W diecezji sosnowieckiej wiele jest miejsc, w których szczególny kult odbiera Matka Najświętsza. Jednym z nich jest młode sanktuarium pw. Matki Bożej Fatimskiej w Sosnowcu-Zagórzu, gdzie ogromną miłością i czcią otacza się Maryję. Dowodów na to jest wiele, ale chyba najbardziej wymownym są Nabożeństwa ku czci Bożej Rodzicielki, które w sosnowieckiej rodzinie parafialnej odbywają się zgodnie z tradycją tego kultu od 13 maja do 13 października, w godz. od 18.00 do 24.00.
Wokół Fatimskiej Figury
Od początku istnienia parafii większość wydarzeń skupia się
wokół figury Fatimskiej Pani, około 13. dnia miesiąca. "Teraz już
doskonale wiemy i wyczuwamy, ze kiedy zbliża się 13. dzień miesiąca,
w naszej wspólnocie dziać coś się musi" - wyznają parafianie. 130-centymetrowa
figura Maryi sprowadzona z dalekiej Fatimy króluje w ołtarzu głównym.
Dokładnie 3 lata temu, 13 maja 1998 r. figura Matki Bożej jako pierwsza
w historii diecezji została ozdobiona biskupimi koronami. Dokonał
tego ordynariusz sosnowiecki, bp Adam Śmigielski wraz z biskupem
pomocniczym archidiecezji częstochowskiej Antonim Długoszem.
Wspólnota znana jest w diecezji jako niezwykle aktywny
ośrodek duszpasterstwa ludzi pracy. Na czele z kustoszem sanktuarium,
proboszczem parafii, ks. kan. Zygmuntem Wróblem w sosnowieckiej placówce
żywo prowadzona jest praca duszpasterska zwłaszcza w środowisku robotniczym
i młodzieżowym. Nic więc dziwnego, że to właśnie z tych kręgów wypłynęła
propozycja koronacji otoczonej wielkim kultem Figury Fatimskiej.
Również tego roku, w niedzielę 13 maja, w dniu odpustu
parafialnego, w 3. rocznicę historycznej koronacji do sosnowieckiego
sanktuarium na uroczystą Eucharystię inaugurującą Nabożeństwa Fatimskie
przybyli wierni parafianie, zaproszeni goście, przedstawiciele władz.
Z miłością dla Niepokalanej
Mszy św., która rozpoczęła się o godz. 18. 00, przewodniczył
i homilię wygłosił proboszcz parafii pw. św. Antoniego w Wojkowicach,
ks. kan. Józef Ośródka. Oto myśli serdeczne ze Słowa Bożego, które
zapadły w pamięć.
"Maj, najpiękniejszy miesiąc - miesiąc wiosennej zieleni
i kwiatów, od wieków poświęcony Maryi, Matce Jezusowej. To nie przypadek!
W ten czas, gdy radują serce i oczy łąki umajone, rozkwitłe sady
i ogrody, góry i doliny zielone, czcimy Tę, która jest Najpiękniejszym
Kwiatem ziemi. Całe to piękno przyrody pragniemy podarować Niepokalanej
z miłością i wdzięcznością za Jezusa i za Jej nieustającą matczyną
obecność i orędownictwo.
Ewangelia opowiada dzisiaj o nawiedzeniu św. Elżbiety.
Po zwiastowaniu Maryja ´z pośpiechem´ pobiegła z Dobrą Nowiną i Zbawicielem
pod sercem do ukochanej krewniaczki. Niech ona pierwsza powita z
wiarą Zbawiciela.
´Z pośpiechem´ pobiegła, bo Elżbieta potrzebowała Jej
obecności, rady, pociechy i pomocy. Spodziewała się w swej starości,
wbrew prawom biologii, narodzin cudownie poczętego Jana Chrzciciela.
Maryja pozostała przy niej przez trzy miesiące, aby służyć.
Odtąd, jak do Elżbiety, będzie Maryja śpieszyć do każdego
człowieka. Jest przecież Matką wszystkich ludzi. Każdy człowiek jest
dzieckiem Bożym i za każdego na krzyżu umarł Jezus. ´Oto Matka Twoja´.
Wniebowzięta i uwielbiona idzie wciąż przez ziemię. Niezliczone
świątynie, sanktuaria, obrazy i figury są znakiem tego pielgrzymowania,
przypominają Jej obecność i wstawiennictwo u Jezusa, jak w Kanie
Galilejskiej.
13 maja jest rocznicą objawienia Matki Bożej w Fatimie
w 1917 r. Kiedy na wschodnim krańcu Europy rodził się nieludzki i
bezbożny system, na przeciwległym zachodnim krańcu naszego kontynentu
zjawia się dzieciom Maryja z orędziem wzywającym do pokuty, modlitwy,
przemiany życia i ufności w Bogu. Matka przychodzi, by ratować narody
i świat.
18 lat temu Matka Boża Fatimska stała się patronką tej
parafii. Taka widać była Jej matczyna wola i pragnienie. Pokochaliście,
najmilsi, Maryję zjawioną w Fatimie. Przez te lata przychodzicie
do Niej wytrwale i z potrzeby serca. Z waszych skromnych zarobków
zbudowaliście to sanktuarium, z każdym rokiem coraz piękniejsze i
bardziej godne tego wybrania. Trzy lata temu Biskup Sosnowiecki ukoronował
tę słynącą już łaskami figurę. (...).
Wkładają ludzie na głowę Maryi złote korony, bo nie potrafimy
czytelniej oddać Jej godności i wielkości. Jest Maryja królową, bo
jest Matką Jezusa Króla Wszechświata. Jest Maryja królową, bo jako
najwspanialsza, Niepokalana spośród ludzi. Jest Maryja królową, bo
za taką obrały Ją sobie narody i my, Polacy. (...).
Matki wciąż myślą o swoich dzieciach dniem i nocą. Gdy dzieci
są jeszcze małe, gdy dorastają, gdy są samodzielne i mają własne
rodziny, gdy są daleko, myśli o nich i nie śpi po nocach - matka.
A gdy dziecko spotka cierpienie, matka cierpi stokroć bardziej. A
co dopiero Maryja.
Wciąż wołają do Ciebie z każdego zakątka: ´Pod Twoją
obronę´ Uzdrowienie Chorych, Pocieszycielko Strapionych, Wspomożenie
Wiernych, Ucieczko Grzesznych, Matko Miłosierdzia. (...)
Jedną intencję mamy dzisiaj szczególną. Dokładnie 20
lat temu w godzinie objawień fatimskich dokonano zamachu na życie
Ojca Świętego Jana Pawła II.
To ´Papież Fatimskiej Tajemnicy´. Mała Hiacynta widziała
krew na białej sutannie Papieża. III Tajemnica Fatimska mówi o biskupie
w bieli, który upada na Placu Św. Piotra ugodzony z broni palnej.
Dzisiaj, kiedy to dotknęło naszego rodaka na stolicy Piotrowej, rozumiemy
tę przepowiednię. Cudownie ocalony Ojciec Święty powiedział potem,
że jedna ręka chciała zadać śmierć, druga kierowała śmiercionośny
pocisk, by ocalić. Odczytujemy cały ten splot zdarzeń, jako pragnienie
Maryi, aby ten Papież był apostołem Jej orędzia fatimskiego.
Dziękujemy Ci, Maryjo za ocalenie Ojca Świętego. (...)
´Uczyńcie, co Syn Mój wam powie´. Te słowa Niepokalanej
pozostaną dla nas na zawsze wezwaniem i zadaniem".
Nie załamujmy się w przeciwnościach, bądźmy wierni naszym
przekonaniom i ideałom, jak Ona ´Panna Wierna´.
Spraw Matko Boża Fatimska, aby wiara była dla nas źródłem
mocy w przeciwnościach, światłem na drogach życia i wielką, prawdziwą
radością. A Ty, Matko Boża w koronie nałożonej trzy lata temu, bądź
nam zawsze kochającą Matką".
Pomóż w rozwoju naszego portalu