Reklama

Adwent - oczekiwanie na przyjście Pana

Niedziela legnicka 48/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Paradoksem jest, iż przygotowania do świąt Bożego Narodzenia rozpoczęto z wielkim wyprzedzeniem w supermarketach. Reklamy telewizyjne idą pełną parą. Niektórzy są tym rozczarowani, inni poirytowani, a wielu pada ofiarami reklam. Rzeczywiście, już od wielu lat daje się zauważyć, że konsumizm wkracza w nasze życie z wielką siłą. Szczególnie jest to zauważalne w okolicach świąt Bożego Narodzenie. Handlowcy zacierają ręce z uciechy. Większe obroty oznaczają większy zarobek. To dobrze, że kupujemy prezenty, że chcemy dzielić się z innymi, że chcemy sprawiać radość innym. Nie byłoby w tym nic złego, gdyby pogoń za prezentami nie przesłaniała nam istoty tego, co chcemy świętować.
Rozpoczynamy kolejny Adwent w naszym życiu. Adwent to czas oczekiwania, czujności, gotowości. Na co, a raczej na kogo czekamy? Co mamy robić? Jan Paweł II powiedział kiedyś, że „Adwent to czas radości, albowiem pozwala przeżywać na nowo oczekiwanie na najradośniejsze wydarzenie w historii: narodziny Syna Bożego z Dziewicy Maryi”. Papież zaznacza, że „niepowtarzalną cechą chrześcijańskiej radości jest to, że może ona współistnieć z cierpieniem, ponieważ oparta jest w całości na miłości. Istotnie, Pan, który «jest blisko», do tego stopnia, by stać się człowiekiem, przychodzi, by napełnić nas swoją radością, radością miłowania. Tylko w ten sposób rozumie się pogodną radość męczenników nawet pośród prób, albo pełen miłości uśmiech świętych wobec tych, którzy cierpią: uśmiech, który nie obraża, lecz przynosi pociechę. Bóg nie jest daleki, lecz bliski, nie jest obojętny, lecz współczujący, nie jest obcy, lecz jest Ojcem miłosiernym, który towarzyszy nam z miłością, szanując naszą wolność: wszystko to jest powodem radości, której nie mogą nadwerężyć zmienne wypadki dnia codziennego”.
Ojciec Święty przypomniał wszystkim, że czas Adwentu to szlak odnowy duchowej w ramach przygotowań do Bożego Narodzenia. Podkreślił, że godne przygotowanie się do świąt oznacza obudzenie w sobie i w całym świecie nadziei na pokój, który buduje się, odkładając na bok oręż nienawiści, odwetu i wszelkiej formy egoizmu.
W liturgii adwentowej słyszymy głosy proroków zapowiadających Mesjasza oraz wzywających do nawrócenia serca i do modlitwy. Ostatni i największy z nich, św. Jan Chrzciciel nawołuje do przygotowania drogi Panu, gdyż przybędzie On do swego ludu w pokoju. Czy ktoś ma wątpliwości co do słuszności tych słów? Świat, ludzie współcześni, my wszyscy najbardziej potrzebujemy pokoju. Zarówno tego międzynarodowego, ale również pokoju w narodzie, w rodzinach, w sąsiedztwie. Źródłem pokoju powszechnego może być jednak tylko pokój, który wypływa z ludzkiego serca. I tu znowu pytanie, czy w naszych sercach panuje pokój? Czy przypadkiem nie są one targane zawiścią, egoizmem, złością? Mamy teraz sposobny czas do tego, aby to przemyśleć - Adwent. Jednak dla wielu ogranicza się on do szału przedświątecznych zakupów. To nie jest tylko nasz problem.
W ubiegłym roku po raz pierwszy Kościoły chrześcijańskie w Niemczech podjęły wspólną akcję na rzecz obrony tradycji Adwentu pod hasłem „Ratujmy Adwent”. Ewangelicki biskup Berlina wezwał do odnowienia kultury Adwentu. Przypomniał, że w niepokoju czasów współczesnych dla ludzi powinny być zawsze dostępne „miejsca ciszy”. Natomiast katolicki biskup w Berlinie ostrzegał przed sprowadzaniem okresu przed Bożym Narodzeniem jedynie do kupowania prezentów. Te święta to coś więcej niż tylko prezenty. Podobnie zareagowali biskupi Austrii i Czech, apelując o poznawanie właściwego sensu Adwentu i o jego chrześcijańskie przeżywanie. Adwent chrześcijański różni się zasadniczo od gorączki przedświątecznych zakupów naszego społeczeństwa, które wprawdzie „konsumuje” święta chrześcijańskie, ale często nie zna, lub nie chce pamiętać o ich prawdziwym sensie. Liturgia Adwentu nie ma nas czarować ślicznymi obrazkami przedświątecznymi. Przyjście Boga na świat nie jest „folklorystycznym wydarzeniem”. Jeśli Kościół nie będzie przepełniony świadomością, że Bóg także i dzisiaj przychodzi na świat, wiara sprowadzi się do martwej formuły, orędzie Ewangelii do zwykłej moralności, a nasze święta będą jedynie powtarzającym się, niezrozumiałym dla wielu rytuałem.
Adwent zachęca nas do wyjścia naprzeciw Chrystusowi, który przybywa, aby nas zbawić, obdarzyć pokojem - przypomina Jan Paweł II. Przygotowujemy się, aby na nowo przeżyć wspomnienie Jego narodzenia w Betlejem i odnawiamy naszą wiarę w Jego przyjście na końcu czasów. Jednocześnie staramy się odkryć Jego obecność pośród nas. On bowiem rzeczywiście spotyka się z nami również w ludziach i wydarzeniach codzienności. Jeżeli adwentowe dni będą mijały nam jeden za drugim, bez głębszej refleksji, nic jeszcze straconego. Jest czas, aby to zmienić. Może przy tej okazji warto postarać się o zrozumienie symboliki adwentowej: wieniec z czterema świecami, świeca roratnia, roraty? Postarajmy się wniknąć w te prawdy, a może wtedy otworzy się przed nami całe bogactwo Adwentu i Bożego Narodzenia. I za zasłoną z lukru i kolorowych bombek zauważymy Tego, który przychodzi, aby dać nam pokój?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Patron Dnia: Św. Andrzej Kim Taegon, pierwszy koreański kapłan

[ TEMATY ]

Św. Andrzej Kim Taegon

zdjęcie na licencji CC-0/materiał vaticannews.va/pl

Św. Andrzej Kim Taegon

Św. Andrzej Kim Taegon

Św. Andrzej Kim Taegon – pierwszy koreański kapłan, oraz towarzysze – pierwsi od czasów średniowiecza święci kanonizowani poza Rzymem – pisze ks. Arkadiusz Nocoń w felietonie dla portalu vaticannews.va/pl i Radia Watykańskiego. 20 września przypada wspomnienie męczenników koreańskich. Zostali kanonizowani 6 maja 1984 r. przez św. Jana Pawła II. Relikwie św. Andrzeja Kim Taegona znajdują się w sanktuarium Mirinae w diecezji Suwon, zaś pozostałych męczenników w innych miejscach. Św. Andrzej Kim Taegon jest patronem kleru koreańskiego.

Wszyscy należeli do jednego z najmłodszych Kościołów – Kościoła koreańskiego, którego historia zaczęła się dopiero u schyłku XVIII wieku, kiedy grupa młodych uczonych koreańskich po raz pierwszy spotkała się z chrześcijaństwem, studiując europejską literaturę. Ich zainteresowanie wynikające początkowo jedynie z ciekawości, przerodziło się z czasem, pod wpływem łaski, w wiarę. Kiedy odkryli znaczenie chrztu świętego, wysłali jednego spośród swego grona do Pekinu, aby tam właśnie przyjął ten sakrament. Dla izolowanych przez wieki Koreańczyków Pekin był jedynym miastem, do którego raz w roku mogli się udać, aby zapłacić podatek. To przy okazji tych wizyt dotarły do Korei chrześcijańskie księgi. Po powrocie do ojczyzny Piotr, bo takie imię otrzymał na chrzcie wysłaniec, udzielił tego sakramentu pozostałym uczonym, dając początek Kościołowi koreańskiemu. Był to bodajże jedyny przypadek w historii Kościoła, kiedy jakiś naród przyjął Ewangelię nie od zagranicznych misjonarzy, ale od własnych braci i to świeckich.
CZYTAJ DALEJ

Neapol gotowy na uroczystość i cud św. Januarego

2025-09-18 07:25

[ TEMATY ]

św. January

cud św. Januarego

commons.wikimedia.org

Cud św. Januarego

Cud św. Januarego

Słynna Uroczystość św. Januarego w tym roku, podczas której wierni oczekują na dokonanie się cudu krwi świętego - jej przemiany ze stanu stałego w płynny - połączona będzie 19 września z zakończeniem XXXI Synodu Kościoła w Neapolu. Wręczone zostaną posynodalne „Wskazania duszpasterskie”.

Uroczystość przypada 19 września, jednak już dzien wcześniej Kościół w Neapolu rozpocznie świętowanie. Zwłaszcza, że w tym roku połączone jest ono z zakończeniem XXXI Synodu miejscowego kościoła i przekazaniem „Wskazań duszpasterskich.”
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV wzywa prawników do pełnego respektowania sprawiedliwości, prawa i godności osób

2025-09-20 13:34

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

Urzeczywistniajcie sprawiedliwość w służbie ludziom, ze wzrokiem skierowanym na Boga, abyście w pełni mogli szanować sprawiedliwość, prawo i godność człowieka - zaapelował Papież podczas audiencji dla pielgrzymów, którzy przybyli do Rzymu w ramach Jubileuszu Wymiaru Sprawiedliwości. Podkreślił, że przy tej okazji nie można zapominać o krajach i narodach, które „łakną sprawiedliwości”, ponieważ ich warunki życia są niesprawiedliwe i nieludzkie.

Cieszę się, że mogę przyjąć was z okazji Jubileuszu poświęconego wszystkim, którzy w różnym charakterze działają na rozległym polu wymiaru sprawiedliwości. Pozdrawiam obecnych tu dostojnych przedstawicieli władz, przybyłych z wielu krajów, reprezentujących różne trybunały, oraz wszystkich was, którzy codziennie pełnicie nieodzowną służbę na rzecz uporządkowanych relacji między osobami, społecznościami i państwami. Jubileusz czyni nas wszystkich pielgrzymami, którzy - odkrywając znaki nadziei, która nie zawodzi - pragną „odkryć na nowo niezbędną ufność, zarówno w Kościele, jak i w społeczeństwie, w relacjach międzyludzkich, w stosunkach międzynarodowych, w promowaniu godności każdej osoby i w szacunku dla stworzenia” (Bulla ogłaszająca Jubileusz, 25).
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję