Reklama

Sakrament dojrzałości chrześcijańskiej

Niedziela płocka 42/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Fakt, iż raz na kilka lat przyjeżdża do parafii biskup, aby młodzieży w wieku gimnazjalnym udzielić sakramentu bierzmowania, stał się dla nas czymś naturalnym. We wspólnocie parafialnej jest wówczas święto. Przeżywają je szczególnie ci, do których następca Apostołów zwraca się słowami: „Przyjmij znamię Daru Ducha Świętego”, a następnie znaczy ich krzyżmem świętym, czyli olejem z oliwek zmieszanym z balsamem. Olej ten symbolizuje łagodność, moc, piękno duchowe, woń świętości i inne trudne do scharakteryzowania przymioty Ducha Świętego. Charakteryzując je, Katechizm Kościoła Katolickiego uczy: „Istotnie, przez sakrament bierzmowania (ochrzczeni) jeszcze ściślej wiążą się z Kościołem, otrzymują szczególną moc Ducha Świętego i w ten sposób jeszcze mocniej zobowiązani są, jako prawdziwi świadkowie Chrystusa, do szerzenia wiary słowem i uczynkiem oraz do bronienia jej” (KKK 1285, por. KK 11).
Sakrament bierzmowania jest ściśle powiązany teologicznie z sakramentem chrztu. Na ich praktyczną jedność wskazują przesłanki biblijne (zob. Dzieje Apostolskie), na podstawie których można stwierdzić ewidentne działanie Ducha Świętego w momentach udzielania chrztu czy też w bezpośredniej ich bliskości.
Teologia patrystyczna dostarcza nam świadectw dotyczących stopniowego rozwoju świadomości rozumienia bierzmowania jako odrębnego sakramentu. Wprawdzie praktyka liturgiczna Wschodu zachowała jedność celebracji sakramentów inicjacji chrześcijańskiej, to jednak zawsze miała na względzie ich odrębność teologiczną. Na Zachodzie natomiast dokonała się przemiana nawet w sposobie udzielania tych sakramentów, przy czym bierzmowanie zaczęto postrzegać jeszcze wyraźniej jako odrębną rzeczywistość, chociaż wewnętrznie związaną z chrztem. Teologia średniowieczna zaczęła traktować bierzmowanie jako zupełnie oddzielny sakrament, chociaż za jej zasługę można poczytywać pogłębienie refleksji nad tym sakramentem jako znakiem chrześcijańskiej dojrzałości, związanej z wyznawaniem wiary.
Sobór Watykański II przypomniał pewne prawdy ściśle związane z bierzmowaniem. W świetle tej teologii należy wskazać trzy wymiary charakteryzujące ten sakrament, a więc wymiar chrystologiczny, eklezjologiczny oraz indywidualno-antropologiczny. Wymiar chrystologiczny polega na tym, że wraz z darem Ducha Świętego bierzmowany otrzymuje łaskę głębszego zjednoczenia z Jezusem Chrystusem, jako prawdziwym Nauczycielem, Pasterzem i Kapłanem, a więc w nowy sposób uczestniczy w wypełnianiu zbawczych zadań Jezusa Chrystusa. Wymiar eklezjologiczny polega na zacieśnieniu związku z Kościołem. Oznacza uczestnictwo w posłannictwie i zadaniach Kościoła, który jest Mistycznym Ciałem Chrystusa. Wymiar indywidualno-antropologiczny zaś wiąże bierzmowanie z faktem osiągnięcia dojrzałości we wierze.
Św. Tomasz z Akwinu, charakteryzując bierzmowanie jako sakrament, napisał: „Celem sakramentów jest powodowanie szczególnych skutków łaski. Dlatego gdzie zachodzi potrzeba jakiegoś szczególnego skutku łaski, tam z pomocą idzie szczególny sakrament. Otóż, jak w rozwoju cielesnym (...) mamy taki okres, w którym człowiek doszedłszy do wieku dojrzałego, może spełniać świadomie właściwe człowiekowi czynności, (...) podobnie w życiu duchowym: (...) Przez bierzmowanie (...) otrzymuje jakby jakąś pełną dojrzałość tegoż duchowego życia” (S. th., q. III, a. 1). Ten napisany w XIII w. tekst zachowuje do dziś swoją aktualność. Bierzmowanie jest sakramentem dojrzałości, a wspólnota Kościoła uznaje, że kandydat jest odpowiednio przygotowany i dorosły, aby ten sakrament przyjąć. W bierzmowaniu dostrzega się więc postulat podejmowania osobistych decyzji, przez które wyraża się świadomość bycia chrześcijaninem. Można bierzmowanie nazwać sakramentem dojrzałości chrześcijańskiej, bo powinno się ono wiązać z odpowiedzialnym przyjęciem zobowiązań płynących z chrztu.
To wszystko, co do tej pory powiedzieliśmy na temat bierzmowania, dotyczy jego fundamentów teologicznych. Może warto byłoby poświęcić kilka słów praktyce życiowej związanej z tym sakramentem. Mówi nam ona, niestety, że bierzmowanie jest często dla przyjmującego je wydarzeniem jednorazowym, które nie ma wielkiego wpływu na dalsze jego życie. Jak to się dzieje w przypadku innych sakramentów, również bierzmowanie dla wielu katolików stało się jeszcze jednym obrzędem, w którym często nie potrafią dostrzec wielkiej rzeczywistości łaski. Prawie powszechną praktyką stał się fakt, że do bierzmowania przystępuje cała grupa rówieśnicza, przeważnie w ostatniej klasie gimnazjum. Ma to oczywiście pozytywne strony, bo wspomniana grupa razem się przygotowuje i razem dorasta do przyjęcia umocnienia od Ducha Świętego. Pojawia się jednak pytanie, które szczególnie jaskrawo jawi się przed duszpasterzami jako odpowiedzialnymi za formację kandydatów do bierzmowania: czy wszyscy są godni tego sakramentu? Czy prezentowany przez nich poziom rozwoju osobowego jest wystarczającą bazą dla darów Ducha Świętego? Pan Bóg przecież, udzielając łaski, zakłada istnienie właściwej podstawy w odpowiednio rozwiniętej naturze ludzkiej. Np. nie wymaga od niemowlęcia tego, by było świadkiem wiary, bo jest ono do tego niezdolne. Jednak od przystępującego do sakramentu bierzmowania należy wymagać, aby świadczył o wierze w Chrystusa. W sakramencie tym zostaje bowiem umocniony, aby mógł wiarę mężnie wyznawać, bronić jej i żyć według jej zasad. Czy te nadzieje nie trafiają czasem w próżnię albo czy nie są ziarnem, które pada na skałę?
Może warto, aby rodzice zapytali samych siebie, czy coś robią w tym kierunku, aby ich dziecko rzeczywiście dojrzewało w wierze. Może warto zapytać, czy ci, którzy stają się „namaszczonymi” świadkami Chrystusa, spotkali w rodzinie, na swojej drodze chrześcijańskiego dojrzewania świadectwo wiary.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Józef Bilczewski

Niedziela Ogólnopolska 24/2001

[ TEMATY ]

abp Józef Bilczewski

Archiwum autora

Św. abp Józef Bilczewski

Św. abp Józef Bilczewski
Wilamowice to niewielkie miasteczko leżące ponad 30 km od Wadowic, między Kętami a Oświęcimiem. Jest to jedna z najstarszych miejscowości w tej części Polski, o ogromnie bogatej i interesującej przeszłości. Została założona w połowie XIII wieku przez osadników pochodzących z pogranicza Niemiec i Flandrii, na co wskazuje zachowana do dziś gwara wilamowicka, przypominająca stare narzecza germańskie, anglosaskie, fryzyjskie, angielskie i niderlandzkie. Józef Edlen von Mehofer w pracy zatytułowanej Der Wadowicer. Kreis im Koanigsreiche Galizien napisał, że wilamowiczanie byli energicznymi kupcami, zajmowali się m.in. handlem tkaninami, wytwarzanymi w odległym o dwie mile Andrychowie. Mieli swoje składy w Hamburgu i Lubece. Dzieje mieszkańców Wilamowic ściśle splotły się i trwale powiązały z dziejami narodu polskiego i Kościoła katolickiego. Spośród nich wyrosło wielu wybitnych rodaków, zasłużonych dla Kościoła i Ojczyzny, na czele z najwybitniejszym synem tej ziemi - metropolitą lwowskim abp. Józefem Bilczewskim, który w czasie czerwcowej pielgrzymki na Ukrainę zostanie wyniesiony do godności błogosławionych przez Papieża Jana Pawła II. Józef Bilczewski urodził się w Wilamowicach 26 kwietnia 1860 r. w ubogiej rodzinie rolniczo-rzemieślniczej. Naukę na poziomie podstawowym pobierał w rodzinnej miejscowości i w Kętach. W latach 1872-80 uczęszczał do 8-letniego gimnazjum w Wadowicach. W Sprawozdaniach Dyrekcyi drukowano co roku Spisy imienne uczniów podług lokacyi, czyli wyniki klasyfikacji w każdej klasie. Józef Bilczewski na listach klasowych notowany był bardzo wysoko. Zawarte tam wyniki podkreślają pilność i nieprzeciętne zdolności. 13 czerwca 1880 r., co podkreśla dr Gustaw Studnicki na łamach wadowickiego Przebudzenia, Bilczewski zdał egzamin dojrzałości. Obejmował on wtedy pięć przedmiotów (pisemny i ustny): język polski, łaciński, grecki, niemiecki i matematykę. W tym samym roku wstąpił na Wydział Teologiczny w Krakowie i rozpoczął studia. Po ich zakończeniu otrzymał święcenia kapłańskie z rąk kard. Albina Dunajewskiego, by tydzień później obchodzić prymicje w rodzinnych Wilamowicach. W niedługim czasie został wysłany na dalsze studia do Wiednia, Paryża i Rzymu. Po powrocie do kraju pracował jako wikariusz w Kętach, w kolegiacie Świętych Piotra i Pawła i w Gimnazjum św. Anny. Habilitował się na Uniwersytecie Jagiellońskim, następnie został mianowany profesorem dogmatyki Uniwersytetu Lwowskiego, a w 1900 r. wybrany jego rektorem. Żywa działalność naukowa i publiczna - jak pisze Studnicki - zwróciła nań uwagę władz kościelnych i świeckich. Mimo silnego oporu samego kandydata, namiestnik Leon Piński nakłonił go do przyjęcia nominacji na urząd arcybiskupa metropolity lwowskiego. W uroczystościach uczestniczyła delegacja z Wilamowic. Wyniesienie ks. prof. Józefa Bilczewskiego na tak wysoki urząd kościelny było dla wilamowiczan wydarzeniem wielce radosnym, porównywalnym z późniejszym wybraniem Karola Wojtyły z Wadowic na papieża. Jako metropolita Józef Bilczewski położył ogromne zasługi w rozwoju archidiecezji lwowskiej. Troszczył się o powiększenie liczby duchowieństwa i placówek duszpasterskich. Działał na polu społecznym i oświatowym. Jako członek Rady Szkolnej Krajowej zabiegał o polepszenie doli nauczycieli, o zakładanie szkół, ochronek, czytelni i bibliotek, zwalczając w ten sposób analfabetyzm. Znane jest jego słynne wystąpienie w Sejmie w 1907 r. W gorącym przemówieniu postulował podniesienie płac nauczycielskich. Organizował i popierał związki i stowarzyszenia religijne, dobroczynne i zawodowe. We Lwowie zbudował wielki dom katolicki. W czasie wojen 1914-20 organizował komitet arcybiskupi do pomocy ofiarom wojny, a także wstawiał się w sprawie prześladowanych Polaków u metropolity L. Szeptyckiego. Zmarł z przepracowania 20 marca 1923 r., został pochowany na Cmentarzu Janowskim we Lwowie. Papież Pius XI określił abp. Józefa Bilczewskiego jako "jednego z największych biskupów swojej doby". Pomimo upływu czasu i jakże zmienionej sytuacji polityczno-społecznej, pamięć o świętym Biskupie trwa do dzisiaj. Pamiętają o Słudze Bożym nie tylko we Lwowie, ale także w Wilamowicach. W rozmowie z proboszczem parafii wilamowickiej - ks. Michałem Bogutą dowiedziałem się, że parafianie w każdą środę w nowennie o beatyfikację abp. Józefa Bilczewskiego proszą Boga o łaski za jego wstawiennictwem. "Stałem się głową tej Archidiecezji, by także być jej sercem. Wszystko, co Was obchodzi, znajdzie oddźwięk w duszy mojej" . Te słowa towarzyszyły abp. Bilczewskiemu od początku do końca jego dni.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV: świat potrzebuje nadziei, którą jest Chrystus

2025-10-22 15:40

[ TEMATY ]

Leon XIV

Vatican Media

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV

Podczas spotkania z pielgrzymami z Burundi Papież Leon XIV wezwał do odnowy wiary i zawierzenia Chrystusowi jako jedynej prawdziwej nadziei człowieka. Ojciec Święty przyjął członków Bractwa abp. Courtneya (Fraternité Monseigneur Courtney), dziękując im za wierność Ewangelii i służbę najuboższym.

Arcybiskup Michael Aidan Courtney był irlandzkim dyplomatą papieskim i nuncjuszem apostolskim w Burundi. Zginął 29 grudnia 2003 roku, po tym, jak jego samochód został ostrzelany. Zapisał się w historii jako orędownik dialogu i pojednania między zwaśnionymi stronami wojny domowej. „W jego pamięci jesteście dziś rodziną bliską Papieżowi w Burundi, która chce być w misji obok ubogich i małych, w imię Chrystusa” - powiedział Leon XIV.
CZYTAJ DALEJ

X Jubileuszowy Zjazd Rodzin Szkół im. Jana Pawła II Archidiecezji Przemyskiej w Łękach Dukielskich

2025-10-23 10:58

SP Łęki Dukielskie

Uczniowie przygotowali okolicznościowy program artystyczny

Uczniowie przygotowali okolicznościowy program artystyczny

W liturgiczne wspomnienie św. Jana Pawła II, 22 października 2025 r., w Łękach Dukielskich odbył się X Jubileuszowy Zjazd Rodzin Szkół im. Jana Pawła II Archidiecezji Przemyskiej. W spotkaniu wziął udział abp Adam Szal.

Gospodarzem tegorocznego spotkania była Szkoła Podstawowa im. Jana Pawła II w Łękach Dukielskich. W jubileuszowym, dziesiątym zjeździe uczestniczyli przedstawiciele władz wojewódzkich, samorządowych, kuratorium oświaty w Rzeszowie, duchowieństwa oraz dyrektorzy szkół.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję