Reklama

Duszpasterstwo 2004/2005

Omówieniu założeń duszpasterskich na rok liturgiczny 2004/2005 poświęcone były spotkania duchowieństwa z władzą diecezjalną, które odbywały się w warszawsko-praskim seminarium duchownym przez dwie pierwsze soboty listopada. Obradom przewodniczył ordynariusz warszawsko-praski abp Sławoj Leszek Głódź.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W każdym z dwóch terminów spotkania rozpoczynały się nabożeństwem w seminaryjnej kaplicy. Głównym punktem tej części była adoracja Najświętszego Sakramentu, poprzedzona liturgią Słowa i konferencją ascetyczną na temat miejsca Eucharystii w życiu wewnętrznym kapłana. Konferencje głosili doświadczeni duszpasterze: ks. Marek Doszko i ks. Marek Kruszewski.
- Eucharystia jest darem na sytuacje trudne, na chwile cierpienia - komentował okoliczności ustanowienia Najświętszego Sakramentu ks. Kruszewski. Dlatego sytuacje trudne nie mogą nam przeszkadzać w głębokim przeżywaniu Mszy św. Apelował, by księża poświęcali czas od wieczornej komplety na dobre przygotowanie wewnętrzne do sprawowania Najświętszej Ofiary. Przywołał także przykład św. Josemarii Escrivy, który małżeństwom przeżywającym trudności zalecał udział w Eucharystii, z której wyrasta postawa daru i postawa komunii.
Referat wprowadzający w ideę nowego roku liturgicznego zaprezentował wicerektor seminarium, ks. dr Jan Gołąbek. Pokrótce przybliżył on nauczanie na temat Eucharystii zawarte w ostatnich dokumentach Kościoła. W podobnym duchu utrzymane było również wystąpienie bp. Stanisława Kędziory, z tą różnicą, że większy nacisk został położony na praktyczne przepisy dotyczące celebrowania Mszy św.
Zarys programu obchodów Roku Eucharystii w diecezji warszawsko-praskiej przedstawił nowo mianowany referent ds. duszpasterstwa ogólnego, ks. dr Marek Sędek. Plan obejmuje zarówno uwzględnienie tematyki eucharystycznej podczas tradycyjnych spotkań diecezjalnych w Radzyminie, Ossowie, w czasie Dnia Chorych, jesiennej pielgrzymki do Loretto i wielkopostnego dnia skupienia dla kapłanów, a także zorganizowanie specjalnych spotkań np. dla ministrantów i lektorów oraz dla małżeństw. Cykl spotkań rozpocznie się 5 grudnia w katedrze warszawsko-praskiej. Pierwsze spotkanie odbędzie się pod hasłem: Eucharystia sakramentem miłosierdzia. Punktem kulminacyjnym będzie procesja Bożego Ciała z konkatedry na Kamionku do katedry św. Floriana. Zakończenie obchodów zaplanowane jest na październik roku 2005. Pomiędzy spotkaniami liturgicznymi mają się odbywać seminaria i dyskusje w zespołach specjalistów na tematy związane z przeżywaniem i celebrowaniem Eucharystii.
Słowo wiążące do uczestników spotkania skierował abp Sławoj Leszek Głódź. Podziękował księżom za modlitwy w jego intencji i za życzliwe przyjęcie w diecezji. Wyraził troskę o stan Duszpasterstwa Akademickiego, które przeżywa ostatnio wyraźny kryzys. Poinformował o mianowaniu ks. Andrzeja Chibowskiego na referenta ds. środowisk twórczych i sportu, o staraniach na rzecz przyznania diecezji czasu antenowego w ramach Programu III TVP i przywrócenia radiu Warszawa-Praga większego zasięgu. Zwrócił się do księży o pomoc dla archidiecezji warszawskiej w finansowaniu budowy Świątyni Opatrzności Bożej. Sondował również zdanie duchowieństwa na temat potrzeby ustanowienia w naszej diecezji nadzwyczajnych szafarzy Eucharystii. W tej ostatniej kwestii tylko około 60 księży obecnych w obydwu terminach widzi potrzebę szafarzy nadzwyczajnych.
W ramach większej otwartości dla kapłanów, zgodnie z zapowiedzią w czasie ingresu o woli bycia proboszczem proboszczów, nowy Ordynariusz warszawsko-praski udostępnił wszystkim księżom numer swojego telefonu komórkowego, zachęcając do korzystania z tej formy kontaktu, ilekroć zajdzie potrzeba. Ta inicjatywa została przyjęta brawami. Arcybiskup dał także do zrozumienia, że oczekuje wzajemności - chciałby, aby podobnie jak to było w Ordynariacie Polowym, również księża byli uchwytni dla swojego biskupa o każdej porze za pośrednictwem telefonu komórkowego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pismo Święte podkreśla potrzebę uczciwości

2025-09-18 09:34

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Pismo Święte podkreśla potrzebę uczciwości. Jezus uczy, że kto w drobnej rzeczy jest wierny, ten i w wielkiej będzie wierny; a kto w drobnej rzeczy jest nieuczciwy, ten i w wielkiej nieuczciwy będzie.

