Reklama

Rok liturgiczny

Matka Boża nieustającej pomocy

27 czerwca obchodzone jest liturgiczne wspomnienie Matki Bożej Nieustającej Pomocy. To maryjne wezwanie związane jest z wizerunkiem Bogarodzicy znanym z naszych kościołów i domów, a uważanym za najbardziej rozpowszechniony na świecie wizerunek Madonny. Obraz ten znajduje się w większości polskich kościołów. W naszej diecezji 11 kościołów nosi to wezwanie, a Matka Boża Nieustającej Pomocy patronuje dwóm parafiom - w Witnicy i w Zielonej Górze (a 130 parafiom w całej Polsce).

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Oryginał obrazu Matki Bożej Nieustającej Pomocy znajduje się w Rzymie, w kościele Ojców Redemptorystów pw. św. Alfonsa. Jest to XIV-wieczna, wschodnia ikona przedstawiająca piękną, wyniosłą i tkliwą postać Madonny z Dzieciątkiem, która wskazuje na Jezusa jako na Drogę, Prawdę i Życie. Wymowę religijną ikony podkreślają dwaj aniołowie: Gabriel i Michał z krzyżem i narzędziami męki, wyrażający prawdę, że odkupienie człowieka realizuje się zawsze w kategoriach śmierci i zmartwychwstania.
Według tradycji ikonę Nieustającej Pomocy przywieziono w tajemniczych okolicznościach z wyspy Krety i czczono przez 3 wieki w rzymskim kościele Ojców Augustianów pw. św. Mateusza. W czasie wojen napoleońskich, wraz ze zburzeniem kościoła, Obraz zaginął na okres blisko stu lat. Opatrznościowo został odnaleziony i ofiarowany przez papieża Piusa IX Misjonarzom Redemptorystom, którzy wybudowali nowy kościół pw. św. Alfonsa, w miejscu byłego kościoła augustianów. W ciągu następnych stu lat redemptoryści ponieśli świętą ikonę wszędzie tam, gdzie zaprowadził ich misyjny zapał: od Rzymu po Australię, od południowo-amerykańskich dzielnic nędzy po śniegi syberyjskiej tajgi.
Swój udział w rozszerzeniu kultu Matki Bożej Nieustającej Wspomożycielki mają także Polacy. Zaczęło się od uzdrowienia w Trewirze młodego Edmunda Radziwiłła, który przed obrazem Matki Bożej Nieustającej Pomocy prosił o uzdrowienie. Tam je otrzymał i tam został w 1867 r. wyświęcony na kapłana. Gdy był wikariuszem w Cieplicach, na Śląsku, sprowadził z Rzymu kopię Cudownego Obrazu. Kult Matki Bożej Nieustającej Pomocy rozwijał się najpierw w diecezji wrocławskiej, następnie poznańskiej, krakowskiej, warszawskiej… Szacuje się, że pod koniec XIX w. w granicach Rzeczpospolitej było ponad 200 kopii Cudownego Obrazu. Niestety, niewiele z nich dotrwało do obecnych czasów. Tym bardziej warto podkreślić, że jedną z nich jest obraz Matki Bożej Nieustającej Pomocy z kościoła pod Jej wezwaniem w Zielonej Górze. Obraz ten został wykonany w 1897 r. i podarowany Romanowi i Emilii z Romaszkanów Krzysztofowiczom, właścicielom dóbr i budowniczym kaplicy w Karabczyjowie na Bukowinie, poświęconej przez abp. Izaaka Mikołaja Isakowicza, metropolitę lwowskiego. Ikona ta po wojnie pielgrzymowała wraz z wiernymi z Kresów, aż dotarła do Zielonej Góry. Wierni przechowywali ją prywatnie w domu w oczekiwaniu na utworzenie pierwszej parafialnej kaplicy. Jej poświęcenie odbyło się 17 kwietnia 1949 r. Kaplica ta służy wiernym do dziś, ale jest już za mała jak na potrzeby wciąż rozwijającej się parafii.
27 czerwca 1999 r. bp Adam Dyczkowski dokonał wmurowania kamienia węgielnego pod budującą się nową świątynię parafii pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Zielonej Górze. Kamień węgielny pochodzi z matki wszystkich kościołów - Bazyliki św. Piotra w Rzymie i został poświęcony 2 czerwca 1997 r. w Gorzowie Wlkp. przez Ojca Świętego Jana Pawła II. Obecny proboszcz ks. Krzysztof Skokowski podjął prace związane z zakupem terenu pod budowę nowego kościoła, zakupem projektu nowej świątyni i rozpoczął prace budowlane. Dziś nowa świątynia jest już zadaszona, sukcesywnie wstawiane są okna, a zewnętrzne ściany pokrywane są cegłą klinkierową. W tym roku parafia pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Zielonej Górze obchodzi swoje 55-lecie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

