Reklama

Zdrowie

Ministerstwo Zdrowia tworzy Narodowy Program Prokreacji

Specjalny zespół w ministerstwie zdrowia pracuje nad założeniami Narodowego Programu Prokreacji, który miałby ruszyć i być finansowany z budżetu państwa od przyszłego roku. Obejmie promocję zdrowia prokreacyjnego przez lekarzy, media i organizacje pozarządowe oraz m.in. stworzenie sieci klinik leczenia niepłodności. Zastąpi kończący się w czerwcu br. program dofinansowania zapłodnienia in vitro.

[ TEMATY ]

zdrowie

fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Minister zdrowia Konstanty Radziwiłł powołał zespół, którego celem jest opracowanie programu zdrowia prokreacyjnego. Zespół zebrał się do tej pory na sześciu posiedzeniach. Określono na nich priorytety działań, które powinny składać się na kompleksową politykę w zakresie zdrowia prokreacyjnego.

Jak informowała KAI niedawno rzeczniczka ministerstwa zdrowia Milena Kruszewska, chodzi o wypracowanie rozwiązań, które „kwestie związane ze zdrowiem prokreacyjnym będą traktowały w szerszy sposób, niż wyłącznie finansowanie procedury zapłodnienia pozaustrojowego”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Chodzi m.in. o określenie udziału lekarzy (w tym lekarzy pierwszego kontaktu) w promocji zdrowia i profilaktyce zaburzeń prokreacyjnego, ewentualne zmiany w koszyku świadczeń gwarantowanych, kwestie jakości i bezpieczeństwa opieki okołoporodowej, czy respektowanie praw pacjenta, zwłaszcza zapewnienia godnej opieki w okresie porodu.

Program zakładałby także utworzenie sieci centrów, które miałyby zająć się wyspecjalizowaną opieką bardziej złożonych problemów zdrowotnych.

Reklama

Na razie wiadomo, że do końca roku powstanie pierwsza w Polsce referencyjna klinika diagnostyki i leczenia niepłodności dofinansowania z budżetu państwa. Klinika będzie się mieścić w Instytucie Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi. Ośrodek ma prowadzić kompleksową opiekę nad osobami, które mają problemy z niepłodnością: badania hormonalne, immunologiczne, genetyczne i ginekologiczne oraz opiekę psychologiczną.

W Łodzi powstaną standardy procedur, które następnie będą mogły być stosowane w innych ośrodkach w całym kraju.

Narodowy Program Prokreacyjny ma być przedmiotem szerokiej edukacji zdrowotnej, prowadzonej już na etapie szkoły podstawowej i na dalszych etapach kształcenia. Konieczna jest bowiem edukacja ogółu społeczeństwa poprzez m.in. kampanie medialne. Program ma bardziej zaangażować w te działania także organizacje pozarządowe i np. szkoły rodzenia.

Ministerstwo zdrowia zapowiada, że Narodowy Program Prokreacyjny powinien powstać w 2016 r., a jego wdrożenie wraz z zapewnieniem finansowania, rozpocznie się w 2017 r.

W kwietniu br. założenia Narodowego Programu Zdrowia na lata 2016-2020, którego częścią ma być promocja zdrowia prokreacyjnego, zostały poddane publicznym konsultacjom. Swoje uwagi do planów ministerialnych zgłosiło szereg instytucji, organizacji pozarządowych i środowisk medycznych i prawniczych.

O włączenie do Narodowego Programu Zdrowia działań umożliwiających ograniczenie dostępu dzieci i młodzieży do treści pornograficznych (m.in. w internecie i telefonii komórkowej) zaapelowało Stowarzyszenie Twoja Sprawa, znane z licznych interwencji w tym zakresie.

Reklama

Z kolei Forum Kobiet Polskich i Polskie Stowarzyszenie Obrońców Życia Człowieka zwróciły uwagę na „brak zagadnienia profilaktyki zdrowotnej w obszarze zdrowia prokreacyjnego”. Ich zdaniem, należałoby wpisać do NPZ promowanie i realizowanie nauczania naturalnych metod planowania rodziny m.in. za pośrednictwem sieci specjalnych poradni.

Potrzebne jest także, we współpracy z Ministerstwem Edukacji Narodowej, mediami i organizacjami pozarządowymi informowanie o tym, że prezerwatywy nie stanowią skutecznego zabezpieczenia przed wirusem HIV i wieloma innymi wirusami przenoszonymi drogą płciową; o szkodliwości środków antykoncepcyjnych, czy o wczesnoporonnym działaniu pigułki "dzień po".

Konstanty Radziwiłł obejmując stanowisko ministra zdrowia zapowiedział, że "Program – Leczenie niepłodności metodą zapłodnienia pozaustrojowego (in vitro)" będzie finansowany z budżetu państwa tylko do końca czerwca br.

Pod koniec ub. roku poinformował też o planach stworzenia narodowego programu leczenia niepłodności, opartego na metodach naturalnych, a nie zapłodnieniu in vitro. Jak wtedy uzasadniał, bardzo wiele pacjentek lub par nie jest w ogóle poddawanych diagnostyce dotyczącej problemów z niepłodnością.

Tymczasem bardziej wskazane byłoby, gdyby lekarze orzekali wobec kobiet diagnozę pozwalającą na zastosowanie sposobu leczenia, który "jest prostszy, tańszy, bardziej efektywny i co więcej nie budzący takich emocji etycznych, jak in vitro".

Jego zdaniem, nazewnictwo takiego podejścia jest mniej istotne. - Niektórzy nazywają to podejściem naprotechnologicznym - dodał minister zdrowia.

W przekonaniu min. Radziwiłła, problem leczenia niepłodności nie może być sprowadzany do in vitro, gdyż "jest to nadużycie z merytorycznego i medycznego punktu widzenia".

2016-05-10 13:13

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jak poprawić złe samopoczucie?

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 72-73

[ TEMATY ]

zdrowie

Adobe Stock

Wiele osób czuje przewlekle osłabienie, słabość, brak energii, bóle różnego pochodzenia. Zazwyczaj istnieją przyczyny tych problemów, ale nie zawsze łatwo je znaleźć.

Warto zacząć od podjęcia próby poznania tych przyczyn przez badania. Jeśli przyczyna nie zostanie znaleziona, istnieją uniwersalne metody poprawy samopoczucia. Można wiele zrobić, aby czuć się lepiej, czasem nawet jeden mały krok poprawi nasze samopoczucie czy funkcjonowanie organizmu i skieruje na drogę do zdrowia. Zróbmy wszystko, aby było lepiej już dziś.
CZYTAJ DALEJ

Wydaje się nam, że końcem wszystkiego jest dla nas śmierć

[ TEMATY ]

Ewangelia

maj

rozważanie

ks. Mariusz Słupczyński

Karol Porwich/Niedziela

Rozważanie do Ewangelii J 6,35-40

Czytania liturgiczne na 7 maja 2025;
CZYTAJ DALEJ

Watykan: Mewa na dachu Kaplicy Sykstyńskiej "królową" mediów społecznościowych

2025-05-07 22:16

[ TEMATY ]

konklawe

PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

Mewa siedząca długo na dachu Kaplicy Sykstyńskiej koło komina stała się w środę "królową" mediów społecznościowych. Obraz komina wraz z czuwającym przy nim pokaźnej wielkości ptakiem transmitowały przez ponad trzy godziny media na całym świecie dzięki zainstalowanej tam watykańskiej kamerze.

W mediach społecznościowych po pierwszym dniu konklawe i głosowaniu, zakończonym brakiem wyboru papieża, pojawiło się bardzo dużo komentarzy, których bohaterką jest właśnie rzymska mewa. Czasem dosiadała się do niej także druga.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję