Reklama

Dziesięć palców Różańca

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Różaniec. modlitwa składająca się z najpiękniejszych słów. Prosta. Łatwa. Zawierająca wielokrotne powtórzenia, pozdrowienia, prośby, zawołania. Modlitwa dająca ukojenie, wprowadzająca wewnętrzny ład, wyciszająca zgiełk w myślach i sercu. Dająca nadzieję. Modlitwa łącząca ubogich i bogatych, mędrców i ludzi prostych. Odmawia się ją w szczęściu i biedzie, radościach i trwogach, przy narodzinach i śmierci.
Różańce bywają różne. Bogate, złote łańcuchy spinają paciorki z drogich kamieni, wonne z sandałowego drewna, misternie rzeźbione w kształt pączków róży, bywają z bursztynu, kamienia, z kolorowej masy nanizane na rzemyczki lub plecione sznurki. Są też te biedne, najbiedniejsze, pełne tragicznych wspomnień w każdym paciorku uczynione z więziennego lub łagrowego chleba, i te tułacze z nasion egzotycznych roślin. Niektóre wymodlone o tracących kształt śliskich koralikach i wielokrotnie reperowanych łańcuszkach, które przesuwają z pieszczotą pełne czci palce, i te nowe lub jak nowe, leżące na dnie szuflady, zapomniane, przypominające z rzadka o sobie chrzęstem zakurzonych koralików podczas robienia porządków. Czasem mają kształt pierścieni, sygnetów, pierścionków, bransoletek, a czasem podobne są do kart bankowych czy telefonicznych (modlitwa bywa czasem telefonem do Pana Boga) i łatwo je zmieścić w portfelu.
- Różaniec jest zawsze przy tobie - powiedziała moja Babcia, ucząc mnie tej modlitwy pewnego październikowego wieczora.
- Nie, Babciu, nie zawsze - odpowiedziałam zasłuchana w krople deszczu bijące o szyby - mogę przecież zapomnieć, zgubić albo nie będzie gdzie go schować.
Trzymałam wtedy w dłoniach mój pierwszy różaniec, który otrzymałam od cioci, gdy w maju przystępowałam do Pierwszej Komunii Świętej. Był niezwykłej urody - przepięknie rżnięte, rzucające skry i ognie szkiełka przypominające ametysty lśniły pomiędzy moimi palcami, łańcuszek i krzyżyk złotej barwy, a na nim drobna figurka Chrystusa, na odwrocie zaś napis „Roma”. Poświęcony był przez papieża Jana XXIII.
- Ależ tak, kochanie! - powiedziała Babcia.
Wyjęła mi z dłoni mieniące się liliowymi blaskami cacko, wzięła w swoje piękne, zmęczone ręce moje „łapki” i powiedziała:
- Na obu rączkach masz dziesięć paluszków. To tyle, ile „Zdrowaś” jest w dziesiątku Różańca. Na jednej rączce masz pięć paluszków - to tyle, ile tajemnic ma każda część. Rozumiesz?
Zrozumiałam. I w chwili pojmowania zdawało mi się, że deszcz ustał, i że długo po zachodzie znowu wzeszło słońce.
- Tak, Babciu, rozumiem - wyszeptałam, nie chcąc płoszyć tej pełnej olśnienia chwili.
Różaniec. Modlitwa najpiękniejsza z pięknych. Dająca ukojenie, wyciszenie, wprowadzająca w myśli i serca wielki ład. Modlitwa zstępująca do naszych rąk z rąk Bożej Matki jest zawsze z nami.
A może Bóg, stwarzając nasze dłonie, przesuwał zamyślony w palcach paciorki różańca?...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wspomnienie bł. Bernardyny Jabłońskiej - duchowej córki św. Brata Alberta

pl.wikipedia.org

Prawdziwym przełomem w życiu bł. Bernardyny okazało się spotkanie z Bratem Albertem. „Tęskniła do życia w kontemplacji i Pan wypełnił jej pragnienie w sposób, którego się nie spodziewała, bo jej życie upłynęło na ciężkiej pracy wśród bezdomnych, zranionych przez życie, nędzarzy. To w nich odkrywała twarz umiłowanego Nauczyciela i z miłości do Niego pragnęła dawać, wiecznie dawać” - mówił o bł. Bernardynie bp Damian Muskus.

Według niego, jej życie i posługa najsłabszym są świadectwem, że wielkie dzieła miłości rodzą się „z patrzenia na Jezusa, z nieustannego bycia z Nim, słuchania Go i uczenia się Jego stylu”. Stwierdził, że siostry albertynki „w cichości zmieniają świat, zaprowadzając w jego najciemniejszych zakamarkach ewangeliczne reguły dobra, miłości i całkowitego oddania Jezusowi”.
CZYTAJ DALEJ

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej niezbędnika katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.

CZYTAJ DALEJ

Pielgrzymka czytelników Niedzieli

2025-09-22 11:27

Anna Głos

Ponad 50-osobowa grupa czytelników „Niedzieli” z diecezji toruńskiej uczestniczyła w dorocznej pielgrzymce na Jasną Górę.

W tym roku „Niedziela” obchodzi 45-lecie wznowienia ukazywania się po przerwie spowodowanej decyzją władz komunistycznych. Tegoroczne spotkanie było wstępem do obchodów 100. rocznicy powstania Tygodnika Katolickiego „Niedziela”, które obchodzić będziemy w 2026 r.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję