Reklama

Ku wolności wyswobodził nas Chrystus

Niedziela łowicka 41/2001

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dobiegł końca kolejny Tydzień Miłosierdzia. Staraliśmy się na nowo uświadomić sobie, iż miłosierdzie jest istotą chrześcijańskiej postawy. Miłosierdzie bowiem to nie tanie gesty, oddawanie tego, co mi zbywa, co nie jest już mi potrzebne, ale dzielenie się tym, co stanowi dla mnie wartość, do czego się przywiązałem. Wtedy dopiero mój czyn staje się dziełem miłosiernym. Warto więc o słowach Chrystusa: " Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią" (Mt 5,7) pamiętać przez cały rok.

Wspominaliśmy już, iż istotę autentycznego miłosierdzia dobitnie oddaje jego łacińskie określenie: "misericordia". "Miseri cordare" to tyle, co obdarzać sercem, dzielić się z biednym sercem.

W naszej diecezji nie brakuje zakrojonych na dużą skalę dzieł miłosierdzia. Wystarczy wspomnieć chociażby działającą w naszej diecezji Caritas, która jako struktura Kościoła powszechnego powołana jest do opieki nad potrzebującymi, pomocy osobom biednym, pozostającym bez pracy, znajdującym się w trudnej sytuacji życiowej.

Od kilku już lat nasza diecezjalna Caritas szczególnie aktywnie działa w okresie wakacyjnym, organizując kolonie, obozy dla dzieci i młodzieży. Szczególny charakter posiadają organizowane rokrocznie przez ks. dr. Mirosława Nowosielskiego, pod auspicjami Caritas, słynne obozy w Mikaszówce na Mazurach. Obozy te w dużej mierze są finansowane z pieniędzy zyskanych ze sprzedaży świec wigilijnych, organizowanej przez Caritas, drugą część stanowią środki pozyskane od życzliwych sponsorów.

W tym roku już po raz 19. zorganizowany został taki młodzieżowy obóz rekolekcyjny, któremu przewodzili młodzi ludzie z Odnowy w Duchu Świętym. Pierwszy turnus, dwutygodniowy, przeznaczony był dla dzieci, drugi - dla młodzieży szkół średnich i akademickiej. Każdy z nich liczył po 60 osób i kadra, która była liczna, gdyż na każdego wychowawcę przypadało tylko 5 uczestników. Oczywiście cała obsługa, a więc prowadzący, kucharka, lekarz, pielęgniarka przebywają z młodzieżą, służąc swoim czasem w duchu prawdziwie chrześcijańskiego miłosierdzia - dzieląc się "swoim sercem" bez żadnych gratyfikacji. Sporą część kadry stanowią klerycy, bowiem jak mówi organizator ks. Mirosław Nowosielski obóz ma na celu między innymi pomóc nauczyć kleryków, jak pracować z młodzieżą, czasami tą trudną.

Każdy turnus ma bardzo konkretny, określony program do zrealizowania. Cała tematyka obozu sprowadza się do jednego: wziąć młodego człowieka, który niekiedy ma jakieś problemy z wiarą, i pokazać mu, co to jest Kościół, wspólnota, na czym mają się opierać nasze relacje do Boga. "Pragniemy pokazać im, na czym polega na co dzień życie chrześcijańskie. Stąd dobieramy uczestników przeważnie z rodzin nie zawsze wierzących, czasem obojętnych religijnie, nie patrzymy na ich poglądy, tylko na sytuację materialną - tłumaczy ks. Mirosław. - Mamy nawet umowę w jednym z sądów. Pani Sędzia zgodziła się i zezwoliła, by jeden młody człowiek, który miał wyrok skazujący, w ramach resocjalizacji mógł wziąć udział w takim obozie. Oczywiście taki obóz nie jest sielanką. Posiada on konkretny program, który nakreślony jest dwoma nurtami - wyjaśnia Organizator. - Pierwszy tydzień posiada charakter ewangelizacyjny, kiedy to podejmujemy trudne punkty kerygmatu, a drugi tydzień przebiega w duchu etyczno-moralnym. Wtedy poruszmy takie tematy, jak: przygotowanie do życia w rodzinie, sprawy nałogów, wychowania w duchu patriotycznym, miłości do Ojczyzny i oczywiście uczymy ich także piękna przyrody. Każdy dzień jest wypełniony, gdyż przebiega w myśl jednego hasła, tematu. Posiada konkretny układ, harmonogram: zawsze są takie elementy formacyjne, jak: konferencja, nauka śpiewu, modlitwa osobista, dzielenie się w grupach, wieczorna forma apelu, no i oczywiście codzienna Msza św. Są także elementy zabawy, organizowane konkursy, gry sportowe. Widać więc, że są tu łączone trzy elementy: wychowania, religijne i dobrej zabawy. Zawsze w trakcie każdego turnusu organizowana jest wycieczka krajoznawczo-turystyczna po suwalszczyźnie, by dzieciaki i młodzież mogli poznać najważniejsze zabytki historyczne tamtego terenu. Chcemy ich także nauczyć kontaktu z przyrodą - kontynuuje ks. Mirosław - dlatego w trakcie trwania obozu nie można mieć takich rzeczy jak: radio, telefon komórkowy. Można mieć tylko aparat fotograficzny. Uczestnicy mają się nauczyć kontaktu z przyrodą i słuchania natury. Nie ma więc elektryczności, nie ma telewizji. Bardzo stawiamy na uczenie się relacji interpersonalnych. Pragniemy pokazać, iż można żyć po chrześcijańsku, czując się wolnym, radosnym i szczęśliwym. Dlatego hasłem, które stanowi motto naszych obozów, są słowa: Ku wolności wyswobodził nas Chrystus".

Jak wiem ze słyszenia, każdego roku jest wielu chętnych, więcej niż miejsc. Okazuje się, że taka forma wakacyjnego odpoczynku, w duchu chrześcijańskiej formacji, pociąga młodzież. Ale nie wszyscy mogą z tego skorzystać. Uczestnicy dobierani są przez ks. Mirosława na zasadzie indywidualnych rozezań sytuacji rodzinnych. W tym roku były to dzieci głównie z: Łowicza, Skierniewic, Kutna, Żyrardowa i mniejszych miejscowości.

Oczywiście obozowicze każdego roku nawiedzani są przez szczególnych gości. W tym roku przybył do nich w odwiedziny ordynariusz tamtejszej diecezji bp Edward Samsel. Ponadto każdego roku z kilkudniową wizytą przyjeżdża dyrektor łowickiej Caritas ks. Dariusz Krokocki.

Z perspektywy czasu widać, iż takie obozy przynoszą błogosławione owoce. Przykładem tego jest część kadry wychowawczej. Ci, którzy po raz pierwszy przyjechali do Mikaszówki z ks. Mirosławem przed kilkunastu laty jako licealiści, dziś już jako osoby dojrzałe przybywają do tego "magicznego" miejsca ze swoimi rodzinami, by dzielić się " swoim sercem" z młodszym pokoleniem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kontynuacja Fatimy, czyli mało znane objawienia w Tui

2025-10-13 19:17

[ TEMATY ]

Fatima

Łucja Dos Santos

siostra Łucja

objawienia w Tui

Adobe Stock

Tui to hiszpańskie miasto leżące blisko granicy z Portugalią, w regionie Galicja, nad rzeką Miño, naprzeciwko portugalskiego miasta Valença. To tam 13 czerwca 1929 r. s. Łucja dos Santos, jedna z wizjonerek fatimski, miała niezwykłe objawienie, o którym mało się mówi. Z okazji 108. rocznicy objawienia Maryi 13 października 1917 r. oraz zakończonego Jubileuszu Duchowości Maryjnej przypominamy to zdecydowanie mniej znane wydarzenie z 1929 r.

W roku 1929 s. Łucja przebywała w klasztorze właśnie w Tui. Co tydzień, za zgodą przełożonej, modliła się od 23:00 do północy w nocy z czwartku na piątek. 13 czerwca tamtego roku kaplicę, gdzie przebywała, nagle wypełniła niezwykła jasność. Zakonnica dostrzegła rozświetlony krzyż wznoszący się od ołtarza do sufitu. W górnej partii krzyża zauważyła mężczyznę widocznego do talii z gołębicą na piersiach. Nieco niżej do krzyża przybity był inny mężczyzna.
CZYTAJ DALEJ

John Henry Newman - trzy filary duchowości

2025-10-13 18:35

[ TEMATY ]

Św. John Henry Newman

sylwetka duchowa

commons.wikimedia.org

John Henry Newman

John Henry Newman

„Trzy filary duchowości Johna Henry’ego Newmana mogą być inspiracją dla nas - chrześcijan żyjących w Polsce w obecnym trudnym czasie przełomu i głębokich zmian. Modlitwa wewnętrzna, codzienne studium Pisma Świętego oraz solidnych pozycji teologicznych, w tym także traktatów ojców Kościoła oraz „Platona Oksfordu”. A wszystko skoncentrowane wokół Eucharystii i przeplatane wielką życzliwością do każdego człowieka - oto kierunek, jaki proponuje nam nowy Doktor Kościoła” - pisze ks. prof. Andrzej Muszala, wykładowca bioetyki na Uniwersytecie Papieskim Jana Pawła II w Krakowie kreśląc „sylwetkę duchową” św. Johna Henryego Newmana, który 1. Listopada zostanie oficjalnie ogłoszony Doktorem Kościoła.

1. listopada bieżącego roku John Henry Newman zostanie oficjalnie ogłoszony doktorem Kościoła. Tytuł ten przysługuje tylko tym świętym, którzy wnieśli nowe światło do teologii, przyczynili się w sposób znaczący do zrozumienia tajemnicy samego Boga i wydatnie powiększyli bogactwo chrześcijańskiego przesłania.
CZYTAJ DALEJ

„Nie jestem maszyną, jestem człowiekiem” zapowiedź 28. Międzynarodowych Targów Książki w Krakowie

2025-10-14 15:38

[ TEMATY ]

Krakow

Międzynarodowe Targi Książki

Materiał Prasowy

Ponad 500 wystawców, 900 autorów i 1250 spotkań w ramach programu towarzyszącego – tak w liczbach zapowiadają się 28. Międzynarodowe Targi Książki w Krakowie® – największe wydarzenie literackie w Polsce, które 23–26 października odbędzie się w EXPO Kraków a organizowane jest przez firmę Targi w Krakowie. Jednak w tym wydarzeniu nie chodzi wyłącznie o liczby – prawdziwa magia zaczyna się dopiero na miejscu. Przez cztery dni targi wypełnią premiery, rozmowy, uściski dłoni i emocje, których nie da się przeliczyć. Właśnie one tworzą niepowtarzalny klimat targów, który od lat przyciąga i zachwyca miłośników literatury.

W tym roku na odwiedzających czeka wyjątkowo różnorodny program. Wśród wydarzeń tematycznych znajdą się m.in.: Spotkania z Literaturą Piękną, Young Adult, Fantastyką, Non-fiction, a także Festiwal Literatury Kobiecej, Festiwal Literatury Górskiej i Podróżniczej, Festiwal Mroczne Historie oraz Dziecięca Strefa Literacka. Nie zabraknie programu branżowego, licznych atrakcji dla młodzieży, prezentacji i rozstrzygnięć konkursów – w tym prestiżowego Konkursu o Nagrodę im. Jana Długosza. W EXPO Kraków będą działały aż 3 sceny: w hali Wisła, Dunaj oraz w hali namiotowej Karpaty, na których odbędą się setki spotkań. Z kolei dla tych, którzy nie będą mogli przyjechać do Krakowa, organizatorzy przygotowali Telewizję Targową – pierwszą w Polsce telewizję transmitującą wydarzenia prosto z targów, umożliwiającą uczestnictwo online w wybranych spotkaniach i rozmowach. A to wszystko, to zaledwie fragment tego, co czeka na uczestników targów.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję