Reklama

Niedziela Małopolska

Kard. Dziwisz w Nowym Targu: spłacam dług wdzięczności wobec miasta

Spłacam dług wdzięczności wobec miasta, wobec tego kościoła, do którego cztery lata przychodziłem się modlić w czasie nauki w tutejszym liceum - mówił kard. Stanisław Dziwisz w Nowym Targu. Metropolita krakowski konsekrował w niedzielę 8 listopada nowy ołtarz, zbudowany od podstaw w zabytkowym kościele św. Katarzyny.

[ TEMATY ]

konsekracja

Ks. Paweł Rytel-Andrianik

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Dzisiejsza konsekracja nowego ołtarza w tej świątyni pod wezwaniem św. Katarzyny Aleksandryjskiej, stanowi kolejne wydarzenie w długich, liczących siedem stuleci historii wspólnoty chrześcijańskiej w Nowym Targu, stolicy Podhala - podkreślał kard. Stanisław Dziwisz. - To kościół, w którym i ja mam swoją cząstkę. Jako uczeń Liceum Seweryna Goszczyńskiego modliłem się tutaj zawsze - dodał ze wzruszeniem hierarcha.

- Przy okazji dzisiejszej uroczystości możemy się zastanowić, czy wśród nas jest życzliwość, solidarność? Czy możemy na siebie wzajemnie liczyć? Jednocześnie możemy i powinniśmy podziękować Bogu za wszelkie dobro, jakie miało miejsce w życiu tutejszej parafii. Ile modlitw wzniosło się stąd do nieba? Ile serc pojednało się z Bogiem? Ile dobra, ile ofiarności było w rodzinach, w sąsiedztwie, w całym środowisku? Tylko Bóg to wie - zaznaczył metropolita krakowski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dodał, że parafia św. Katarzyny zajmuje szczególne miejsce w krajobrazie innych wspólnot parafialnych na Podhalu, a zwłaszcza w Nowym Targu. W rozrastającym się mieście powstały nowe kościoły, nowe parafie, ale to kościół św. Katarzyny pozostanie na zawsze matką wszystkich nowotarskich świątyń.

Reklama

Po kazaniu metropolity krakowskiego nastąpił obrzęd konsekracji ołtarza. Hierarcha najpierw odmówił specjalną modlitwę, potem namaścił Stół Pański olejem krzyżma świętego. Następnie górale w strojach regionalnych przynieśli do ołtarza kadziło, które spalało się na ołtarzu. Kard. Dziwisz po chwili okadził ołtarz, a następnie zapalił świece na znak "oświecenia pogan". Ostatnim punktem konsekracji było przykrycie ołtarza obrusem i przystrojenie kwiatami.

W tym religijnym wydarzeniu uczestniczyli wierni z parafii św. Katarzyny i z innych parafii w mieście. Byli też samorządowcy na czele z obecnym burmistrzem Grzegorzem Watychą i dawnym włodarzem Markiem Fryźlewiczem. Przybyli kapłani niemal z wszystkich parafii z nowotarskiego dekanatu.

Liturgię uświetniła młodzieżowa schola, kapela regionalna i gaździny śpiewające psalm w gwarze podhalańskiej.

Wszystkim za obecność i prowadzone prace podziękował ks. Zbigniew Płachta, proboszcz parafii św. Katarzyny. Wspomniał on również, podobnie jak kardynał, swoich poprzedników, czyli ks. Mariana Wanata oraz ks. Mieczysława Łukaszczyka. Proboszcz wymienił również firmy, które prowadziły inwestycje oraz największych darczyńców.

Prace remontowe w zabytkowym kościele św. Katarzyny były prowadzone przez 22 dni w sierpniu. W tym czasie wymieniono całkowicie posadzkę w prezbiterium, jak i zbudowano nowy ołtarz oraz ambonkę.

Parafia św. Katarzyny w Nowym Targu należy do nowotarskiego dekanatu. Została utworzona w 1327 r. Kościół parafialny został wybudowany w XIV wieku, konsekrowany w 1346, następnie w 1649 i po pożarze w 1766 r.

Przy parafii działa bardzo prężnie Wspólnota Odnowy w Duchu Świętym, słynąca z organizacji akcji ewangelizacyjnej "Jezus na Lodowisku". Działa także Dobry Club prowadzony przez Dziewiczy Orszak Baranka. Parafia organizuje w swoich ogrodach co roku wielki festyn z okazji Dnia Dziecka.

2015-11-08 17:36

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Oto dom Boży i brama do nieba

Niedziela rzeszowska 24/2016, str. 6

[ TEMATY ]

konsekracja

Archiwum parafii

Kościół w Ropczycach-Granicach

Kościół w Ropczycach-Granicach

W niedzielę 29 maja br. ordynariusz rzeszowski bp Jan Wątroba dokonał konsekracji kościoła św. Urszuli Ledóchowskiej w Ropczycach-Granicach

Historia kościoła jest dłuższa niż parafii, dlatego że przed 32 laty zaczęto od budowy punktu katechetycznego i kaplicy dojazdowej. Pierwszym księdzem sprawującym opiekę nad punktem katechetycznym w Granicach i przygotowującym dzieci do I Komunii św. był ks. Henryk Nowacki, następnie ks. Czesław Konwent oraz ks. Stanisław Składzień i ks. Krzysztof Pikul, który nabył działkę pod budowę kościoła. Zasadnicze prace budowlane rozpoczęto pod kierownictwem ks. Romana Wrony, który przybył do Ropczyc w 1984 r. i został oddelegowany do pracy duszpasterskiej w Granicach.
CZYTAJ DALEJ

„Leon z Chicago", film dokumentalny

2025-11-10 19:04

[ TEMATY ]

Leon XIV

Vatican Media

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV

Dykasteria ds. Komunikacji Stolicy Apostolskiej zaprezentowała nowy film dokumentalny, zatytułowany „Leon z Chicago”. Produkcja ukazuje życie i korzenie kard. Roberta Francisa Prevosta w jego rodzinnych Stanach Zjednoczonych, proponując widzom pogłębione spojrzenie na jego osobistą i duchową drogę. Film zawiera wyjątkowe wywiady, archiwalne nagrania i rodzinne fotografie, w tym obszerne rozmowy z braćmi Papieża Louisem i Johnem Prevostami.

CZYTAJ DALEJ

Dzień, w którym stwierdzono śmierć przyszłego papieża. Nowa książka o Leonie XIV

„De Roberto a León: Amistad, memoria y misión” (Od Roberta do Leóna: przyjaźń, pamięć i misja) - pod takim tytułem ukazała się w hiszpańskim wydawnictwie Mensajero w Bilbao nowa książka o życiu Leona XIV w Ameryce Łacińskiej. Jej autor, Armando Jesús Lovera Vázquez, pochodzi z Iquitos w Peru i przyjaźnił się z przyszłym papieżem ponad trzy dekady. Opisuje różne mało znane epizody z jego życia, jak choćby dzień, w którym wielu parafian w Trujillo w Peru sądziło, że ksiądz Robert Prevost zmarł.

„W rzeczywistości był to pewien młody człowiek, kandydat do zakonu augustianów, który zginął w wypadku autobusowym w drodze do Limy na Nowy Rok” - wyjaśnił Lovera w wywiadzie dla hiszpańskojęzycznej agencji ACI Prensa. Rodzice młodzieńca, pochodzący z wiejskiego obszaru na północ od Trujillo nie mieli środków, by odebrać ciało syna, więc poprosili o. Roberta Prevosta by je przywiózł do ich wioski. Przejechał on ponad 2000 kilometrów tam i z powrotem, by wyświadczyć im tę przysługę. Jednak przy załatwianiu formalności błędnie wpisano jego nazwisko i umieszczono je na liście ofiar, która została opublikowana w lokalnej gazecie w Trujillo.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję