Zazdrość
Zazdrość przejawia się w postaci smutku z powodu dóbr posiadanych przez innych, zarówno dóbr materialnych, jak i duchowych. Dla człowieka zazdrosnego towarzystwo osób, które są inteligentniejsze odn niego, bardziej święte, osiągają lepsze wyniki w pracy, ładniej mieszkają, więcej zarabiają, modniej się ubierają czy też jeżdżą lepszym samochodem, jest nie do zniesienia. Grzech ten wywodzi się z pychy, ponieważ dobro innych jest dla nas nieprzyjemne, jeśli kochamy w sposób nieuporządkowany. Zazdrość jest grzechem ciężkim, ponieważ bezpośrednio godzi w miłość. Kochać bliźniego, to znaczy chcieć dla niego dobrze. Jeśli mu zazdroszczę dobra, to znaczy, że go nie kocham. Oczywiście, również i tutaj musimy zauważyć, że możemy zazdrościć rzeczy małych czy też nieistotnych (np. zazdrościmy komuś, że jest lepszy od nas w sporcie). W tym wypadku możemy mówić o grzechu powszednim.
Św. Tomasz z Akwinu twierdził, że kiedy zazdrościmy komuś świętości, wzrostu duchowego, wówczas zazdrość staje się grzechem przeciwko Duchowi Świętemu, ponieważ w pewnym sensie zazdrościmy samemu Duchowi Świętemu, iż jest uwielbiony w swoich dziełach. Następstwami zazdrości są: nienawiść, szemranie, oszczerstwo, obraza innych, obelga. Zazdrość jest również przyczyną smutku, ponieważ zazdrośnik nie umie się cieszyć z powodu dóbr, które posiada.
Zazdrość winna być zwalczana przede wszystkim przez ćwiczenie się w pokorze, która niszczy w zarodku grzech zazdrości. Również praktykowanie miłości braterskiej jest pomocne w zwalczaniu zazdrości, ponieważ jeśli się kogoś kocha, to nie można mu niczego zazdrościć. cdn.
Pomóż w rozwoju naszego portalu