Podziękowanie dla kard. Parolina za udział w 1050. rocznicy Chrztu Polski
Podziękowania za udział legata papieskiego kard. Pietro Parolina w ogólnopolskich uroczystościach 1050. rocznicy chrztu Polski przesłali na ręce Ojca Świętego Franciszka prymas Polski abp Wojciech Polak oraz przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki.
„To dla nas niezwykły zaszczyt i honor, że razem z Legatem Ojca Świętego mogliśmy radośnie świętować te ważne dla Kościoła w Polsce wydarzenia” – napisali w liście do papieża przedstawiciele polskiego Episkopatu i jednocześnie gospodarze jubileuszowych wydarzeń.
Osobny list z podziękowaniami przekazali również kard. Pietro Parolinowi.
Uroczystości 1050-lecia Chrztu Polski miały miejsce w Gnieźnie i Poznaniu od 14 do 16 kwietnia. Po uroczystościach prymas Polski abp Wojciech Polak i przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki przesłali podziękowania papieżowi Franciszkowi oraz jego legatowi na te uroczystości kard. Pietro Parolinowi, sekretarzowi stanu Stolicy Apostolskiej.
Podziękowali za przewodniczenie Mszy św. i słowa skierowane do wiernych w katedrze w Gnieźnie i w Poznaniu oraz za słowa do biskupów podczas zebrania plenarnego Konferencji Episkopatu Polski, a także za homilię wygłoszoną w Poznaniu.
Popatrzmy na ikonę Jezusa Miłosiernego - tak wygląda Pan Jezus. Coś jest od początku w malarstwie charakterystycznego, gdy chodzi o przedstawianie Pana Jezusa na obrazach, że na ogół od razu wiemy, że to jest On. Tak wygląda i dobrze trzeba Mu się przyjrzeć. A jaki jest? Jaki jest ten Pan Jezus, który wszedł dziś do Jordanu, żeby się ochrzcić? Przede wszystkim jest umiłowanym Synem Ojca, w którym Ojciec ma upodobanie.
Sobota, 5 lipca. Dzień powszedni albo wspomnienie Najświętszej Maryi Panny w sobotę albo wspomnienie św. Antoniego Marii Zaccarii, prezbitera albo wspomnienie św. Marii Goretti, dziewicy i męczennicy
Jedyna kobieta i jedyna chrześcijanka w syryjskim rządzie tymczasowym podkreśla różnicę między religijnością a radykalizmem. W rozmowie z niemieckim magazynem „Der Spiegel” Hind Kabawat powiedziała, że ufa rządowi kierowanemu przez islamistów, że kraj po wojnie poprowadzi on w dobrą przyszłość. 51-letnia polityk przyznała, że kocha swoją religię i chodzi do kościoła, „ale to nie znaczy, że nienawidzę wszystkich niechrześcijan”. Przeciwnie, chrześcijaństwo pomogło jej rozumieć i kochać inne religie.
Dotyczy to również innych religii. Prawdziwy muzułmanin musi kochać innych - ponieważ taka jest po prostu religia” - , powiedziała Kabawat. Jej zdaniem, aby odbudować kraj, ważne jest zachowanie umiarkowania. „Mamy wspólną wizję lepszej przyszłości, więc odłóżmy ideologię na bok. Przy stole negocjacyjnym bierzmy pod uwagę pozytywne strony naszych różnych przekonań i dajmy priorytet Syrii”, wyjaśniła Kabawat.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.