na tworzenie dzieł dobroczynnych, księża nie brali nic dla siebie, nie kradli. Również zakony nie zabierały dla swoich członków odzyskanych dóbr, ten majątek służył do powstawania nowych szkół, do rekonstrukcji szpitali, do budowania żłobków, przedszkoli. To wszystko działo się dla dobra ludzi, dla dobra społecznego. I nagle budzi się przedstawicielka Zjednoczonej Lewicy i przywołuje różne tzw. lewicowe pretensje, powodując rożne niechęci w stosunku do ludzi Kościoła. Pamiętamy, ile księża zrobili w sprawie obniżania skutków okrutnego działania komunistów. Kiedy nastała wolność wielu księży zostało obwinionych i oczernionych jako współpracownicy Służby Bezpieczeństwa. Wyszło na to, że to właśnie księża najbardziej współpracowali z SB. Takie były donosy w lewicowej prasie. I tak dzieje się dalej. Zjednoczona Lewica domaga się płacenia podatku przez księży. Przecież księża płacą podatki! Ale tym towarzyszom, którzy chcą zwalczać Kościół bardzo służą takie pozoranctwa, żeby ludziom się wydawało iż księża są krzywdzicielami, szkodnikami społecznymi.
Przy okazji wyborów parlamentarnych chciałbym przypomnieć, że księża są normalnymi obywatelami. Ksiądz może wypowiadać się w sprawach obywatelskich; księża mają takie same prawa obywatelskie jak wszyscy ludzie. Kiedy i jak się mają wypowiadać mówią im o tym biskupi. Nie trzeba, żeby przedstawiciel Ruchu Palikota głosił przeróżne pomysły i insynuacje.
Dlatego katolicy powinni otworzyć oczy na swój Kościół. To jest Twój Kościół, to jest Twoja parafia, to jest Twój proboszcz, ale także to jest Twój chrzest, to jest zobowiązanie płynące z Ewangelii. Trzeba kochać ojczyznę, trzeba także służyć Panu Bogu. To nie jest państwo wyznaniowe, że chrześcijanin pracuje nad swoim sumieniem, że jest uczciwy, że zachowuje przykazania. Właśnie wypowiedzi niektórych ludzi, także tych, którzy wydają się być wierzącymi są niesprawiedliwe i krzywdzące zarówno wobec księży jak i wobec Kościoła. Kościół zawsze wykazywał się miłością do Boga i do człowieka, wykazywał się zasadą, którą powiedział Chrystus: Oddajcie Bogu to, co się Bogu należy i cesarzowi to, co się cesarzowi należy.
Reklama
A wiec sprawy są jasne. Ale przy okazji wyborów parlamentarnych katolicy powinni wybierać takich parlamentarzystów, którzy są ich godnymi przedstawicielami. O nic więcej nie chodzi, to jest prawo demokracji. Właśnie ci, którzy mają usta pełne demokracji są niedemokratyczni, sprzeciwiają się zasadom demokracji, chcą stosować terror wobec duchownych, chcą ich często upodlić. Jakże wielu dziennikarzy jest nastawionych na to żeby zniszczyć dobrą opinię księżom. Z jednego złego przypadku uogólniają rzeczywistość i oczerniają, krzywdzą księży, siostry zakonne.
Katolik musi mieć otwarte oczy i prawe sumienie, żeby działał sprawiedliwie. To właśnie o taką sprawiedliwość chodzi, gdy przypominamy, iż katolik ma obowiązki moralne, ma zobowiązanie patriotyczne i ma budować taki kształt Polski, która mieści się w jego sumieniu, w jego umiłowaniu wszystkiego, co ojczyste.
Dlatego najbliższa niedziela 25 października niech będzie dniem wielkiej refleksji narodowej żeby wybrać do parlamentu takich przedstawicieli, którzy będą nade wszystko dbali o Polskę, o polski interes narodowy i o życie Polaka dzisiaj i w przyszłości.