Pierwsza będzińska wyprawa na Mont Blanc (wys. 4 807 m n.p.m.) zakończyła się powrotem z tarczą, czyli zwycięskim pojedynkiem z górami. Całość górskiej akcji trwała tylko 19 godzin,
podczas gdy zazwyczaj przemierzenie tej samej trasy innemu zespołowi zajmuje 2, 3 dni. Na sam szczyt dotarło trzech z osiemnastu uczestników wyprawy. Wszyscy działają w „Trek
Klubie Yeti”. Do akcji zebrano najsilniejszy zespół w składzie: Daniel Kamiński, Piotr Złocki oraz Tomasz Gawałek. Poszedł z nimi również Rafał, mieszkający na stałe w Londynie,
który już wcześniej zmierzył się z górą. Będzinianie nigdy nie wspięli się na szczyt wyższy niż 3 000 m, dlatego ten ostatni wyczyn to dla nich ogromna satysfakcja. Chłopcy na Mont Blanc zatknęli
będzińską flagę. Przebywali tam ok. 2 godzin. Wysokość 4 300 m zaliczyło 11 osób, w tym wszystkie kobiety. Uczestnicy wyprawy do rodzinnego miasta wrócili 31 sierpnia. Najbardziej obawiali
się, że wyprawa skończy się fiaskiem ze względu na wyjątkowo ekstremalne warunki panujące w tym czasie w górach. Warto zaznaczyć, że grupa do przejścia wybrała typowo
alpinistyczną trasę zamiast turystycznego szlaku. O sukcesie może też mówić 57-letni Zbigniew Kowal - mistrz judo i kaskader filmowy, który mimo swojej choroby wspiął się na
wysokość 3 600 m. Tam rozbił namiot i przebywał 2 dni. Powrócił na ziemię w znakomitej formie.
Po przemówieniu do przedstawicieli mediów z całego świata w Auli Pawła VI Papież postanowił osobiście pozdrowić niektóre grupy dziennikarzy. W prezencie otrzymał szalik z peruwiańskich Andów i relikwię papieża Lucianiego, a jedna z osób zaproponowała mu mecz tenisowy. „O ile nie będzie Sinnera” – zażartował Papież, odnosząc się do czołowego włoskiego tenisisty.
Szalik z alpaki z peruwiańskich Andów, zdjęcie z dziennikarką w niemal „papieskim” białym kostiumie, dar w postaci relikwii papieża Lucianiego, propozycja meczu tenisowego (to jeden z ulubionych sportów Leona XIV), żart na temat możliwej podróży do miejsca, gdzie odbywał się Sobór Nicejski i - tej niezrealizowanej -do Fatimy – takie prezenty i pytania przekazywali Leonowi XIV dziennikarze, którzy mieli okazję rozmawiać z nim po audiencji dla mediów z całego świata.
Watykańska Dykasteria Spraw Kanonizacyjnych potwierdziła, że beatyfikacja Czcigodnego Sługi Bożego ks. Stanisława Streicha odbędzie się w sobotę 24 maja. Na promulgowanie dekretu o męczeństwie ks. Streicha wyraził zgodę papież Franciszek 23 maja 2024 r.
Informację o potwierdzeniu zaplanowanej w Poznaniu beatyfikacji przekazał abp. Zbigniewowi Zielińskiemu, metropolicie poznańskiemu, podsekretarz Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych ks. Bogusław Turek.
Papież Leon XIV ma opinię człowieka cichego, ale zdecydowanego. Cechuje go głęboki wewnętrzny pokój. Uważnie słucha, rzadko przerywa, często się uśmiecha. Jego decyzje wynikają nie z pośpiechu, ale z modlitwy.
Jest zakorzeniony w duchowości św. Augustyna. Jako swoje biskupie motto wybrał słowa: „In Illo uno unum – Jedno w Jednym”, mówiące o jedności w Chrystusie ponad podziałami i różnicami. Papież nie tylko mówi o pokoju – on go w sobie niesie.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.