USA: kard. Wuerl: Kościół ma prawo mówić o sprawach społecznych
Kościół ma prawo wypowiadać się na forum publicznym w sprawach etycznych i dotyczących sprawiedliwości społecznej, gdyż nauczanie to przyczynia się także konkretnie do budowania lepszego świata dla wszystkich. Taką opinię wyraził arcybiskup Waszyngtonu kard. Donald William Wuerl w czasie zorganizowanej przez American Enterprise Institute konferencji na temat „Myśl katolicka a ludzki dobrobyt: kultura i polityka”.
Purpurat zwrócił uwagę, że istnieją fundamentalne prawdy ludzkie, którymi mamy mierzyć i z którymi powinniśmy konfrontować swoje własne osądy i decyzje ustawodawcze. Zaznaczył, że nie jest to narzucanie sztywnych zasad moralnych, ale uznanie podstawowych wartości ludzkich, które jasno określają, co jest dobre, a co złe.
Kard. Wuerl wskazał przy tym, że w dzisiejszych czasach takie zagadnienia jak rasizm, ubóstwo, dyskryminacja czy aborcja dawno już rozpatruje się w sposób oderwany od kontekstu religijnego. To spowodowało w społeczeństwie polaryzację i niemoc w działaniu na rzecz dobra wspólnego - podkreślił kardynał.
Podejmując sprawę zaangażowania Kościoła w obronę życia i wolności religijnej, hierarcha przypomniał zdecydowany sprzeciw biskupów amerykańskich wobec proponowanej przez administrację prezydenta Obamy reformy systemu opieki zdrowotnej. Zmusza ona instytucje medyczne do świadczenia tzw. „usług aborcyjnych” i łamania wolności sumienia pracujących w nich katolików.
„Nie chcemy specjalnego traktowania i nie chodzi też o ochronę przywilejów niektórych osób, ale chodzi o zachowanie naszego prawa, by móc służyć najmniejszym spośród naszych braci i sióstr” – wyjaśnił arcybiskup Waszyngtonu.
W końcu czerwca br. było nas Polaków ok. 38 mln. 457 tys. osób. To o ok. 21 tys. mniej niż na koniec 2014 r. i 27 tys. mniej w skali roku - podał Główny Urząd Statystyczny. W minionym półroczu rzadziej braliśmy śluby, za to częściej sie rozwodziliśmy.
W Niedzielę Palmową media obiegła wiadomość o rzekomo „rewolucyjnym dokumencie Watykanu”, biły po oczach „klikbajtowe” tytułu o tym, że papież czegoś zakazał, że postanowił, zdecydował, nakazał itd. A jak to jest naprawdę? Zobaczmy zatem!
W wielu miejscach przyjął się zwyczaj celebracji tzw. Mszy świętych zbiorowych, czyli takich, gdzie podczas jednej celebracji jeden kapłan sprawuje ją w kilku różnych intencjach przyjętych od ofiarodawców. Trzeba tu odróżnić ją od Mszy koncelebrowanej, gdy dwóch lub więcej kapłanów celebruje wspólnie, każdy w swojej indywidualnej intencji. Stolica Apostolska zleca, by w ramach prowincji (czyli metropolii) ustalić zasady dotyczące ewentualnej częstszej celebracji takich właśnie zbiorowych Mszy świętych. Zasady ustalone w roku 1991 na mocy dekretu Kongregacji ds. Duchowieństwa o intencjach mszalnych i mszach zbiorowych Mos iugiter przewidywały, że taka celebracja może odbywać się najwyżej dwa razy w tygodniu. Tymczasem biskupi mogą zdecydować, by można było takie zbiorowe Msze święte sprawować częściej, gdy brakuje kapłanów a liczba przyjmowanych intencji jest znaczna. Oczywiście ofiarodawca musi wyrazić wprost zgodę, by jego intencja została połączona z innymi w jednej celebracji. Celebrans może zaś pozostawić dla siebie jedynie jedno stypendium mszalne (czyli ofiarę za jedną intencję). Wszystkie te zasady – oprócz uprawnienia dla biskupów prowincji do ustalenia innych reguł – już dawno obowiązywały, zatem… rewolucji nie ma.
Zgłębiając publikowane teksty kaznodziejskie o bł. Karolinie Kózce, można dojść do stwierdzenia, że niejednokrotnie głosiciele starali się w swoich kazaniach znaleźć klucz albo klucze w postaci słów, określeń, wyrażeń, które stawały się zwornikami w przybliżaniu postaci błogosławionej, jej życia i drogi do świętości. Niewątpliwie takimi słowami, wyrażeniami-kluczami opisującymi bł. Karolinę Kózkę są wielorakie tytuły, jakie ją charakteryzują.
Co znamienne, wiele z nich funkcjonowało już za życia bł. Karoliny
w świadomości jej współczesnych. Tytuły te bardziej odżyły w świadomości wiernych i zostały przekazane do współczesnych czasów jako „świadkowie” osobowości i świętości bł. Karoliny Kózki.
W publikowanych kazaniach bardzo często pojawiają się odniesienia do
świadków życia bł. Karoliny Kózki, którzy niejako na co dzień mieli możliwość obserwacji jej dążenia do świętości. Na tej kanwie pojawiły się bardzo
szybko określenia – wyrażenia, jak: „Gwiazda ludu”, „prawdziwy anioł”,
„najpobożniejsza dziewczyna w parafii”, „pierwsza dusza do nieba”, które
były odzwierciedleniem jej dobroci, pobożności, uczynności, dobrego serca
i otwartości na innych.
To przekonanie o świętości bł. Karoliny Kózki wyrażone tytułami z czasów jej współczesnych także znajduje wyraz w przepowiadaniu kaznodziejskim.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.