Jezus powiedział do uczniów: «Pewien bogaty człowiek miał rządcę, którego oskarżono przed nim, że trwoni jego majątek. Przywołał więc go do siebie i rzekł mu: „Cóż to słyszę o tobie? Zdaj sprawę z twego zarządzania, bo już nie będziesz mógł zarządzać”. Na to rządca rzekł sam do siebie: „Co ja pocznę, skoro mój pan odbiera mi zarządzanie? Kopać nie mogę, żebrać się wstydzę. Wiem już, co uczynię, żeby mnie ludzie przyjęli do swoich domów, gdy będę odsunięty od zarządzania”. Przywołał więc do siebie każdego z dłużników swego pana i zapytał pierwszego: „Ile jesteś winien mojemu panu?” Ten odpowiedział: „Sto beczek oliwy”. On mu rzekł: „Weź swoje zobowiązanie, siadaj prędko i napisz: pięćdziesiąt”. Następnie pytał drugiego: „A ty ile jesteś winien?” Ten odrzekł: „Sto korców pszenicy”. Mówi mu: „Weź swoje zobowiązanie i napisz: osiemdziesiąt”. Pan pochwalił nieuczciwego rządcę, że roztropnie postąpił. Bo synowie tego świata roztropniejsi są w stosunkach z podobnymi sobie ludźmi niż synowie światłości. Ja też wam powiadam: Pozyskujcie sobie przyjaciół niegodziwą mamoną, aby gdy wszystko się skończy, przyjęto was do wiecznych przybytków. Kto w bardzo małej sprawie jest wierny, ten i w wielkiej będzie wierny; a kto w bardzo małej sprawie jest nieuczciwy, ten i w wielkiej nieuczciwy będzie. Jeśli więc w zarządzaniu niegodziwą mamoną nie okazaliście się wierni, to kto wam prawdziwe dobro powierzy? Jeśli w zarządzaniu cudzym dobrem nie okazaliście się wierni, to któż wam da wasze? Żaden sługa nie może dwom panom służyć. Gdyż albo jednego będzie nienawidził, a drugiego miłował; albo z tamtym będzie trzymał, a tym wzgardzi. Nie możecie służyć Bogu i Mamonie!»
CZYTAJ DALEJ

A jednak małżeństwo górą! Papież mówi „stop” rewolucji

2025-09-18 14:08

[ TEMATY ]

Milena Kindziuk

Leon XIV

Red

W świecie, który zdaje się pędzić na oślep ku kolejnym rewolucjom moralnym, głos papieża Leona XIV brzmi jak grom z jasnego nieba. „Uważam za wysoce nieprawdopodobne, przynajmniej w najbliższej przyszłości, aby doktryna Kościoła dotycząca seksualności i małżeństwa uległa zmianie” – deklaruje w swojej nowej biografii „Leon XIV: obywatel świata, misjonarz XXI wieku”.

Te słowa są nie tylko kotwicą dla wiernych, ale i wyraźnym sygnałem: Kościół nie ugnie się pod presją zmieniających się mód. I choć ton papieża pozostaje spokojny, jego przesłanie jest wyraźne. Leon XIV mówi jasno. W dwóch długich, trzygodzinnych wywiadach, przeprowadzonych w malowniczym Castel Gandolfo i w watykańskim apartamencie na Piazza Sant’Uffizio, papież z odwagą mierzy się z tematami, które rozpalają emocje i dzielą Kościół. Kwestie związane z osobami LGBTQ+? Owszem, są gorące, ale Ojciec Święty nie zamierza iść na kompromis z doktryną. Podążając śladem Franciszka, powtarza jego „todos, todos, todos” – „wszyscy, wszyscy, wszyscy” są zaproszeni do Kościoła. Ale nie łudźmy się: to zaproszenie nie oznacza przyklepania każdego stylu życia. „Każdy jest dzieckiem Bożym” – mówi papież Leon XIV – ale Kościół nie będzie zmieniał swoich fundamentów, by przypodobać się światu.
CZYTAJ DALEJ

Bp Sawczuk o śp. bp. Dydyczu: żył dla Boga i innych

2025-09-20 12:05

[ TEMATY ]

bp Antoni Dydycz

bp Antoni Pacyfik Dydycz

Diecezja drochiczyńska

„Aż trudno sobie uświadomić, jak wiele osób będzie teraz miało poczucie pustki, bo zabraknie im doradcy, doświadczonego i mądrego człowieka, pasterza, ale i brata w Chrystusie, przyjaciela” - tak o śp. bp. Antonim Pacyfiku Dydyczu mówił bp Piotr Sawczuk, który wygłosił homilię na Mszy pogrzebowej biskupa seniora diecezji drohiczyńskiej.

Zwierzył się, że kiedy 14 września po raz ostatni odwiedził swego poprzednika w szpitalu, „nie sprawiał wrażenia człowieka udręczonego życiem, oddychał spokojnie, tyle że coraz wolniej. Udzieliłem mu błogosławieństwa,. Zmarł 10 minut później”. Bp Szawczuk zaznaczył, że bp Dydycz nie bał się śmierci. Czasami o niej wspominał, ale zawsze ze spokojem, z przekonaniem, że taka jest naturalna kolej rzeczy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję