Adhortacja o rodzinie może być wypełnieniem życzenia Jana Pawła II
Kardynał-patriarcha Lizbony uważa, że zapowiedziana na piątek adhortacja o rodzinie papieża Franciszka może być wypełnieniem życzenia Jana Pawła II. – Papież oczekiwał, że rodzina rzeczywiście będzie rodziną, a nie tylko jakimś zgromadzeniem ludzi. Mam nadzieję, że wskazówki zawarte w tym dokumencie pomogą umocnić więzi rodzinne, zarówno w Kościele, jak i w społeczeństwie. Oby te instrukcje zostały dobrze przyjęte przez wiernych, a następnie zostały wdrożone w życie – powiedział w czwartek kard. Manuel Clemente.
Portugalski hierarcha wyraził zadowolenie, że nowa adhortacja papieska podejmuje temat rodziny, która “jest i powinna pozostać podstawą społeczeństwa”. – Wydaje się to pożądane w sytuacji tak wielu negatywnych zdarzeń, które obecnie występują na świecie – dodał kard. Clemente.
Kardynał-patriarcha Lizbony stwierdził, że tylko dzięki prawidłowemu życiu rodzinnemu i kultywowaniu stosunków dobrosąsiedzkich możliwe jest zapewnienie ludzkości ducha solidarności z innymi. Adhortacja apostolska “Amoris laetitia” (“Radość miłości”) ukaże się 8 kwietnia. Dokument będzie podsumowaniem dwóch zgromadzeń Synodu Biskupów, które obradowały na temat rodziny. W obu z nich aktywny udział brał kard. Clemente.
„Amoris laetitia” nie zmienia nauczania i dyscypliny Kościoła
Ani nauczanie Kościoła, ani jego dyscyplina nie uległy zmianie. Jest to całkiem jasne i dotyczy to również relacji między sakramentami małżeństwa i Eucharystii. Adhortacja „Amoris laetitia” nie wprowadza w tym zakresie żadnych zmian – podkreśla ks. prof. Jose Granados, wiceprzewodniczący Papieskiego Instytutu Jana Pawła II dla Studiów nad Małżeństwem i Rodziną.
Nowością papieskiego dokumentu jest natomiast jego zdaniem usilna zachęta ze strony Franciszka, aby osoby, które żyją w nieregularnych sytuacjach weszły na drogę prowadzącą ich do naśladowania Jezusa. Innym ważnym elementem adhortacji jest zwrócenie uwagi na duszpasterstwo węzła małżeńskiego – mówi ks. prof. Granados.
Makabryczny opis okoliczności napadu na ks. Lecha Lachowicza. - Jeden z policjantów stwierdził, że przez całą swoją służbę nigdy nie spotkał się z takim bestialstwem - powiedział w wywiadzie dla „Naszego Dziennika” ks. Jacek Bacewicz, który był na miejscu, gdy z plebanii wynoszono ciało zamordowanego kapłana.
Ks. Bacewicz, proboszcz parafii Matki Bożej Częstochowskiej w Szymanach jako jeden z pierwszych dotarł na miejsce zbrodni. Jak opisuje, drzwi do plebanii były zniszczone, a ksiądz Lachowicz został zaatakowany w przedsionku przy kancelarii, gdy zszedł na dół, by zobaczyć co się dzieje.
Do 31 stycznia w Muzeach Watykańskich można podziwiać dwie rzeźby Berniniego, niezwykle rzadko udostępniane publiczności. Wystawa inauguruje program wydarzeń kulturalnych, przygotowanych z okazji Roku Jubileuszowego i wpisuje się w papieską zachętę do ukazywania punktów wspólnych wiary i kultury.
W ramach wystawy, zatytułowanej „Dusze Berniniego” i zlokalizowanej w jednej z kameralnych sal Pinakoteki Watykańskiej, można podziwiać m.in. dwie marmurowe rzeźby włoskiego artysty: Błogosławioną duszę oraz Przeklętą duszę. Przedstawiają one ludzkie twarze, wpatrujące się najprawdopodobniej odpowiednio: w chwałę Niebios i wieczne potępienie.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.