I otrze z ich oczu wszelką łzę, a śmierci już nie będzie

2025-05-13 14:09

Niedziela Ogólnopolska 20/2025, str. 18

[ TEMATY ]

homilia

ks. prof. Waldemar Chrostowski

Adobe Stock

W liturgii mszalnej okresu wielkanocnego trwa lectio continua, czyli lektura ciągła, Dziejów Apostolskich. Wierni otrzymują szeroką panoramę początków Kościoła, który w ciągu kilku dziesięcioleci dotarł z jerozolimskiego wieczernika do Rzymu.

Grupka uczniów Jezusa przekształciła się w Jego odważnych wyznawców i pozyskała tysiące ludzi, którzy stawali się członkami nowej, a zarazem zakorzenionej w obietnicach i przymierzu Starego Testamentu, wspólnoty wiary. Fragment odczytywany w tę niedzielę relacjonuje koniec pierwszej wyprawy misyjnej apostołów Pawła i Barnaby. Wprawdzie obaj doznali wielu przeciwności, lecz owocem ich dwuletniej pracy apostolskiej było mnóstwo dobra. Wdzięczni za wszystko, co przeżyli, wrócili do Antiochii nad Orontesem, skąd rozpoczęli wyprawę, i „opowiedzieli, jak wiele Bóg przez nich zdziałał i jak otworzył poganom podwoje wiary”. Również w naszych czasach wyznawcy Jezusa Chrystusa dokonują mnóstwo dobra. Wbrew medialnym stereotypom i nagonce trzeba o tym mówić i budować Kościół, do którego warto należeć i który trzeba współtworzyć.
CZYTAJ DALEJ

Osobisty trener kardynała Prevosta: "W siłowni nikt nie wiedział, że to kardynał, nawet ja, który go trenowałem"

2025-05-17 18:36

[ TEMATY ]

trener

Papież Leon XIV

Prevost

siłownia

Vatican Media

Osobisty trener kardynała Roberta Prevosta nie wiedział, kim on jest. "Trenował u mnie dwa lata. Rozpoznałem go, kiedy stanął na balkonie bazyliki Świętego Piotra" po konklawe - powiedział dziennikowi "Il Messaggero" Valerio Masella z siłowni koło Watykanu. Przychodził tam ówczesny prefekt Dykasterii ds. Biskupów.

W rozmowie z rzymską gazetą osobisty trener powiedział o kondycji 69-letniego papieża: "Jak na człowieka w tym wieku jest w nadzwyczajnej formie fizycznej, typowej dla kogoś, kto nigdy nie przestał uprawiać sportu. Ma doskonałe proporcje między masą mięśniową, masą kostną i masą tłuszczową".
CZYTAJ DALEJ

25 maja: "wielki marsz za Polską"!

2025-05-18 21:39

[ TEMATY ]

wybory 2025

PAP/Adam Warżawa

Musimy powstrzymać marsz Donalda Tuska do jednowładztwa - mówił popierany przez PiS kandydat na prezydenta Karol Nawrocki podczas wieczoru wyborczego. Na 25 maja zaprosił wszystkich, którym dobro Polski jest bliskie, do Warszawy na "wielki marsz za Polską".

"W poszukiwaniu dialogu, niezależnie od tego, jak państwo głosowaliście w pierwszej turze wyborów prezydenckich, wszystkich tych, którym dobro Polski, dobro naszej ojczyzny jest bliskie. Dla wszystkich tych, dla których Polska jest ważna, niezależnie od waszych poglądów politycznych, i wszystkich was, chcę zaprosić 25 maja do Warszawy na wielki marsz za Polską. Polska musi wygrać" - oświadczył.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję